O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jeździec Jan Kamiński: dobrostan koni zawsze priorytetem

Jeździec Jan Kamiński, który z pozycji rezerwowego krajowej drużyny WKKW na igrzyskach w Tokio wskoczył na miejsce Pawła Spisaka, po tym jak koń Banderas nie przeszedł przeglądu weterynaryjnego, ocenił że taka sytuacja to dla niego „rollercoaster emocji”.

 Paweł Spisak na koniu Banderas Fot.  PAP/Piotr Wittman
Paweł Spisak na koniu Banderas Fot. PAP/Piotr Wittman

„Z jednej strony radość z możliwości startu w imprezie, na którą pracujemy całe życie, z drugiej smutek, że takie zdarzenie dotknęło jednego z nas. Jednak zdrowie i dobrostan koni jest zawsze priorytetem” - powiedział PAP.

Zawodnik klubu Equikam, dla którego będzie to olimpijski debiut, podkreślił, że z wałachem Banderasem nic poważnego się nie dzieje. Komisja weterynaryjna oceniająca stan koni przed startem zauważyła, że polski koń szlachetnej półkrwi wykazuje lekką nieregularność jednej z kończyn.

„Istotne jest to, że Banderas nie jest kontuzjowany czy też w jakikolwiek sposób cierpi. Po prostu czasami tak się zdarza, szczególnie u koni, które startują od wielu lat” - tłumaczył.

Mistrz Polski z 2018 i zdobywca Pucharu Polski w 2019 r. zaznaczył, że teraz ważne, aby zdystansować się od powstałego zgiełku.

Więcej

Polski jeździec, zawodnik WKKW Paweł Spisak podczas epidemii koronawirusa trenuje indywidualnie w Ośrodku Jeździeckim Fot. PAP/Marcin Bielecki
Polski jeździec, zawodnik WKKW Paweł Spisak podczas epidemii koronawirusa trenuje indywidualnie w Ośrodku Jeździeckim Fot. PAP/Marcin Bielecki

Polski jeździec wykluczony z olimpijskiej rywalizacji. Jego koń nie przeszedł przeglądu weterynaryjnego

„Staram się w tej chwili trochę odciąć od tych wszystkich emocji i skupić się na jutrzejszym starcie. Mam duże wsparcie w całej drużynie, trenerach, ale również w Pawle, którego olimpijskie doświadczenie jest dla nas bezcenne” - opowiadał.

Dodał, że w ostatnich dniach dużo czasu polska ekipa, w skład której wchodzą jeszcze dwie amazonki - Małgorzata Cybulska (SJ Baborówko/koń Chenaro) i Joanna Pawlak (KJ Pawlak Wrocław/Fantastic Frieda) - spędziła na analizowaniu trasy krosu. 

„Jest w tym roku bardzo wymagająca i technicznie zaawansowana. Również klimat w jakim przyjdzie nam startować ma niebagatelny wpływ na strategię. Mój koń jest w dobrej formie, cały czas ciężko trenowaliśmy, żeby być wsparciem drużyny, a w tej sytuacji jestem potrzebny” - wyznał.

Kamiński będzie dosiadał 11-letniego gniadego wałacha szlachetnej półkrwi o imieniu Jard

Pierwszą próbę ujeżdżenia rozpocznie Pawlak (godz. 2.22 polskiego czasu), dalej na czworobok wjedzie Kamiński (godz. 2.58), a w tokijskie późne popołudnie - o godz. 11.40 w Polsce - zaprezentuje się Cybulska. W kolejnych dniach zawodnicy powalczą w próbie terenowej, która odbędzie się w Sea Forest Cross-Country Course - teren zaaranżowano na położonej w Zatoce Tokijskiej sztucznej wyspie, utworzonej z odpadów miejskich. Ostatnim etapem zmagań WKKW będą skoki przez przeszkody, które podobnie jak ujeżdżenie, odbywają się w Bajikoen Equestrian Park w tokijskiej dzielnicy Setagaya. (PAP)

liv/

Tematy

Zobacz także

  • Najczęściej rezerwacje są ograniczone do samych świąt Bożego Narodzenia lub powitania nowego roku. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Najczęściej rezerwacje są ograniczone do samych świąt Bożego Narodzenia lub powitania nowego roku. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Beskidy. Coraz mniej wolnych miejsc na Boże Narodzenie i Sylwestra

  • Kamienica Lucińskiego, fot. PAP
    Kamienica Lucińskiego, fot. PAP
    Specjalnie dla PAP

    Tego nie wiedziałeś o placu Trzech Krzyży. Varsavianista zdradza tajemnice jednego z najbardziej reprezentacyjnych miejsc w Warszawie

  • Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/JuanJo Martin
    Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/JuanJo Martin

    Opolskie. Stado byków błąka się po powiecie prudnickim

  • Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

    Tydzień w obiektywie. Najciekawsze fotografie

Serwisy ogólnodostępne PAP