O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Choć od 20 lat żyje w jaskini, zaszczepił się przeciwko Covid-19

Zmęczony życiem w tłumie 70-letni obecnie Panta Petrović 20 lat przed pandemią koronawirusa wybrał życie w izolacji i mieszka w górskiej jaskinie w południowo-wschodniej Serbii, w lesie na zboczach Starej Płaniny.

Serbijski pustelnik Panta Petrović. Fot. PAP/EPA/DJORDJE SAVIC
Serbijski pustelnik Panta Petrović. Fot. PAP/EPA/DJORDJE SAVIC

Gdy w ubiegłym roku wybrał się do miasta, dowiedział się, że panuje pandemia koronawirusa; mimo rzadkiego kontaktu z ludźmi zaszczepił się i zaapelował do swoich rodaków, aby zrobili to samo.

"Chcę otrzymać wszystkie trzy dawki szczepionki, w tym jedną dodatkową. Wzywam wszystkich obywateli, aby zrobili to samo" - powiedział.

Panta zawsze cenił naturę i stopniowo odkrywał, że odosobnienie daje mu nieznaną dotąd wolność.

"W mieście nie byłem wolny. Zawsze ktoś stał na mojej drodze. Albo kłócisz się z żoną, albo z sąsiadami lub policją. Nikt mi tu nie przeszkadza" - opowiada dziennikarzowi AFP, przygotowując posiłek.

Żywi się głównie grzybami i rybami z miejscowych rzek; czasem schodzi do miasta, poszukując wyrzucanego przez mieszkańców jedzenia. Ostatnio chodzi tam częściej, gdyż wilki zabiły mu kilka zwierząt, które trzymał w pobliżu jaskini i postanowił przenieść ocalałe stworzenia do chatki zbudowanej na obrzeżach miasta.

Znalazło tam schronienie kilka kóz, kury, około 30 psów i kotów oraz jego ulubienica - locha, którą nazwał Mara. Znalazł ją osiem lat temu, jako małą samicę dzika i karmił butelką. Dziś to 200-kilogramowe zwierzę, które kąpie się w strumieniu i zjada jabłka z rąk Panty.

"Ona jest dla mnie wszystkim, kocham ją, a ona mnie słucha. Nie ma żadnych pieniędzy, aby kupić coś takiego" - mówi.

Pomimo samotniczego trybu życia Panta nie jest mizantropem; uważany jest nawet za lokalną legendę. Zanim zdecydował się na odosobnienie, przekazał swoje pieniądze gminie, co pozwoliło na budowę w miasteczku trzech małych mostków, z których każdy nosi jego imię.

"Pieniądze są przeklęte, psują ludzi. Nic tak nie korumpuje człowieka jak pieniądze" - powiedział w rozmowie z AFP. (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Szczepienie Fot. PAP/Lech Muszyński
    Szczepienie Fot. PAP/Lech Muszyński

    Szczepienia przeciwko COVID-19. Podano liczbę zaszczepionych

  • Podawanie szczepionki. Fot. PAP/Lech Muszyński
    Podawanie szczepionki. Fot. PAP/Lech Muszyński

    Rozpoczęły się bezpłatne szczepienia na COVID-19

  • Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Szczepienie przeciwko covid-19 Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Covid-19 w natarciu. Do Polski jedzie milion dawek szczepionki

  • Nie ma na razie nowych szczepionek na COVID Fot. PAP/Lech Muszyński
    Nie ma na razie nowych szczepionek na COVID Fot. PAP/Lech Muszyński

    COVID wraca, szczepionek nie ma. Eksperci o tym, co dalej

Serwisy ogólnodostępne PAP