O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szefernaker: odpowiedzialność polityczna jest po stronie tych, którzy rządzili

Odpowiedzialność polityczna jest po stronie tych, którzy rządzili i jasno trzeba powiedzieć, kto wtedy rządził - powiedział sekretarz stanu w KPRM Paweł Szefernaker, pytany, czy będzie wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu b. minister zdrowia Ewy Kopacz i b. premiera Donalda Tuska.

Bruksela, Belgia, 29.11.2015. Sekretarz stanu w KPRM, polityk PiS Paweł Szefernaker podczas konferencji prasowej po szczycie UE-Turcja w Brukseli, 29 bm. (rp/mgut)  Archiwum PAP/Radek Pietruszka
Archiwum PAP/Radek Pietruszka / Bruksela, Belgia, 29.11.2015. Sekretarz stanu w KPRM, polityk PiS Paweł Szefernaker podczas konferencji prasowej po szczycie UE-Turcja w Brukseli, 29 bm. (rp/mgut) Archiwum PAP/Radek Pietruszka

We wtorek rzeczniczka PiS Beata Mazurek pytana w Polskim Radiu 24 o sprawę katastrofy smoleńskiej, w tym o identyfikację zwłok i kwestie ekshumacji, podkreśliła, że to ówczesny premier Donald Tusk i politycy PO doprowadzili do tego, że w 2010 r. doszło do rozdzielenia wizyt w Katyniu premiera Tuska i ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Dopytywana czy będzie wniosek PiS o postawienie przed Trybunałem Stanu ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz i Donalda Tuska, odparła, że to jest pytanie, na które dziś nie jest w stanie odpowiedzieć, ponieważ w partii nie było na ten temat dyskusji. "W mojej ocenie warto się nad tym zastanowić. Gdyby taki wniosek się rzeczywiście pojawił, to ja bym za nim głosowała" - powiedziała rzeczniczka PiS.

Szefernaker był pytany o te słowa w środę w TVP Info. "Odpowiedzialność polityczna jest po stronie tych, którzy rządzili i jasno trzeba powiedzieć, kto wtedy rządził. Ministrem zdrowia była pani, późniejsza premier Ewa Kopacz. I premierem był Donald Tusk. Ci ludzi dziś nie potrafią powiedzieć słowa +przepraszam+. Powiem więcej, ich liderzy pan Sławomir Neumann, Grzegorz Schetyna, Stanisław Gawłowski, przez miesiące organizowali konferencje, na których opowiadali i kłamali na temat ekshumacji. Dziś nie potrafią się przyznać do błędu".

Dopytywany, czy będzie wniosek do TS , powiedział, że na razie Ewa Kopacz została wezwana - w charakterze świadka - przez prokuraturę. "Wszyscy są równi wobec prawa, powinni się stawić, odpowiedzieć na pytania prokuratorów. A odpowiedzialność polityczna - bo o tej dzisiaj mówimy - jest wobec tych, którzy wtedy rządzili, a w jaki sposób ona zostanie wyciągnięta, to zapewne jeszcze ta dyskusja przed nami" - podkreślił Szefernaker.

Prokuratura Krajowa poinformowała we wtorek, że b. premier, b. minister zdrowia Ewa Kopacz została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym m.in. nieprzeprowadzenia sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. W tej samej sprawie prokuratorzy wezwali na przesłuchanie w lipcu szefa Rady Europejskiej, b. premiera Donalda Tuska, przesłuchany został też b. szef MSZ Radosław Sikorski.

"Warto się angażować w życie publiczne. Jeżeli młode pokolenie ma się angażować w życie publiczne, to właśnie po to, żeby ludzie pokroju Donalda Tuska, żeby ludzie pokroju premier Ewy Kopacz, ludzie, którzy przez lata kłamali Polaków o tym, co się działo w Smoleńsku, o tym, co się działo po Smoleńsku, żeby nie doszli do władzy" - zaznaczył Szefernaker.

Jak dodał, dziś to nie jest kwestia kariery jednej, drugiej, czy trzeciej osoby. "To jest kwestia tego, że przed nami, przed rządem Prawa i Sprawiedliwości, a także przed młodym pokoleniem polityków, stoi wielka odpowiedzialność. Nie możemy zawieść Polaków" - podkreślił.

"Bo jeżeli ich zawiedziemy, do władzy dojdą ludzie, którzy przez lata nas okłamywali, którzy przez lata pozwalali na to, żeby złodzieje kradli VAT, przez lata pozwalali na to, żeby nie została wyjaśniona katastrofa smoleńska, pozwalali na to, żeby tak były bezczeszczone zwłoki polskich bohaterów, generałów, szefów wojsk specjalnych. Dziś jest wielkie wyzwanie przed nami, żeby nie dopuścić więcej tych ludzi do władzy" - mówił.

We wtorek Prokuratura Krajowa potwierdziła informacje "Faktu", że w trumnie b. dowódcy Wojsk Specjalnych gen. Włodzimierza Potasińskiego znajdowały się szczątki trzech innych osób. W poniedziałek PK informowała, również po tekście "Faktu", w trumnie b. Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych, gen. Bronisława Kwiatkowskiego znaleziono szczątki innych osób. Na początku roku okazało się, że zamienione zostały ciała b. szefa PKOl Piotra Nurowskiego i b. prezydenckiego ministra Mariusza Handzlika.

Decyzja o przeprowadzeniu ekshumacji 83 ofiar katastrofy (wcześniej, w latach 2011-12, przeprowadzono dziewięć ekshumacji, decyzja o nich wynikała m.in. z wykrytych nieprawidłowości w rosyjskiej dokumentacji medycznej; cztery osoby zostały skremowane) zapadła w zeszłym roku. Do tej pory ekshumowano 26 ciał; ostatnie - we wtorek. Nie podano o czyj grób chodzi.

Wątpliwości dotyczące m.in. tożsamości ofiar pojawiły się już w 2011 r., kiedy rodziny dostały dokumentację medyczną sporządzoną przez Rosjan. Przeprowadzono wówczas dziewięć ekshumacji (w l. 2011-12) i stwierdzono, że sześć ciał zostało złożonych nie w swoich grobach. Biegli, którzy wówczas przeprowadzali badania, ocenili, że błędy są w 90 proc. rosyjskiej dokumentacji medycznej. (PAP)

aop/ par/

Tematy

Zobacz także

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Premier: czas na protesty PiS przeciwko drożyźnie, korupcji, w obronie Konstytucji i praw kobiet

  • Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Podczas wiecu PiS apelowano o odwołanie rządu. Premier komentuje [WIDEO]

  • Posłowie PiS: Jan Kanthak, Olga Semeniuk, Rafał Bochenek oraz Mateusz Kurzejewski podczas konferencji prasowej przed KPRM w Warszawie. Fot. PAP/Piotr Nowak
    Posłowie PiS: Jan Kanthak, Olga Semeniuk, Rafał Bochenek oraz Mateusz Kurzejewski podczas konferencji prasowej przed KPRM w Warszawie. Fot. PAP/Piotr Nowak

    PiS organizuje objazdową wystawę „Kasa Platformy Obywatelskiej” ws. dotacji z KPO

  • Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Radek Pietruszka

    "Gigantyczny skandal". Jarosław Kaczyński o dotacjach KPO

Serwisy ogólnodostępne PAP