Groźny wirus przenoszony przez komary. Wybuch epidemii w Indiach
U co najmniej 89 osób, w tym 17 dzieci, stwierdzono zakażenie wirusem Zika - przekazało w poniedziałek ministerstwo zdrowia Indii. Pozytywne wyniki testów na obecność wirusa wykryto w Kanpur, największym mieście stanu Uttar Prades na północy kraju - precyzował resort.
"Odnotowano wzrost liczby przypadków zakażeń wirusem Zika. Resort zdrowia powołał kilka grup (specjalistów), by opanować rozprzestrzenianie się wirusa" - oświadczył dr Nepal Singh, główny lekarz dystryktu Kanpur.
"(Wśród zakażonych) jest jedna kobieta w ciąży. Otoczyliśmy ją specjalną opieką" - dodał.
Wirus Zika jest przenoszony głównie przez komary Aedes aegypti, ale też drogą płciową i z ciężarnej kobiety na dziecko. Może powodować poważne deformacje u noworodków, w tym tzw. małogłowie (mikrocefalię) i w rzadkich przypadkach choroby neurologiczne u dorosłych.
Służby zwiększyły nadzór nad miejscem wybuchu epidemii, a także zaczęły likwidować lęgowiska komarów, które przenoszą wirus - przekazał Singh.
Według Amita Mohana Prasada, jednego z głównych przedstawicieli Uttar Prades ds. zdrowia, jest to pierwszy wybuch infekcji Zika w tym stanie. Pierwszy przypadek zanotowano 23 października br. Liczba osób zainfekowanych wirusem rośnie od tygodnia - podała Agencja Reutera.
"Wychodzi tyle pozytywnych wyników, ponieważ przeprowadzamy bardzo dynamiczną akcję śledzenia kontaktów (osób, które potencjalnie mogły się zakazić od zainfekowanej wirusem osoby - PAP)" - tłumaczył Prasad.
Wirus Zika jest znany od 1947 roku, gdy został odkryty w Ugandzie, ale jeszcze do niedawna powszechnie uważano, że nie ma poważnych konsekwencji dla zdrowia. Jak przypomina Agencja Reutera, w 2015 roku wirus Zika wywołał epidemię w Brazylii, gdzie tysiące dzieci urodziło się z małogłowiem. (PAP)
ska/ tebe/
