O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jezuita: Franciszek nie unikał świata i jego wyzwań

Papież Franciszek, jak każdy jezuita, nie unikał świata i jego wyzwań. Co więcej, dobrze czuł się wśród ludzi różnych kultur i innych religii – powiedział PAP ojciec jezuita Wacław Oszajca. Dodał, że nowy papież powinien pomagać ludziom odnaleźć Boga w takim świecie, jakim on jest.

Papież Franciszek. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO
Papież Franciszek. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Zmarły w poniedziałek w wieku ponad 88 lat papież Franciszek (Jorge Mario Bergoglio) był jezuitą. To – jak ocenił w rozmowie z PAP o. Wacław Oszajca – miało znaczący wpływ na kształt jego pontyfikatu.

Czym wyróżniał się pontyfikat Franciszka?

"Podstawowa rzecz u jezuitów to trzymanie się realnego świata, takiego, jakim on jest. Nieomijania żadnych przejawów istnienia, począwszy od spraw bardzo osobistych, rodzinnych poprzez społeczne, polityczne i kulturowe, ponieważ wierzymy, że Boga trzeba szukać we wszystkim, co się dzieje. Stąd papież Franciszek nie unikał świata i jego wyzwań. Co więcej, dobrze czuł się wśród ludzi różnych kultur i innych religii" – powiedział Oszajca.

Image
Autorzy: PAP/Mateusz Krymski, Adam Ziemienowicz
Autorzy: PAP/Mateusz Krymski, Adam Ziemienowicz

Zwrócił uwagę, że Jan Paweł II jako pierwszy papież pocałował Koran, za co robiono mu poważne wyrzuty.

"Z kolei papież Franciszek poszedł dalej – odwiedzał kraje arabskie i pokazywał, że można nie tylko spotykać się z muzułmanami, ale nawet na swój sposób razem z nim się modlić " – zaznaczył.

Wspomniał, że papież miał przyjaciół także wśród ateistów, co świadczy o tym, że szedł tam, gdzie prowadziło go życie.

Według Oszajcy Franciszek z duchowości zakonu jezuitów (ignacjańskiej) czerpał także odwagę do mierzenia się z realnymi problemami.

"Pewnym owocem tego jest to, że na najwyższy Urząd Gubernatora Państwa Watykańskiego i Miasta ustanowił kobietę. Co prawda, na razie jeszcze zakonnicę, ale myślę, że przyszli papieże pójdą dalej tą drogą, co oznacza, że może kiedyś na tym urzędzie zasiądzie osoba świecka" – ocenił.

Papież Franciszek i Polacy

Na pytanie, na ile podjęliśmy przesłanie papieża Franciszka, odpowiedział, że "polscy duchowni i świeccy powinni zrobić sobie dobry rachunek sumienia z tego, czy pomagaliśmy papieżowi, nazwijmy to – reformować Kościół".

Image
Poczet papieży – od Leona XII do Franciszka. Autorzy: Mateusz Krymski , Adam Ziemienowicz
Poczet papieży – od Leona XII do Franciszka. Autorzy: Mateusz Krymski , Adam Ziemienowicz

"W ostatecznym rozrachunku, jest to pytanie, na ile umożliwialiśmy Chrystusowi, żeby był i działał w tym świecie takim, jakim on jest. A może raczej przeszkadzaliśmy Mu" – wskazał.

Dopytywany, na ile Polacy w ogóle zrozumieli przesłanie papieża Franciszka, jezuita przyznał, że część traktowała jego osobę i jego nauczanie instrumentalnie.

"Próbowali coś ugrać przy pomocy Franciszka, zwłaszcza jakieś pomysły na życie polityczne, społeczne czy kulturalne. Wtedy nawet posługiwali się cytatami z jego wystąpień czy dokumentów, z tym że nie trzymali się ducha Franciszka" – powiedział.

Zwrócił uwagę, że inni "twierdzili, że Franciszek właściwie nie był papieżem tylko heretykiem, więc Kościół nie miał następcy św. Piotra, a w skrajnych przypadkach nazywali go liberałem, nieomal socjalistą, wykorzystując go jako straszaka czy tarana, za pomocą którego próbowali skompromitować swoich przeciwników. Ale byli i tacy, którzy twierdzili, że papież jest strasznym liberałem, który psuje Kościół i demoralizuje ludzi. Tymczasem Franciszkowi chodziło o to, żeby ludzie prowadzili ze sobą dialog, a ja tego rzeczowego dialogu za bardzo nie widzę w Polsce. My lubimy walczyć" – ocenił jezuita.

Więcej

Papież Franciszek. fot. PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO
Papież Franciszek. fot. PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO

Siostra wspomina papieża Franciszka: nie pamiętam, aby kiedykolwiek rozzłościł tatę czy mamę

Zapytany, jakiego papieża potrzebuje obecnie Kościół, o. Oszajca powiedział, że "dobry następca św. Piotra to taki, który trzyma się swoich czasów".

"Jeśli cofa się i – jak mówił Franciszek – robi z siebie strażnika popiołów – to wtedy sprzeciwia się woli Bożej, bo papież ma być pomostem między ludźmi i pomagać im odnaleźć Boga w takim świecie, jakim on jest" – zaznaczył duchowny.

