O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Uchodźcy zmarli przez pigułki od białoruskich żołnierzy? Zarządzono badania toksykologiczne

Ciało migranta zmarłego w pasie przygranicznym zostanie poddane badaniom toksykologicznym, które wyjaśnią, czy na jego śmierć mogła wpłynąć pigułka otrzymana od białoruskich funkcjonariuszy – zapowiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

"Sekcja zwłok będzie niezwykle drobiazgowa i zarządzono wielu różnych kierunkach badania denata, również badania toksykologiczne" - zapowiedział w poniedziałek minister SWiA.

"Dwaj uchodźcy, którzy towarzyszyli denatowi, przekazali informacje, które wymagają weryfikacji, na temat zażycia przez zmarłego pigułki, jaką miał otrzymać od żołnierza białoruskiego" – powiedział Kamiński na konferencji po odprawie z dowództwem Straży Granicznej. Dodał, że pigułka miała mężczyźnie "pomóc, kiedy będzie mu zimno i kiedy będzie wyczerpany".

Toksykologia ma służyć zweryfikowaniu pochodzenia substancji

"Będziemy weryfikowali, czy ta osoba otrzymała jakąś pigułkę od kogoś z umundurowanych funkcjonariuszy białoruskich, co to była za pigułka. Są prowadzone badania toksykologiczne, potwierdzające, czy rzeczywiście mogło to mieć wpływ na te tragiczne okoliczności" – mówił Kamiński. Zastrzegł, że nie przesądza, czy tak było, i trzeba poczekać na wyniki badań.

W niedzielę SG poinformowała o znalezieniu w pasie przygranicznym zwłok osób, które przedostały się przez granicę. Komendant główny SG gen. dyw. Tomasz Praga podał w poniedziałek, że po polskiej stronie znaleziono zwłoki trzech migrantów, a z tego co wiadomo polskiej SG, po stronie białoruskiej znaleziono zwłoki jednej osoby - kobiety.

Kamiński przekazał w poniedziałek relację dotyczącą Irakijczyka, który zmarł na terytorium Polski niedaleko granicy z Litwą, i dwóch osób, które mu towarzyszyły. Jak mówił minister, dwaj towarzysze zmarłego powiedzieli polskim służbom, że płacąc po 2,5 tys. dolarów mieli zostać przerzuceni z Białorusi do Niemiec. W połowie września trafili do Mińska, skąd - po kilkudniowym pobycie w hotelu - mieli być przerzuceni do Niemiec przez polską granicę. Zostali dowiezieni do lasu, w którym się zgubili. Według informacji przekazanych polskim funkcjonariuszom usiłowali wrócić do Mińska, ale zostali zatrzymani przez służby białoruskie i doprowadzeni do granicy z Polską, gdzie przez pewien czas szli wzdłuż zasieków. Napotkany patrol SG kazał im wracać.

Więcej

Premier Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Andrzej Grygiel
Premier Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Andrzej Grygiel

Premier: na skutek hipotermii zmarły co najmniej trzy osoby, które przekroczyły polską granicę

Przy ponownej próbie powrotu na stronę białoruską zostali zatrzymani przez patrol białoruski, dołączeni do grupy około 20 osób i przewiezieni na granicę litewską. "Tam trójka Irakijczyków oddzieliła się od reszty migrantów. Prawdopodobnie przez teren Litwy przeszli na teren Polski" - mówił Kamiński. "W którymś momencie jeden z uczestników tego przedsięwzięcia - ten, który zmarł, zaczął zachowywać się w sposób dziwny, bardzo niepokojący. Do tego stopnia niepokojący, że wykonano telefon do Iraku, do kogoś z jego rodziny z pytaniem, czy ta osoba zażywa narkotyki. Ktoś z rodziny miał powiedzieć, że nie" – mówił Kamiński. Dwaj współtowarzysze czuwali przy mężczyźnie, gdy zasnęli i obudzili, ten już nie żył - przekazał szef MSWiA.

Zwłoki trójki migrantów na granicy, martwa kobieta po stronie białoruskiej

Podczas konferencji Komendant Główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasz Praga potwierdził znalezienie zwłok trójki migrantów w różnych miejscach przy granicy na terytorium naszego kraju, a także fakt zaobserwowania przez SG zwłok kobiety po białoruskiej stronie granicy.

"Musimy sobie zadać pytanie, czy te zgony w takim krótkim czasie nie były dziełem czynnika, który zadziałał?" - podkreślił Praga.

Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią w części woj. podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek rządu. (PAP)

Zobacz także

  • Uchodźcy. Fot. EPA/MARWAN MOHAMED
    Uchodźcy. Fot. EPA/MARWAN MOHAMED

    Sudan. Ponad 60 tysięcy osób uciekło z Al-Fasziru po zajęciu go przez rebeliantów

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON / POOL
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON / POOL

    Trump ustalił limit przyjęć uchodźców na rekordowo niskim poziomie

  • Uchodźcy. Fot. EPA/MARWAN MOHAMED
    Uchodźcy. Fot. EPA/MARWAN MOHAMED

    Dramatycznie wysoka liczba osób przemieszczonych wskutek konfliktów na świecie

  • Przedstawiciel Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców w Polsce Kevin J. Allen. Fot. PAP/Rafał Guz
    Przedstawiciel Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców w Polsce Kevin J. Allen. Fot. PAP/Rafał Guz

    Przedstawiciel UNHCR: nigdy nie widziałem tak niezwykłej solidarności [NASZE WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP