Smuda nie jest już trenerem Górnika Łęczna
Franciszek Smuda nie jest już trenerem piłkarzy pierwszoligowego Górnika Łęczna - taką decyzję przekazał rzecznik prasowy klubu Jakub Drzewiecki.
Na dzień przed upływem ważności obecnego kontraktu (obowiązywał do końca czerwca) trener Smuda otrzymał szczegółową propozycję nowej umowy, a do ostatecznych rozmów miało dojść w poniedziałek.
"Trener kilkakrotnie przekładał w poniedziałek spotkanie z zarządem prosząc o jeszcze trochę czasu na przemyślenia, a jedyną kwestią sporną w trakcie rozmów była wysokość zarobków trenera, który nie chciał przystać na proponowane warunki finansowe" - podkreślił rzecznik.
Z kolei Smuda w poniedziałkowej wypowiedzi dla dziennikarzy stwierdził, że zasadniczym problemem jest brak zawodników w kadrze drużyny, a ponadto klub ma zaległości finansowe nie tylko w stosunku do piłkarzy, ale również wobec niego.
"Nie może być tak, że podpisuję nowy kontrakt i mam wprowadzać system naprawczy, a klub nie wypłacił mi jeszcze czterech, pięciu pensji z poprzedniej umowy" - z goryczą mówił b. selekcjoner kadry narodowej.
"Dziękujemy trenerowi Smudzie za kilka miesięcy wspólnej pracy w Górniku Łęczna, ale cel sportowy, czyli utrzymanie w ekstraklasie nie został zrealizowany. Trenerowi Smudzie stworzone zostały takie warunki do pracy jakich oczekiwał. Klub zorganizował dwa obozy zimowe i zakontraktowani zostali zawodnicy – w szczególności Josimar Atoche – oczekiwani przez trenera. Wszyscy jesteśmy rozgoryczeni miejscem w tabeli. Wiemy, że porażka boli, ale za wynik sportowy odpowiada sztab szkoleniowy. Z tego miejsca Górnik Łęczna jeszcze raz dziękuje trenerowi Franciszkowi Smudzie za kilka miesięcy wspólnej pracy i życzy powodzenia w dalszej karierze" - głosi m.in. oficjalny komunikat klubu z Łęcznej.
Po spadku z ekstraklasy drużynę opuściła większość piłkarzy. Pozostali w niej jedynie mający jeszcze ważne kontrakty Grzegorz Bonin i Aleksander Komor, a nowe warunki przyjęli jak dotąd Sergiusz Prusak, Dariusz Jarecki i Przemysław Pitry, zaś jedynym nowym zawodnikiem jest Arkadiusz Kasperkiewicz z Olimpii Grudziądz. (PAP)
asz/ co/