O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Putin: w Syrii przygotowywane są "prowokacje" z bronią chemiczną

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział we wtorek, że Rosja dysponuje informacjami, iż podobne - jak to ujął - "prowokacje", jak w syryjskiej prowincji Idlib, gdzie użyto broni chemicznej, przygotowywane są także w innych regionach Syrii.

epa05902859 Russian President Vladimir Putin speaks during a joint news conference with Italian President Sergio Mattarella (unseen) following their talks in the Kremlin in Moscow, Russia, 11 April 2017. Sergio Mattarella pays an official visit to Russia.  EPA/SERGEI CHIRIKOV / POOL 
Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2017 / SERGEI CHIRIKOV / POOL
Archiwum PAP/EPA © 2017 / SERGEI CHIRIKOV / POOL / epa05902859 Russian President Vladimir Putin speaks during a joint news conference with Italian President Sergio Mattarella (unseen) following their talks in the Kremlin in Moscow, Russia, 11 April 2017. Sergio Mattarella pays an official visit to Russia. EPA/SERGEI CHIRIKOV / POOL Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2017 / SERGEI CHIRIKOV / POOL

"Mamy informacje z różnych źródeł, że podobna prowokacja - a inaczej tego nie mogę nazwać - jest przygotowywana i w innych regionach Syrii, w tym na południowych przedmieściach Damaszku. (Tam) przygotowują się znów do podrzucenia jakiejś substancji i do oskarżenia oficjalnych władz syryjskich o jej użycie" - oświadczył Putin. Rosyjski prezydent wypowiedział się po spotkaniu z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą.

Putin oświadczył, że sytuacja wokół użycia w Syrii broni chemicznej przypomina mu wydarzenia z 2003 roku, "kiedy przedstawiciele USA pokazywali w Radzie Bezpieczeństwa (ONZ) jakoby broń chemiczną znalezioną w Iraku". Wówczas - kontynuował - "zaczęła się kampania wojskowa w Iraku, a zakończyło się to zniszczeniem kraju, wzrostem zagrożenia terrorystycznego i pojawieniem się Państwa Islamskiego (IS) na arenie międzynarodowej".

Ze swej strony rosyjski sztab generalny podał we wtorek, że według jego danych bojownicy w Syrii przewożą trujące substancje do niektórych regionów tego kraju. "Celem tych działań jest stworzenie kolejnego pretekstu do oskarżeń pod adresem władz Syrii o użycie broni chemicznej i prowokowanie nowych ostrzałów" amerykańskich - oświadczył sztab w komunikacie. Wymienione przez rosyjską armię rejony Syrii to m.in. obszary na zachód od miasta Aleppo i Wschodnia Guta na przedmieściach Damaszku.

Putin podkreślił we wtorek, że Rosja będzie domagać się w strukturach ONZ "starannego zbadania" zeszłotygodniowego ataku z użyciem broni chemicznej w miejscowości Chan Szajchun w prowincji Idlib.

Stany Zjednoczone o ten atak oskarżyły reżim syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada i w odpowiedzi w nocy z czwartku na piątek siły USA przeprowadziły atak z użyciem 59 pocisków samosterujących Tomahawk na syryjską bazę lotniczą Szajrat w prowincji Hims.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ jhp/ mc/

Tematy

Zobacz także

  • Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen
    Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen

    Amerykańskie naloty na cele Państwa Islamskiego w Syrii. Wśród ofiar jeden z dowódców dżihadystów

  • Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight
    Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight

    Jordańska armia uczestniczyła w ataku USA na cele IS w Syrii

  • Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Główny negocjator Ukrainy: rozpoczynamy kolejną rundę rozmów z Amerykanami

  • Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Przydacz: obrona wschodniej flanki NATO nie może spoczywać tylko na barkach Europy Środkowej i Wschodniej

Serwisy ogólnodostępne PAP