O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"We Francji sądy najwyższe mają podobne stanowisko". Ważny głos w sprawie wyroku polskiego TK

Polski Trybunał Konstytucyjny właśnie orzekł, że niektóre artykuły Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z konstytucją Polski; jego rozumowanie jest klasyczne i budzące szacunek; we Francji sądy najwyższe mają podobne stanowisko – pisze były sekretarz generalny Rady Konstytucyjnej Jean-Eric Schoettl.

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

W tekście zatytułowanym „Skąd tyle złości i na decyzję polskiego Trybunału Konstytucyjnego?” Schoettl wyjaśnia na łamach dziennika „Le Figaro” sens decyzji polskiego Trybunału Konstytucyjnego, wskazując, że nie prowadzi ona do „Polexit-u”, ale oznacza, że TK chciał podkreślić, że polska konstytucja nie przewiduje zrzeczenia się suwerenności w przedmiotowych obszarach.

"KE zareagowała na decyzję polskiego TK wściekłym komunikatem”

„A jednak to właśnie potępia chór prawomyślny, nie chcąc rozumieć, że decyzja (TK - PAP) dotyczy jedynie ingerencji instytucji europejskich, a Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w szczególności, w takie obszary suwerenności, jak organizacja wymiaru sprawiedliwości, główny temat konfrontacji między Warszawą z jednej strony, a Brukselą i Luksemburgiem z drugiej” – wskazuje Schoettl.

"8 października KE zareagowała na decyzję polskiego Trybunału Konstytucyjnego „wściekłym komunikatem”, stwierdzającym, że prymat prawa europejskiego nad wszelkimi normami krajowymi, w tym konstytucyjnymi, jest podstawową zasadą Unii. Coraz wyraźniej widać groźbę represji finansowych wobec Polski – tłumaczy były sędzia francuskiej Rady Konstytucyjnej.

„To, że Polacy płacą za swój TK nie martwi KE, podobnie, jak ryzyko, że ten +karny pośpiech+ wepchnie Polskę w nieodwracalny stan. Ani też, że już teraz przynosi efekt przeciwny do zamierzonego z punktu widzenia dobrego porozumienia między narodami europejskimi, co, jak można by sądzić, było głównym celem traktatów” – ocenia Schoettl.

Więcej

Unijny komisarz ds. przemysłu Thierry Breton. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Unijny komisarz ds. przemysłu Thierry Breton. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

"Nie uwierzę nawet przez sekundę, że będzie polexit". Unijny komisarz Breton o wyroku TK

Organy europejskie udają, że kwestie takie, jak m.in. aborcja, małżeństwa osób tej samej płci czy wymiar sprawiedliwości były częścią wartości założycielskich Unii, że od początku były zawarte w „pakiecie” podpisanym wraz z akcesją. Tak nie jest – podkreśla Schoettl, powołując się na przykład Irlandii, która nie jest krytykowana przez władze europejskie za przywiązanie do swoich rozwiązań społeczno-prawnych.

„Udajemy, że w orzeczeniu polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 7 października widzimy bezprecedensową prowokację, bezprecedensowy atak na konstrukcję europejską. To ignorowanie decyzji niemieckiego trybunału konstytucyjnego i francuskich sądów najwyższych.” – pisze Schoettl.

„Orzeczenie sądu w Karlsruhe z 5 maja 2020 r. jest krytyką działań prowadzonych przez Europejski Bank Centralny w ramach „luzowania ilościowego” (działanie moim zdaniem słuszne)” – analizuje Schoettl.

„Niemiecki Verfassungsgericht (Trybunał Konstytucyjny) wskazuje, że traktaty muszą być interpretowane zgodnie z wolą narodów, które je ratyfikowały i które w związku z tym pozostają ich +panami+. Niemiecki sędzia przyznaje pierwszeństwo niematerialnej zasadzie demokratycznej, zapisanej w Grundgesetz (ustawie podstawowym), przed zasadą nadrzędności prawa europejskiego, zidentyfikowaną po raz pierwszy w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości, a następnie zapisaną w bardzo zawiłej załączonej deklaracji nr 17 do Traktatu Lizbońskiego, gdzie został dyskretnie zakwaterowany po negatywnych referendach we Francji i Holandii w 2005 roku” – przypomina Schoettl.

„Prawo europejskie nie może podważyć konstytucyjnej tożsamości Francji”

"We Francji sądy najwyższe orzekły, że prawo europejskie może ograniczać suwerenność narodową tylko na tyle, na ile pozwala konstytucja. I że w żadnym wypadku nie może „podważyć konstytucyjnej tożsamości Francji” – pisze Schoettl.

W decyzji z 30 października 1998 r. (dotyczyła składu ciała wyborczego w Nowej Kaledonii) Rada Stanu zdecydowała, że zobowiązania międzynarodowe nie mają w wewnętrznym porządku prawnym nadrzędności w stosunku do konstytucji – wylicza Schoettl.

Podobnie w wyroku z dnia 2 czerwca 2000 r. zgromadzenie plenarne Sądu Kasacyjnego musiało wypowiedzieć się (wciąż na temat elektoratu nowokaledońskiego) na temat wyższości prawa krajowego, co dotyczyło decyzji w sprawie nadrzędności Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych oraz Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Więcej

Premier Mateusz Morawiecki, fot. PAP/EPA/Szilard Koszticsak
Premier Mateusz Morawiecki, fot. PAP/EPA/Szilard Koszticsak

Premier o działaniach opozycji. "Próbują insynuować, że chcemy doprowadzić do osłabienia UE"

„Nawet jeśli ustawodawca (krajowy - PAP) wyraził wyraźną zgodę na ograniczenie suwerenności, ograniczenie to nie może przekroczyć pewnych granic, poza którymi tożsamość konstytucyjna Francji zostałaby naruszona” – podkreśla Schoettl.

Schoettl powołuje się również się na rozstrzygnięcia ETPCz dotyczące ograniczenia czasu służby żołnierzy francuskich, wskazując, że stanowisko to podważa art. 4 ust. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, zgodnie z którym „bezpieczeństwo narodowe pozostaje wyłączną kompetencją każdego państwa członkowskiego”.

Kolejnym przykładem podanym przez Schoettla jest decyzja TSUE w sprawie gromadzenia danych przez operatorów telekomunikacyjnych we Francji, która nałożyła na operatorów poważne ograniczenia, a co francuska Rada Stanu zakwestionowała w kwietniu 2021 r. 

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Źródła: podpisanie umowy z Mercosurem opóźnione do stycznia

  • Premier Szwecji Ulf Kristersson. Fot. PAP/EPA/	IDA MARIE ODGAARD
    Premier Szwecji Ulf Kristersson. Fot. PAP/EPA/ IDA MARIE ODGAARD

    Wykorzystanie rosyjskich aktywów do długoterminowego finansowania Ukrainy? Premier Szwecji zabrał głos

  • Prezydent USA Donald Trump i minister finansów Scott Bessent. Fot. PAP/EPA/	Samuel Corum / POOL
    Prezydent USA Donald Trump i minister finansów Scott Bessent. Fot. PAP/EPA/ Samuel Corum / POOL

    Zakończenie wojny w Ukrainie. USA przygotowują nowe sankcje, jeśli Rosja odrzuci projekt pokojowy

  • Euro, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
    Euro, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

    Bułgaria wkrótce przystąpi do strefy euro. Obywatele kraju mają obawy

Serwisy ogólnodostępne PAP