O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mętrak-Wacięga: nikt nie zakładał, że inwestycja Amber Gold w linie lotnicze to oszustwo

Nikt nie zakładał, że inwestycja Amber Gold w przewoźników lotniczych ma na celu oszustwo czy wyprowadzenie środków ze spółki - mówiła we wtorek przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold Katarzyna Mętrak-Wacięga, b. naczelnik wydziału w ULC.

Warszawa, 09.05.2017. Była naczelnik wydziału Strategii i Analiz Finansowo-Ekonomicznych w departamencie Rynku Transportu Lotniczego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Katarzyna Mętrak-Wacięga (L) zeznaje przed sejmową Komisja śledczą ds. Amber Gold, 9 bm. Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold będzie kontynuować przesłuchania świadków związanych z tzw. wątkiem lotniczym w działalności tej spółki. (cat) PAP/Marcin Obara PAP © 2017 / Marcin Obara
PAP © 2017 / Marcin Obara / Warszawa, 09.05.2017. Była naczelnik wydziału Strategii i Analiz Finansowo-Ekonomicznych w departamencie Rynku Transportu Lotniczego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Katarzyna Mętrak-Wacięga (L) zeznaje przed sejmową Komisja śledczą ds. Amber Gold, 9 bm. Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold będzie kontynuować przesłuchania świadków związanych z tzw. wątkiem lotniczym w działalności tej spółki. (cat) PAP/Marcin Obara PAP © 2017 / Marcin Obara

Mętrak-Wacięga to była naczelnik wydziału Strategii i Analiz Finansowo-Ekonomicznych w Departamencie Rynku Transportu Lotniczego Urzędu Lotnictwa Cywilnego. W urzędzie pracuje od 2004 r., od 2013 r. jest dyrektorem departamentu w ULC.

Podczas przesłuchania Mętrak-Wacięga wyjaśniła, jaki był zakres jej obowiązków, gdy pełniła funkcję naczelnika. Wskazała, że nadzór nad przewoźnikami odbywał się na podstawie sprawozdań rocznych przekazywanych do urzędu.

Pytana była o kryteria, które pozwoliły w grudniu 2011 r. ocenić, że plan gospodarczy OLT Poland był realistyczny.

"Szczegółów nie pamiętam (...). Badając plan gospodarczy badaliśmy wewnętrzną spójność założeń opisowych z projekcjami finansowymi, które są w dokumentach" - powiedziała.

Dodała, że miała do dyspozycji wyniki spółki za kilka miesięcy, bowiem wcześniej spółka nie działała. "O ile mnie pamięć nie myli, to sytuacja jej nie była w pełni zadowalająca" - powiedziała. Zastrzegła jednak, że spółka dopiero rozpoczęła działalność, ponosiła koszty, ale nie miała przychodów.

Dyrektor pytana była też o to, czy założenia z pierwotnego projektu OLT Poland zostały zrealizowane, czy też odbiegały od rzeczywistości.

"Zapewne odbiegały wyniki rzeczywiste od planowanych. Stopnia różnicy w tym momencie nie pamiętam. Ale to normalne, że plany w stu procentach się nie realizują" - powiedziała.

Przyznała, że dane wpisane do planu finansowego spółki nie były weryfikowane np. wyciągami z kont bankowych. "W pewnym zakresie musimy przyjąć, że dane przedstawiane przez zarząd spółki nie są sfałszowane" - wyjaśniła.

Dodała, że Urząd miał kopie umów pożyczek i deklaracje dodatkowego wsparcia udziałowców spółki. Nie pamiętała natomiast, czy pytano o zaległości spółki wobec fiskusa i ZUS.

"Nie mamy narzędzi, które umożliwiłyby zduplikowanie pełnej analizy rynku, jaką podmiot powinien przeprowadzić, żeby przygotować swoje prognozy finansowe" - zaznaczyła.

Poinformowała, że spółka była wzywana do uzupełniania planu i danych, bowiem pierwotnie zawierał on braki.

Członkowie komisji śledczej pytali też świadka o kwestię sprawozdań finansowych z opinią biegłego rewidenta, których Jet Air nie przekazywały ULC. Szefowa komisji Małgorzata Wassermann (PiS) wskazywała, że Urząd aż dziewięć razy w ciągu dwóch lat zwracał się o takie sprawozdanie, za każdym razem bez rezultatu. Andżelika Możdżanowska z PSL pytała więc, dlaczego ULC nie zdecydował się choćby zawiesić koncesji temu przewoźnikowi już w 2010 r. "Gdybyście wywiązali się ze swych obowiązków, to Marcin P. nie mógłby kupić linii lotniczych w 2011 r." - wskazywała posłanka ludowców.

Dotychczasowi świadkowie z ULC, którzy zeznawali przed komisją śledczą, zwracali uwagę, że był problem z pozyskiwaniem sprawozdań finansowych od spółek OLT, a wcześniej też Jet Air. Zaznaczali jednocześnie, że ULC nie otrzymywał sygnałów od portów lotniczych i agentów obsługi naziemnej, że OLT nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań finansowych. W efekcie Urząd nie zdecydował się na cofnięcie koncesji przewoźnikowi należącemu do spółki Amber Gold.

Z kolei b. dyrektor Departamentu Lotnictwa w resorcie transportu Krzysztof Kapis stwierdził m.in., że nadzór resortu transportu nad Urzędem był, ale nie w takim zakresie, "jak byśmy chcieli". Ocenił też, że linie OLT Express cechował zbyt szybki rozwój, wskazujący na "duże ryzyko".  (PAP)

rbk/ mmu/ son/

Zobacz także

  • Usterka systemu operacyjnego Windows na lotnisku, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/TOLGA BOZOGLU
    Usterka systemu operacyjnego Windows na lotnisku, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/TOLGA BOZOGLU

    Komisja Europejska: Microsoft nie sygnalizował nam problemów ani przed, ani po awarii

  • Samolot Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
    Samolot Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT

    Według 91 proc. podróżnych transport lotniczy jest kluczowy dla gospodarki

  • Samolot Boeing 787-8 Dreamliner linii PLL LOT. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
    Samolot Boeing 787-8 Dreamliner linii PLL LOT. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    LOT zmodernizuje kabiny swoich dreamlinerów

  • Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Zniszczony przez rosyjskie wojska samolot Mrija zostanie zbudowany na nowo

Serwisy ogólnodostępne PAP