Rosną koszty utrzymania w Hiszpanii

2021-10-16 18:06 aktualizacja: 2021-10-16, 21:46
Majorka. Fot. PAP/ EPA/ATIENZA
Majorka. Fot. PAP/ EPA/ATIENZA
Zgodnie z danymi Krajowego Instytutu Statystyki (INE) w Hiszpanii od 7 miesięcy stale rosną koszty utrzymania. Gwałtownie podskoczyła cena prądu - o prawie 11 proc. od sierpnia do września, i aż o 44 proc. w porównaniu z 2020 r. Hiszpania, Francja i Grecja chcą, by KE zajęła się tą sprawą.

Ceny benzyny wzrosły w Hiszpanii w ciągu roku o ponad 22 proc., a oleju napędowego - o 23 proc. Inflacja na poziomie 4 proc. jest najwyższa od 13 lat. Jest to jednak tendencja globalna, gdyż w Stanach Zjednoczonych wskaźnik inflacji wynosi 5,4 proc, a w strefie euro - 3,4 proc.

W związku ze wzrostem cen energii elektrycznej, w obliczu zbliżającej się zimy zaniepokojonych jest miliony hiszpańskich rodzin. Cena energii elektrycznej w ub. piątek osiągnęła cenę prawie 232 euro za megawatogodzinę. To drugi tak wysoki pułap po ponad 288,53 euro za megawatogodzinę, jaki zarejestrowano w ubiegły czwartek. W porównaniu z 15 października ub. r. oznacza to wzrost o 489 proc.

Hiszpania, Francja i Grecja proponowały Komisji Europejskiej wspólne poszukiwanie rozwiązań, jednak sfera ta pozostaje w kompetencji władz państw członkowskich - jak podkreśla KE. Państwa mają do dyspozycji mechanizmy przeciwstawienia się wzrostom cen energii, jak udzielanie wsparcia najbiedniejszym gospodarstwom domowym, doraźna pomoc przedsiębiorstwom (np. w warunkach epidemii) czy obniżenie podatków.

Rząd hiszpański wyraził rozczarowanie niepodjęciem przez Komisję skoordynowanych działań w tej "wyjątkowej sytuacji". Trzecia wicepremier i minister ds. transformacji ekologicznej Teresa Ribera uznała podejście KE za "ewidentnie niespójne". Według niej należałoby promować bilateralne umowy energetyczne, kontrolować rynek energii elektrycznej oraz rynek emisji CO2 tak, by ceny gazu nie wypływały w takim stopniu na ceny energii elektrycznej.

Te ostatnie przekładają się na wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych. Według danych organizacji konsumentów OCU, w hiszpańskim sektorze hotelarstwa ceny wzrosły o 10,8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, a ubezpieczenia zdrowotne o 5 proc.

Wzrosły też ceny wielu podstawowych produktów żywnościowych - eksperci twierdzą, że dotyczy to 55 proc. takich towarów. Popularny w hiszpańskiej kuchni olej z oliwek podrożał o 25,6 proc., wzrosły też ceny jajek, mięsa drobiowego i mleka - zgodnie z ostatnimi danymi OCU.

Z Saragossy Grażyna Opińska (PAP)

liv/