O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mieszkańcy wsi Rudnik na Litwie boją się i nie chcą sąsiedztwa migrantów

Spokojne do niedawna życie wsi Rudniki nieopodal Wilna na skraju Puszczy Rudnickiej zostało zakłócone. Tuż obok wsi powstał największy na Litwie obóz dla nielegalnych migrantów z Białorusi, mogący pomieścić ok. 800 osób. Rudniczanie stworzyli grupę bezpiecznego sąsiedztwa.

Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

„Nie chcieliśmy, żeby powstał tu obóz. Protestowaliśmy i nadal protestujemy, ale jesteśmy świadomi, że on już tu pozostanie i robimy wszystko, by przynajmniej było w nim jak najmniej osób i żeby teren był należycie zabezpieczony” – mówi PAP Henryk Baranowicz, starosta gminy Biała Waka, do której należy wieś Rudniki w rejonie solecznickim.

Pod koniec lipca mieszkańcy wsi dowiedzieli się, że na poligonie wojskowym znajdującym się w puszczy, w odległości około pół kilometra od ich domostw, zostanie rozlokowany obóz. „Ta wiadomość była jak grom z jasnego nieba. Szok, niedowierzanie. Nikt z nami tego nie uzgadniał” – mówi PAP Krystyna Sławińska, mieszkanka Rudnik, radna samorządu rejonu solecznickiego.

Przerażeni mieszkańcy wsi i okolicznych miejscowości spontanicznie zablokowali drogę, by samochody przewożące na poligon namioty nie mogły wjechać. Policja zażądała zejścia z drogi. Ostatecznie protestujący siłą zostali zepchnięci.

„Minister spraw wewnętrznych (Litwy Agne Bilotaite) nazwała nasz protest działaniem antypaństwowym, a to była po prostu naturalna reakcja, obrona przez zbliżającym się niebezpieczeństwie” – twierdzi Sławińska. Mieszkańcy wsi wystosowali list do szefowej MSW z żądaniem odwołania wypowiedzianych słów pod ich adresem, ale na razie nie mają odpowiedzi.

Migranci każdego dnia opuszczają obóz

Obecnie w obozie przebywa ok. 750 nielegalnych migrantów, są to mężczyźni z Iraku, Syrii i krajów Afryki. „Dokładnej liczby chyba nikt nie potrafi wskazać, bo prawie każdego dnia ktoś stąd próbuje uciec” – mówi Baranowicz. – Oni mają telefony, ktoś im przygotowuje dokumenty. Podjeżdżają samochody z niemiecką, francuską rejestracją i odjeżdżają”. Ci, którzy nie potrafią zorganizować ucieczki, czasami po prostu na kilka godzin opuszczają teren „dla rozrywki”.

Według Baranowicza, „sytuacja uchodźców w tym obozie nie jest dobra”. Mówi, że „tam gorzej niż w więzieniu, powstają klany, konflikty”.

Słowa starosty potwierdzają doniesienia litewskich mediów. W piątek portal 15min.lt w oparciu o informacje Czerwonego Krzyża napisał, że w obozie w Rudnikach kształtuje się system kastowy, dochodzi do wykorzystywania seksualnego, a niezamożni migranci są zmuszani do uprawiania prostytucji wśród mężczyzn.

W Rudnikach doszło do zamieszek

Przed kilkoma tygodniami w obozie doszło do zamieszek. Niezadowoleni z warunków życia migranci szturmowali ogrodzenie. Do stłumienia buntu skierowano funkcjonariuszy policji i straży granicznej.

„Policyjne i wojskowe samochody na syrenach pędziły przez wieś. Helikopter wisiał w powietrzu. Stamtąd dochodziły jakieś wrzaski, krzyki. Nie wiedzieliśmy, co robić” – wspomina Sławińska późny wieczór, kiedy doszło do zamieszek.

W trosce o własne bezpieczeństwo z inicjatywy starosty gminy Biała Waka została powołana grupa bezpiecznego sąsiedztwa. Około 40 osób rotacyjnie każdego wieczoru dyżuruje od godz. 19 do godz. 1 w nocy. Dotychczas ochotnicy pełniący dyżury nie odnotowali większych incydentów, ale – jak wskazuje Sawińska – „od razu poczuliśmy się bezpieczniej”.

Staraniem lokalnych władz osobom starszym, które mieszkają w okolicy obozu, rozdane zostały baloniki z gazem, telefony z wprowadzonym numerem alarmowym 112, rozdano im też gwizdki. Wszystkie okoliczne ulice są oświetlone przez całą noc, zainstalowano kamery.

„Czujemy się już trochę lepiej. Zrozumieliśmy, że migranci uciekają z obozu, ale nie idą przez wieś, tylko polami, lasami i jest to naturalne, bo nie po to tutaj przybyli, by siedzieć za płotem w takich warunkach” – mówi Sławińska. Dodaje jednak, że „nasze życie się zmieniło i już nigdy nie będzie tak jak dawnej”.

W Rudnikach mieszka około 600 osób, w zdecydowanej większości to Polacy. Wieś leży na dawnym Szlaku Jagiellońskim, Kraków-Lublin-Wilno, łączącym stolice dawnej Rzeczypospolitej. Rudniki były ostatnią miejscowością przed Wilnem, w której zatrzymywali się podróżujący władcy. W XV-XVII wieku Puszcza Rudnicka była też ulubionym terenem polowań królewskich.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

Galeria (8)

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    1/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    2/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    3/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    4/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    5/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    6/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  • Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot.  PAP/Valdemar Doveiko
    7/8

    Obóz dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

  •  Okolice obozu dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi zorganizowanego na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko
    8/8

    Okolice obozu dla nielegalnych imigrantów przybyłych z Białorusi zorganizowanego na poligonie litewskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Rudnikach (lit. Rudninkai) Fot. PAP/Valdemar Doveiko

Zobacz także

  • Inga Ruginiene Fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS
    Inga Ruginiene Fot. PAP/EPA/TOMS KALNINS

    Litwa wprowadza stan sytuacji ekstremalnej. Powodem balony znad Białorusi [WIDEO]

  • od 28 listopada do 4 grudnia br. podjęto cztery próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Fot. PAP/	Krzysztof Ćwik
    od 28 listopada do 4 grudnia br. podjęto cztery próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Fot. PAP/ Krzysztof Ćwik

    MSWiA: prawie 64 tys. osób skontrolowano w minionym tygodniu na granicach z Niemcami i Litwą

  • Ciężarówki na Białorusi. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH
    Ciężarówki na Białorusi. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

    Litwa apeluje do KE o pomoc ws. balonów z Białorusi i ciężarówek, które utknęły w tym kraju

  • Lotnisko (zdjęcie ilustracyjne) Fot. EPA/WILL OLIVER
    Lotnisko (zdjęcie ilustracyjne) Fot. EPA/WILL OLIVER

    Lotnisko w Wilnie zamknięte. Powodem balony znad Białorusi

Serwisy ogólnodostępne PAP