Papież Leon w 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego uczestniczył w ekumenicznym spotkaniu modlitewnym
Papież Leon XIV był w piątek - w drugim dniu wizyty w Turcji - w miejscowości Iznik, noszącej niegdyś nazwę Nicea. Uczestniczył tam w ekumenicznym spotkaniu modlitewnym w 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego, pierwszego zgromadzenia biskupów chrześcijańskich z Cesarstwa Rzymskiego.
Leon XIV mówił, że należy stanowczo odrzucić wykorzystywanie religii do usprawiedliwienia wojny i przemocy.
Tłumy powitały Leona XIV
Sobór Nicejski jest uważany za kamień milowy w historii chrześcijaństwa.
Papieża powitały w Izniku setki osób.
W miejscowości, która położona jest w odległości ok. 140 kilometrów od Stambułu, w 325 roku odbyło się pierwsze powszechne zgromadzenie ok. 300 biskupów chrześcijańskich, zwołane przez cesarza Konstantyna I Wielkiego. Po tym, gdy zakończyły się prześladowania chrześcijan, cesarz postanowił zjednoczyć biskupów i doprowadzić do rozwiązania sporów.
Największym dziedzictwem tego pierwszego powszechnego soboru jest wciąż odnawiane wyznanie wiary.
Wspólna modlitwa
W Izniku wspólna modlitwa ekumeniczna z udziałem papieża i przedstawicieli innych wyznań odbyła się na specjalnej platformie zbudowanej w pobliżu prac archeologicznych, prowadzonych w miejscu odkrycia na dnie jeziora pozostałości bazyliki świętego Neofita, znalezionych w 2014 roku dzięki zdjęciom lotniczym. Przypuszcza się, że to w tej świątyni odbył się Sobór Nicejski.
Bazylika została zbudowana około 1600 lat temu na cześć zmarłego w 303 roku męczeńską śmiercią świętego Neofita, który przybył do Nicei, aby potępiać wiarę pogańską i nawracać niewiernych.
Świątynia została zniszczona w wyniku trzęsienia ziemi w 740 roku, a jej ruiny zostały pochłonięte przez jezioro. Papież obejrzał jej pozostałości z pokładu śmigłowca, który krążył nad jeziorem. W chwili jego przybycia nad jeziorem zabrzmiał śpiew muezina.
Papieża powitał ekumeniczny patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I - honorowy, formalny zwierzchnik milionów prawosławnych i zarazem bliski sojusznik Stolicy Apostolskiej, między innymi w kwestiach ekologii. Obecni byli reprezentanci innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich: protestanckich, anglikańskiej, prawosławnych.
Nie zaproszono delegacji Patriarchatu Moskiewskiego.
Papież powiedział w przemówieniu: - W czasie pod wieloma względami dramatycznym, w którym ludzie są narażeni na niezliczone zagrożenia dla ich własnej godności, 1700. rocznica pierwszego Soboru Nicejskiego jest cenną okazją, aby zadać sobie pytanie, kim jest Jezus Chrystus w życiu współczesnych kobiet i mężczyzn, kim jest on dla każdego z nas.
- To pytanie jest wyzwaniem szczególnie dla chrześcijan, którzy ryzykują sprowadzenie Jezusa Chrystusa do roli charyzmatycznego przywódcy lub superczłowieka, co ostatecznie prowadzi do smutku i zamieszania - podkreślił Leon XIV.
Mówiąc o najważniejszym dziedzictwie Soboru Nicejskiego, czyli wyznaniu wiary papież zaznaczył, że jest ono wspólne dla wszystkich Kościołów i wspólnot chrześcijańskich na świecie.
Tak przywołał wyznanie wiary „w jednego Pana, Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami, współistotnego Ojcu”.
Credo nicejskie papież określił jako głęboką więź łączącą wszystkich chrześcijan.
- Wychodząc od świadomości, że jesteśmy już połączeni tą głęboką więzią, poprzez drogę coraz pełniejszego przylgnięcia do Słowa Bożego objawionego w Jezusie Chrystusie i pod przewodnictwem Ducha Świętego, we wzajemnej miłości i dialogu, wszyscy jesteśmy zaproszeni do przezwyciężenia skandalu podziałów, które niestety nadal istnieją, i do podsycania pragnienia jedności - oświadczył Leon XIV.
Zaznaczył: - Im bardziej jesteśmy pojednani, tym bardziej my, chrześcijanie, możemy dawać wiarygodne świadectwo o Ewangelii Jezusa Chrystusa, która jest zapowiedzią nadziei dla wszystkich, przesłaniem pokoju i powszechnego braterstwa, wykraczającym poza granice naszych wspólnot i narodów.
- Pojednanie jest dziś wezwaniem płynącym od całej ludzkości dotkniętej konfliktami i przemocą - powiedział.
Leon XIV wyraził przekonanie, że istnieją powszechne braterstwo i siostrzeństwo, niezależnie od pochodzenia etnicznego, narodowości, religii czy poglądów.
Jak wyjaśnił, religie ze względu na swoją naturę są depozytariuszami tej prawdy i powinny zachęcać ludzi, grupy ludzkie i narody do jej uznawania i praktykowania.
- Należy zdecydowanie odrzucić wykorzystywanie religii do usprawiedliwiania wojny i przemocy, podobnie jak wszelkie formy fundamentalizmu i fanatyzmu, a drogą, którą należy podążać, jest braterskie spotkanie, dialog i współpraca - oświadczył.
Leon XIV podziękował patriarsze Bartłomiejowi I, który postanowił wspólnie upamiętnić 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego w miejscu, gdzie został zwołany. Wyraził też wdzięczność zwierzchnikom Kościołów i przedstawicielom światowych wspólnot chrześcijańskich, którzy przyjęli zaproszenie do udziału w tym wydarzeniu.
Wizytę w Izniku i udział w rocznicowych obchodach planował papież Franciszek. Leon XIV zrealizował jego plany.
Z Iznika Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ bjn/gn/