O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Nowe informacje ws. dramatycznej strzelaniny w Szwecji. "Sprawca miał pozwolenie na cztery sztuki broni"

Domniemany sprawca wtorkowej strzelaniny w szkole dla dorosłych w Oerebro miał pozwolenie na cztery sztuki broni, trzy z nich znaleziono przy nim wraz z dużą ilością niewykorzystanej amunicji - poinformowała w czwartek szwedzka policja.

fot. PAP/EPA/TT NEWS AGENCY/ANDERS WIKLUND
fot. PAP/EPA/TT NEWS AGENCY/ANDERS WIKLUND

Jak ujawnił Lars Wiren z lokalnej policji, mężczyzna został znaleziony martwy po godzinie od przybycia funkcjonariuszy na miejsce zdarzenia, prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Od kul zginęło 10 osób, a sześć zostało rannych.

Więcej

Zobacz galerię (5)
Fot. PAP/EPA/Kicki Nilsson
Fot. PAP/EPA/Kicki Nilsson

"To najgorsza masowa strzelanina w historii Szwecji". Premier o tragedii w szkole

Wiren poinformował, że w akcji brało udział 130 policjantów na trudnym, rozległym terenie szkoły o powierzchni 17 tys. m kw. "Gdy pierwsi funkcjonariusze pojawili się na miejscu, zastali piekło: martwych i rannych ludzi, krzyki i dym, którego źródłem był rodzaj materiału pirotechnicznego" - podkreślił.

Następnie, według Wirena, mężczyzna z bronią "przypominającą karabin" zamiast do cywilów zaczął strzelać do policjantów, ale nikogo z nich nie ranił.

Media podawały, że mężczyzna miał pozwolenie na broń myśliwską. W Szwecji taką licencję wydaje policja po zdaniu przez kandydata egzaminu myśliwskiego. Trzeba mieć m.in. ukończone 18 lat, dobrą opinię i być zdrowym psychicznie.

Szefowa policji Petra Lundh przyznała w rozmowie z agencją TT, że "należy zbadać dokładnie nasze procedury dotyczące pozwolenia na broń". O tym, że w Szwecji jest za dużo "legalnej i nielegalnej broni", mówiła w czwartek po spotkaniu z rządem była socjaldemokratyczna premierka Magdalena Andersson.

W czwartek policja wciąż nie potwierdziła tożsamości mężczyzny podejrzanego o dokonanie strzelaniny, zlecone zostało badanie DNA. Wcześniej media podały, że jest nim 35-letni Rickard Andersson, samotnik, który od dziewięciu lat nie miał dochodów z pracy.

Prowadząca śledztwo Anna Bergqvist ujawniła, że "istnieją pewne informacje (sugerujące), że podejrzany miał związki ze szkołą (w której zaatakował)". "Musimy je jednak dokładniej potwierdzić" - zaznaczyła. Wciąż nieznany jest też motyw działania sprawcy; wstępnie wykluczono terroryzm.

Innym pomysłem na poprawę bezpieczeństwa w szkołach jest ich zamknięcie na czas nauki uczniów. "Nasze placówki są zbyt otwarte" - oceniła ministra szkolnictwa Szwecji Lotta Edholm.

 

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)

zys/ akl/ sma/

Zobacz także

  • Służby na miejscu strzelaniny, Fot. EPA/WILL OLIVER
    Służby na miejscu strzelaniny, Fot. EPA/WILL OLIVER

    USA. Prokurator: postawimy podejrzanemu o zabicie i zranienie żołnierzy zarzut zabójstwa pierwszego stopnia

  • Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Kim jest sprawca ataku w Waszyngtonie? Media podają informacje

  • Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
    Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

    Strzelanina w pobliżu Białego Domu. USA podjęły decyzję ws. Afgańczyków

  • Operacja policji przeciwko członkom gangu Czerwone Komando w Rio de Janeiro, fot. PAP/EPA/EFE.ANTONIO LACERDA
    Operacja policji przeciwko członkom gangu Czerwone Komando w Rio de Janeiro, fot. PAP/EPA/EFE.ANTONIO LACERDA

    Rio de Janeiro. Kolejna obława policji na gang Czerwone Komodo. Są ofiary śmiertelne

Serwisy ogólnodostępne PAP