O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Policja zbada sprawę zachowania pasażerki autobusu, która nie chciała założyć kagańca psu

Sprawa zachowania pasażerki autobusu, która nie chciała założyć kagańca psu, została zgłoszona na policję - poinformowała PAP warszawska straż miejska. Kobieta miała naruszyła nietykalność osobistą podejmujących wobec niej interwencję strażników. Zachowanie funkcjonariuszy straż ocenia jako zasadne.

Fot. PAP/Rafał Guz
Fot. PAP/Rafał Guz

Chodzi o sytuację, do której doszło w autobusie linii nr 150. Kierowca pojazdu wezwał funkcjonariuszy Straży Miejskiej ze względu to, że przewożono w nim psa bez kagańca. Na nagraniach w mediach społecznościowych widać interwencję dwóch strażników, w czasie której właścicielka psa odmawia opuszczenia pojazdu i stawia opór funkcjonariuszom. W efekcie strażnicy wyciągnęli ją z autobusu siłą, powalili na ziemię i skuli w kajdanki.

Użyte środki były "adekwatne do zaistniałej sytuacji"

Pytany przez PAP o zasadność użytych w tym przypadku środków, rzecznik stołecznej Straży Miejskiej Sławomir Smyk podkreślił, że interwencja była zasadna, a użyte środki "adekwatne do zaistniałej sytuacji". "W takich sytuacjach, kiedy osoba nie chce się podporządkować poleceniom wydawanym przez funkcjonariuszy, strażnicy już na podstawie ustawy o strażach gminnych mają uprawnienia do tego, by zastosować środki przymusu bezpośredniego" - mówił.

Jak wskazał, w tym przypadku mowa o sile fizycznej. "Ta osoba nie stosowała się do wydawanych poleń, nie chciała opuścić autobusu, dlatego funkcjonariusze w tym momencie zastosowali te środki" - tłumaczył.

Więcej

Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Dentysta podejrzany o napaść seksualną na pacjentkę

Rzecznik straży miejskiej zwrócił również uwagę, że przed podjęciem interwencji z kobietą była prowadzona rozmowa. "Ta osoba zignorowała funkcjonariuszy, którzy kilkukrotnie pytali, kto jest właścicielem psa. Nikt się nie odezwał. Dopiero wtedy, kiedy oznajmili, że pies w takiej sytuacji będzie musiał być zabrany do schroniska, okazało się, że właścicielką psa jest ta młoda kobieta" - powiedział.

Jak poinformował, ze względu na zachowanie kobiety sprawa została zgłoszona na policję. "Ta pani stawiała opór funkcjonariuszom. Naruszyła ich nietykalność, kopiąc strażnika" - wskazał. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 222 Kodeksu karnego trafiło do Komendy Rejonowej Policji Warszawa V obejmującej Żoliborz i Bielany.

Sytuację w rozmowie dla Polsat News skomentowała też rzeczniczka ratusza Monika Beuth-Lutyk, przypominając zasady przewożenia zwierząt w środkach transportu publicznego. "Wydawałoby się, że wszyscy o tym wiemy, że kaganiec jest obowiązkowy. To nie ma znaczenia, jaki to jest pies - duży czy mały" - powiedziała. Podkreśliła, że niezależnie od usposobienia zwierzęcia zawsze mogą trafić się osoby, które z jakiegoś powodu mogą się go obawiać. "Musimy to uszanować" - zaznaczyła. (PAP)

Autorka: Sonia Otfinowska

kgr/

Zobacz także

  • Jarmark Bożonarodzeniowy na placu Defilad w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara
    Jarmark Bożonarodzeniowy na placu Defilad w Warszawie. Fot. PAP/Marcin Obara

    Specjalne środki bezpieczeństwa na świątecznym jarmarku w Warszawie [WIDEO]

  • Konkurs Fotografii Teatralnej jest organizowany przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. Fot. PAP/	Adam Hawałej (zdjęcie ilustracyjne)
    Konkurs Fotografii Teatralnej jest organizowany przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego. Fot. PAP/ Adam Hawałej (zdjęcie ilustracyjne)

    Warszawa. Ogłoszono laureatów XI edycji Konkursu Fotografii Teatralnej

  •  Prezydent RP Karol Nawrocki (P) i szef KPRP Zbigniew Bogucki (L) Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Prezydent RP Karol Nawrocki (P) i szef KPRP Zbigniew Bogucki (L) Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Bogucki: prezydent liczy, że Zełenski odwiedzi go w Warszawie

  • Andrzej Domański Fot. PAP/Paweł Supernak
    Andrzej Domański Fot. PAP/Paweł Supernak

    Domański: nie ma lepszego miejsca dla Urzędu UE ds. Celnych niż Warszawa

Serwisy ogólnodostępne PAP