O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trwa rozbijanie zatoru lodowego na Zbiorniku Włocławskim

Trwa rozbijanie zatoru lodowego o długości ok. 7 km w środkowym biegu Wisły, na Zbiorniku Włocławskim. Czoło rozległego zatoru znajduje się w rejonie Woli Brwileńskiej, niedaleko Płocka, gdzie w niedzielę ponownie pracują lodołamacze. Wzrósł nieco poziom rzek w Wyszogrodzie i w Kępie Polskiej.

Fot. PAP/Szymon Łabiński
Fot. PAP/Szymon Łabiński

Jak podały w niedzielę Wody Polskie, „dzisiaj rano, dzięki dobrym warunkom hydrologicznym, rozpoczęto zrzut kry ze stopnia wodnego Włocławek”. „Na Zbiorniku włocławskim rozbijany jest zator lodowy o długości około 7 km. Na tym odcinku pracuje 8 lodołamaczy” – przekazano w informacji.

Lodołamacze ruszyły. Poziom wody w Wiśle  przekracza stan alarmu

Więcej

Fot. PAP/Marcin Bielecki
Fot. PAP/Marcin Bielecki

Niewiele zmienił się poziom Wisły od Wyszogrodu do Płocka. Lodołamacze dopłynęły do zatoru

Jeszcze w sobotę jazy Wody Polskie informowały, że jazy na stopniu wodnym Włocławek były zamknięte, gdyż „musi dopłynąć w pobliże stopnia duża ilość kry, a wtedy będzie można otworzyć jazy, by spławiać lód”. Jak wyjaśniono, „woda jest potrzebna do zrzutu lodu z obecnie łamanego zatoru i dlatego sama woda nie jest przepuszczana przez jazy”.

Poziom Wisły w Wyszogrodzie podniósł się w niedzielę przed południem do 595 cm, przekraczając tam stan alarmu o 45 cm – od soboty wieczorem przybyło tam 5 cm wody. Podobnie jest w Kępie Polskiej, gdzie w niedzielę przed południem poziom rzeki wynosił 507 cm, czyli 7 cm ponad stan alarmowy – od soboty wieczorem przybyło tam 4 cm wody.

„Wisła na terenie powiatu płockiego podniosła się średnio o kilka centymetrów. Nie jest to dużo, ale w czasie odwilży te wzrosty będą na pewno większe. Na razie nie docierają do nas żadne niepokojące sygnały” – powiedział w niedzielę PAP kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie płockim Piotr Jakubowski.

Jak dodał, na wiślanym Zbiorniku Włocławskim, w rejonie Woli Brwileńskiej, bezpośrednio przy kruszeniu zatoru lodowego pracuje obecnie 6 lodołamaczy, a dwa pozostałe działają nieco poniżej, spławiając pokruszoną krę wraz z nurtem Wisły w kierunku tamy we Włocławku, gdzie lód wraz z wodą zrzucany jest przez zaporę.

Więcej

Lód na terenie Obiektu Hydrotechnicznego SW Włocławek. Fot. PAP/Tytus Żmijewski
Lód na terenie Obiektu Hydrotechnicznego SW Włocławek. Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Lodołamacze wznowiły pracę na Wiśle. "To będzie ciężka i długa akcja"

Według danych Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Płocku, poziom Wisły w niedzielę rano wynosił tam na poszczególnych wodowskazach: Grabówka 352 cm (stan alarmowy 340 cm), Borowiczki – 378 cm (stan alarmowy 345), brama przeciwpowodziowa w porcie Radziwie, w lewobrzeżnej części miasta – 350 cm (stan alarmowy 237), a na nabrzeżu PKN Orlen – 768 cm (stan alarmowy 700). Oznacza to, wobec danych z soboty wieczorem, wahania wody na dwóch wodowskazach – na jednym ubyło 4 cm wody, a na innym przybył 1 cm, na pozostałych stan nie uległ zmianie.

Alarm powodziowy w Płocku nadal obowiązuje

W Płocku wciąż obowiązuje ogłoszony 8 lutego alarm powodziowy. Został wówczas wprowadzony z uwagi na zator lodowy na Wiśle poniżej miasta – w miejscowości Popłacin - blokujący swobodny przepływ wody i powodujący przybór rzeki. Utrzymany jest też alarm przeciwpowodziowy ogłoszony 10 lutego w siedmiu położonych nad Wisłą gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Gąbin, Mała Wieś, Słupno, Bodzanów, Nowy Duninów i Słubice.

Trwająca obecnie akcja lodołamania na Zbiorniku Włocławskim ruszyła tydzień temu, w sobotę, i była kontynuowana w niedzielę, następnie w poniedziałek została przerwana z uwagi na warunki pogodowe, po czym wznowiono ją w środę - pierwszy raz do czoła zatoru lodowego w Woli Brwileńskiej lodołamacze dotarły w piątek; na noc wróciły do portu we Włocławku, by w niedzielę rano ponownie wypłynąć na rzekę.

Jak informowały ostatnio Wody Polskie, akcja lodołamania w środkowym biegu Wisły może potrwać kilka tygodni – po rozbiciu zatoru lodowego w Woli Brwileńskiej lodołamacze  płynęłyby w górę Wisły, w kierunku Płocka.(PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Zimowy poranek w Krasicach Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Zimowy poranek w Krasicach Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Pogoda przed świętami. Co zapowiadają synoptycy?

  • Zima w Ukrainie. Fot. PAP/EPA/	SERGEY KOZLOV
    Zima w Ukrainie. Fot. PAP/EPA/ SERGEY KOZLOV

    Ks. Leszek Kryża: najpilniejszym wyzwaniem jest pomoc mieszkańcom ogarniętej wojną Ukrainy w przetrwaniu zimy

  • Śnieg w Olsztynie Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    Śnieg w Olsztynie Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    Specjalnie dla PAP

    Zasypane miasto. Tyle śniegu nie było tu od 19 lat!

  • Śnieg na ulicy Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Śnieg na ulicy Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Od czwartku mniejsze opady śniegu, ale może być ślisko

Serwisy ogólnodostępne PAP