Zainicjowany przez papieża synod o synodalności nazwał ogromną szansą dla Kościoła.

"Wzorem życia synodalności są dla nas Kościoły wschodnich tradycji, a jeszcze bardziej Kościoły protestanckie, gdzie biskupi są wybierani na konkretną kadencję" – powiedział o. Oszajca.

Wyzwania dla nowego papieża

Mówiąc o wyzwaniach stojących przed nowym papieżem, wskazał na potrzebę budowania wspólnoty duchownych ze świeckimi i wychodzenia z przesłaniem Ewangelii do świata.

"Następni papieże albo pójdą w tym kierunku i oddamy Kościół, stając się uczniami Chrystusa, począwszy od papieża, a skończywszy na każdym z nas. Albo znowu się zamkniemy, obunkrujemy i będziemy strzelać do wszystkich, którzy są innej religii, innego wyznania, innego światopoglądu, również innego systemu etycznego. Wówczas będziemy mieli wojnę i zamkniemy Boga w naszych pięknych, pozłocistych tabernakulach. Tylko - niestety doświadczenie to pokazuje - że jeśli nie będzie Kościoła w kościele, to świątynie opustoszeją, gdyż to ludzie stanowią Kościół" – ostrzegł jezuita.

Image
Katolicy na świecie. Autor: PAP/Infografika/Michał Czernek
Katolicy na świecie. Autor: PAP/Infografika/Michał Czernek

Przypomniał, że Franciszek przestrzegał przed klerykalizmem, mówiąc już na początku swojego pontyfikatu, że "Jezus wali w drzwi Kościoła od wewnątrz, bo chce z niego wyjść".

"Apelował, żeby duchowni nie byli niczym dystrybutorzy na stacji benzynowej, tylko stawali się braćmi dla braci i sióstr, aby wspólnie szukali Boga i z Nim współpracowali, czyli żeby nie żyli z Kościoła, tylko dla Kościoła, dla ludzi" – zwrócił uwagę.

Powiedział, że rys ignacjańskiej duchowości Franciszka widać także w ostatnim dekrecie Dykasterii ds. Duchowieństwa ws. dyscypliny intencji mszy św., czyli "rozporządzania pieniędzmi w Kościele".

"Papież pojmował ubóstwo jako umiejętność mądrego i serdecznego zarządzania pieniądzem, czyli dobrami materialnymi" – wyjaśnił Oszajca.

Zapytany, kto zostanie wybrany w czasie konklawe, zastrzegł, że "nie podejmuje się prorokowania".

Konklawe po śmierci papieża Franciszka

O. Oszajca zwrócił uwagę, że "kardynałowie elektorzy pochodzą z różnych zakątków świata, różnych kultur i Kościołów". Zacytował słowa abpa Adriana Galbasa: "Jestem jednak przekonany, że Bóg upatrzył już sobie następcę św. Piotra. Rzecz w tym, żeby kardynałowie umieli go zobaczyć w swoim gronie".

Jezuita przyznał, że można spodziewać się niespodzianek.

Image
Autor: PAP/Mateusz Krymski
Autor: PAP/Mateusz Krymski

"Trzeba jednak z jakąś minimalną wiarą przyjąć choćby to, że za tym wszystkim stoi Bóg, jak za wszystkim w naszym świecie, choć czasem wydaje się, że Go nie ma" – powiedział jezuita.

W marcu 1958 r. Jorge Bergoglio rozpoczął nowicjat u jezuitów. Przebywał w Chile, a po powrocie do Buenos Aires ukończył w 1963 r. filozofię i był nauczycielem literatury i psychologii w Santa Fe i w Buenos Aires. Święcenia przyjął w wieku prawie 33 lat, w 1969 r. Od 1973 do 1979 r. był prowincjałem jezuitów w Argentynie i – jak sam przyznał w wywiadach – był to wyjątkowo trudny czas w jego życiu.

Potem przebywał we Frankfurcie nad Menem, gdzie pracował nad doktoratem, ale ostatecznie go nie ukończył. Po powrocie do Argentyny został kierownikiem duchowym i spowiednikiem w kościele jezuitów w Cordobie. 20 maja 1992 r. papież Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym Buenos Aires.

Autorka: Magdalena Gronek (PAP)

mgw/ joz/ mhr/kgr/

Zobacz także

  • Przebudowane papamobile trafi do dzieci ze Strefy Gazy [WIDEO]

  • Papież Leon XIV. Fot. EPA/RICCARDO ANTIMIANI
    Papież Leon XIV. Fot. EPA/RICCARDO ANTIMIANI
    Specjalnie dla PAP

    Ojciec Dawidowski: w kwestii ekologii papież Leon XIV będzie podążał tropem Franciszka

  • Papież Leon XIV, fot. PAP/EPA/ANSAFABIO CIMAGLIA
    Papież Leon XIV, fot. PAP/EPA/ANSAFABIO CIMAGLIA

    W tym kraju nie był nigdy żaden papież. Leon XIV zrealizuje niespełnione marzenie Franciszka?

  • Papież Leon XIV, fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI
    Papież Leon XIV, fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

    Papież do nowych księży: kapłaństwo to służba, a nie przywilej

Serwisy ogólnodostępne PAP