Doroczne święto kultury białoruskiej w Białymstoku
Zespoły muzyczne i taneczne prezentują w niedzielę w Białymstoku swoje dokonania podczas Święta Kultury Białoruskiej. To jedna z najważniejszych w roku imprez Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego.
Jej głównym celem jest prezentacja i popularyzacja kultury białoruskiej, zwłaszcza tworzonej przez mniejszość białoruską w Polsce.
Artyści będą występować do wieczora na scenie w białostockim Parku Planty. W tym roku zaprezentuje się blisko 30 solistów, mniejszych i większych zespołów amatorskich oraz profesjonalnych. To m.in. laureaci konkursów piosenki białoruskiej dla dzieci i dorosłych, ale też zespoły znane podlaskiej publiczności jak "Prymaki" czy "As".
Jak powiedział PAP Jan Syczewski, przewodniczący Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego w Polsce (BTSK), impreza co roku przyciąga rzesze zainteresowanych.
Zaznaczył, że w Podlaskiem działa ponad 60 białoruskich zespołów. Podczas niedzielnej imprezy można zapoznać się z twórczości blisko połowy z nich. Syczewski dodał, że poziom zespołów jest bardzo zróżnicowany - od amatorskich do w pełni profesjonalnych, od zespołów dziecięcych, przez młodzieżowe, po zespoły dorosłych z kilkunastoletnim dorobkiem. "To okazja do poznania całego wachlarza białoruskiej piosenki od folkloru autentycznego i opracowanego po współczesny, w wykonaniu przeróżnych wykonawców" - dodał.
Cieszy fakt - mówił Syczewski - że na Święcie Kultury Białoruskiej prezentują się zarówno najmłodsi jak i najstarsi, bo dzięki temu widać, iż "białoruska piosenka ma się dobrze, a tradycja jest przekazywana". Dodał, że obecność nowych, młodzieżowych zespołów, jest budująca, bo pokazuje, że także młodzi ludzie interesują się swoją historią.
"Piosenka to jedna z najlepszych form do przekazywania tradycji i budowania tożsamości narodu. Inne - jak literatura czy sztuka - są bardziej elitarne, a piosenka będąc popularną i masową - najszybciej trafia do człowieka" - powiedział Syczewski. Dodał. że każdy kraj ma swoje piosenki, które są wyrażeniem "duszy" narodu. "Każdorazowe wykonanie piosenki wiąże się z wielkimi emocjami i po stronie wykonawcy, i odbiorców, to wielkie przeżycie" - dodał.
Na zakończenie imprezy wystąpi gość z Białorusi - w tym roku będzie to zespół "Ciernica" z Mińska. Syczewski powiedział, że to zasłużony białoruski zespół z blisko 30-letnią tradycją, który prezentuje bardzo wysoko poziom. Będzie można usłyszeć piosenki folklorystyczne i współczesne w ich wykonaniu.
Święto kultury Białoruskiej w Białymstoku zostało zorganizowane dzięki wsparciu m.in. Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz miasta Białystok.
Według danych GUS w ostatnim spisie powszechnym przynależność narodową białoruską zadeklarowało ok. 50 tys. osób w Polsce. Sami liderzy organizacji białoruskich uznają te dane za niemiarodajne i podają liczby kilka razy wyższe. Największe skupiska tej mniejszości są w województwie podlaskim.
Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne w Polsce to najstarsza organizacja mniejszości białoruskiej w kraju, uważana też za ważnego animatora jej życia kulturalnego. Organizuje m.in. ogólnopolski festiwal piosenki białoruskiej kończący się rokrocznie galą w Białymstoku, Noc Kupały w Białowieży czy festyny białoruskie w regionie. Towarzystwo w 2016 roku świętowało swoje 60-lecie. (PAP)
swi/ tgo/
