O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Piotr Apel o wyborze Macrona: to prezydent, który nie ucieka od populizmu

To prezydent, który nie ucieka od populizmu - mówił poseł Kukiz'15 Piotr Apel odnosząc się do zwycięstwa Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich we Francji. Jak dodał, Francja pokazała, że ruchy populistyczne są dużo mocniejsze i dużo sprawniejsze niż stabilne ugrupowania partyjne.

Warszawa, 09.03.2017. Poseł Kukiz'15 Piotr Apel podczas konferencji prasowej w Sejmie, 9 bm. (rg/awol) PAP/Rafał Guz Archiwum PAP © 2017 / Rafał Guz
Archiwum PAP © 2017 / Rafał Guz / Warszawa, 09.03.2017. Poseł Kukiz'15 Piotr Apel podczas konferencji prasowej w Sejmie, 9 bm. (rg/awol) PAP/Rafał Guz Archiwum PAP © 2017 / Rafał Guz

Piotr Apel w poniedziałek w Polsat News był pytany o niedzielne zwycięstwo Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich we Francji. "Szkoda, że druga tura była między Macronem a Marine Le Pen, bo mi bardziej odpowiadali ci, którzy odpadli w pierwszej turze"- przyznał poseł Kukiz'15. Przypomniał jednocześnie wywiad Macrona dla dziennika "Voix du Nord", w której mówił on m.in., że jeśli zostanie prezydentem, opowie się za sankcjami UE wobec Polski.

"To jest prezydent, który nie ucieka od populizmu" - ocenił Apel. Według niego ten "czysty kampanijny populizm" będzie stosowany przez Macrona co najmniej do czerwca, kiedy to odbędą się wybory parlamentarne we Francji. "On będzie się starać wzmocnić swoje ugrupowanie, nowe ugrupowanie, tak by móc zdobyć większość w parlamencie" - zaznaczył.

Według posła Kukiz'15 wynik wyborów we Francji świadczy o tym, że tamtejsze ruchy populistyczne są "dużo mocniejsze" i "dużo sprawniejsze" niż ugrupowania partyjne, których kandydaci odpadli w pierwszej turze.

Apel ocenił, że z uwagi na cechy systemu wyborczego we Francji, np. jednomandatowe okręgi wyborcze, "parlament będzie podobny do tego, który jest teraz". "Te dwie partie stabilne, które tam były od wielu lat będą miały największą liczbę przedstawicieli i pytanie z kim (Macron) będzie chciał budować współpracę, z kim będzie chciał budować przyszłość Francji" - powiedział.

Niezależny kandydat Emmanuel Macron zdobył w niedzielę 66,06 proc. głosów w II turze wyborów prezydenckich we Francji - wynika z danych opublikowanych w poniedziałek nad ranem przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji. Jego rywalka Marine Le Pen zdobyła 33,94 proc. oddanych głosów. Frekwencja wyniosła 74,62 proc.(PAP)

agzi/ par/

Serwisy ogólnodostępne PAP