O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Senat USA ustalił zasady procesu impeachmentu byłego prezydenta Donalda Trumpa

Amerykański Senat przyjął we wtorek w głosowaniu zasady rządzące procesem impeachmentu byłego prezydenta Donalda Trumpa. Zostały one ustalone przez przywódców obydwu partii - poinformował przywódca większości demokratycznej w Senacie Chuck Schumer.

Donald Trump. Fot. PAP/EPA/AL DRAGO
Donald Trump. Fot. PAP/EPA/AL DRAGO

„Naszym świętym obowiązkiem konstytucyjnym jest przeprowadzenie sprawiedliwego i uczciwego procesu o postawienie zarzutów byłemu prezydentowi Trumpowi, najpoważniejszych zarzutów, jakie kiedykolwiek postawiono prezydentowi Stanów Zjednoczonych w historii Ameryki. Niniejsza rezolucja przewiduje sprawiedliwy proces” – ocenił Schumer.

Według ustalonego harmonogramu rozprawę rozpoczęła debata nad kwestią zgodności wszczętego procesu impeachmentu z konstytucją Stanów Zjednoczonych.

Jeden z kongresmenów pełniących rolę prokuratorów tzw. menedżerów impeachmentu, Demokrata Joe Neguse powołał się w swym wystąpieniu zarówno na historię, jak i na opinie ekspertów. Podkreślił m.in., że już w czasach Ojców Założycieli USA miały miejsce procesy impeachmentu, nawet wówczas, kiedy oskarżano jednego z senatorów już po tym, kiedy przestał sprawować urząd.

Po czterogodzinnej debacie nad interpretacją konstytucji w Senacie odbędzie się głosowanie. Senatorzy zadecydują zwykłą większością głosów czy kontynuować proces impeachmentu.

W następnym etapie każda ze stron będzie miała po do 16 godzin na przedstawienie swoich argumentów. Cztery kolejne godziny będą przeznaczone na pytania senatorów kierowane do oskarżycieli oraz zespołu obrońców Trumpa.

Jeśli menedżerowie impeachmentu wystąpią z wnioskiem o dopuszczenie świadków, to debata w tej sprawie potrwa dwie godziny. Po jej zakończeniu nastąpi głosowanie w sprawie wezwania świadków. Cztery kolejne godziny zostaną podzielone równo na mowy końcowe. Następnie odbędzie się głosowanie w sprawie skazania lub uniewinnienia byłego prezydenta. Będzie to wymagało decyzji dwóch trzecich Senatu.

Sieć CNN zauważyła, że republikańscy członkowie wyższej izby Kongresu przewidywali możliwość zakończenia procesu impeachmentu w głosowaniem w sobotę wieczorem. Ich zdaniem zespół obrońców Trumpa nie wykorzysta pełnych 16 godzin na przedstawienie argumentów, a senatorzy - czterech godzin na zadawanie pytań. Zwłaszcza jeśli nie wezwie się żadnych świadków.

Jak przypomina CNN, Kongres przeprowadził dotychczas trzy prezydenckie procesy impeachmentu

Jak przypomina CNN, Kongres przeprowadził dotychczas trzy prezydenckie procesy impeachmentu. W roku 1868 roku dotyczyło to Andrew Johnsona za zwolnienie ministra wojny Edwina M. Stantona bez zgody Kongresu. W roku 1998 toczył się proces o impeachment Billa Clintona za krzywoprzysięstwo i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości, a w minionym roku odbył się proces Trumpa za nadużycie władzy i utrudnianie działań Kongresowi. Wszyscy trzej prezydenci zostali uniewinnieni i pozostali na stanowiskach.

Teraz, po raz pierwszy w historii USA, odbywa się proces o impeachment byłego prezydenta. Kontrolowana przez Demokratów Izba Reprezentantów oskarżyła Trumpa o podżeganie do powstania przeciw rządowi w związku atakiem jego zwolenników na Kapitol, do którego doszło 6 stycznia.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

mst/

Zobacz także

  • Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen
    Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen

    Amerykańskie naloty na cele Państwa Islamskiego w Syrii. Wśród ofiar jeden z dowódców dżihadystów

  • Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight
    Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight

    Jordańska armia uczestniczyła w ataku USA na cele IS w Syrii

  • Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Główny negocjator Ukrainy: rozpoczynamy kolejną rundę rozmów z Amerykanami

  • Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Przydacz: obrona wschodniej flanki NATO nie może spoczywać tylko na barkach Europy Środkowej i Wschodniej

Serwisy ogólnodostępne PAP