O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

PIE: umowa handlowa UE-USA dotknie Polskę w niewielkim stopniu

Polska będzie jednym z krajów, których porozumienia handlowe UE z USA dotkną w niewielkim stopniu; wysokość ceł będzie miała jednak duże znaczenie dla polskiego sektora motoryzacyjnego ze względu na powiązanie z sektorem niemieckim - ocenił dla PAP wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzej Kubisiak.

Ursula von der Leyen i Donald Trump Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS/BONNIE CASH/POOL
Ursula von der Leyen i Donald Trump Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS/BONNIE CASH/POOL

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i prezydent USA Donald Trump uzgodnili w weekend w Turnberry, w zachodniej Szkocji, umowę handlową między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Von der Leyen przekazała, że zgodnie z porozumieniem 15-procentowa stawka celna obejmie przeważającą część eksportu unijnego do USA, m.in. przemysł samochodowy, półprzewodnikowy i farmaceutyczny.

- Będziemy wśród krajów, których te porozumienia handlowe - patrząc zarówno na bezpośrednią, jak i pośrednią wymianę handlową - dotkną w dosyć niewielkim stopniu. W mniejszym niż stawki celne, o których była mowa na początku kwietnia. Z naszej polskiej i w ogóle europejskiej perspektywy jest to progres, że to uderzenie ze względu na politykę handlową Stanów Zjednoczonych jednak będzie stosunkowo ograniczone - ocenił w rozmowie z PAP wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzej Kubisiak.

Więcej

Szefowa KE Ursula von der Leyn i prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO/BONNIE CASH / POOL
Szefowa KE Ursula von der Leyn i prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO/BONNIE CASH / POOL

Umowa handlowa UE-USA. Analityk: Europa miała asy w rękawie

Dodał, że na tę umowę nie można patrzeć „w oderwaniu od okoliczności, w których ona powstawała”. Zaznaczył, że gdyby UE nie wynegocjowała umowy, od 1 sierpnia mielibyśmy do czynienia ze stawką przynajmniej 30 proc., którą zapowiadała administracja Donalda Trumpa.

- To, co zostało finalnie wynegocjowane przez Komisję Europejską z perspektywy wymiany handlowej stawek celnych, wydaje się lepszym rozwiązaniem niż to, co mieliśmy na stole chociażby na początku kwietnia. Mamy tutaj niższe stawki celne na sektor motoryzacyjny i one zrównują się z tą stawką ogólną dla wszystkich produktów (15 proc. - PAP), co jest bardzo istotne z perspektywy europejskiej gospodarki - zauważył Kubisiak.

Zaznaczył przy tym, że wysokość ceł dla sektora motoryzacyjny ma też duże znaczenie dla Polski ze względu na powiązanie polskiego sektora z niemieckim. Dodał, że to za pośrednictwem Niemiec Polska „ma sporą ekspozycję na wymianę handlową” ze Stanami Zjednoczonymi.

- Umowa handlowa na pewno nie została wynegocjowana w łatwych okolicznościach, ale finalnie - w obecnych warunkach - jest dla Unii Europejskiej korzystna, choć sama w sobie zakłada, że jednak te stawki celne będą wyraźnie wyższe niż jeszcze za prezydentury chociażby Joe Bidena - dodał.

Więcej

Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański
Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański

Umowa handlowa między UE a USA. Premier Tusk: straty będą dotkliwe

Pytany, ile na umowie straci Polska gospodarka, tłumaczy, że na tym etapie nie można jeszcze podać precyzyjnej kwoty, jednak rząd wielkości podawany we wtorek przez premiera Donalda Tuska (8 mld zł zamiast 15 mld zł) jest bardzo prawdopodobnym scenariuszem.

Negocjacje w sprawie umowy handlowej między USA a UE trwały od marca, kiedy amerykańska administracja ogłosiła wprowadzenie pierwszej rundy ceł na europejski import. Były to 50-procentowe cła na stal i aluminium; potem w negocjacjach pojawiała się stawka 30 proc. ceł na europejski eksport do USA. Jak mówiła w niedzielę von der Leyen, bez zawarcia umowy z USA ta stawka weszłaby w życie od 1 sierpnia.

Nałożenie wysokich ceł na większość państw świata Trump zapowiadał już w kwietniu; jak wskazywał, celem jest minimalizacja deficytu handlowego USA. Poszczególne kraje rozpoczęły wtedy negocjacje ws. nowych umów handlowych z USA; do tej pory umowy Stany Zjednoczone zawarły m.in. z Wielką Brytanią i Japonią. Największym partnerem handlowym USA pozostaje jednak Unia Europejska.

Więcej

Pedro Sanchez. Fot. PAP/EPA/CHEMA MOYA
Pedro Sanchez. Fot. PAP/EPA/CHEMA MOYA

Porozumienie między UE a USA. Jest stanowisko Hiszpanii

Uzgodnioną stawkę celną na towary z UE Trump wprowadzi rozporządzeniem, które zgodnie z oczekiwaniami Brukseli ma zacząć obowiązywać od piątku. W ten sposób np. cła na europejskie samochody z obecnego pułapu 27,5 proc. mają zostać obniżone do 15 proc. (PAP)

bpk/ drag/ lm/ ep/

Zobacz także

  • Szefowa KE Ursula von der Leyn i prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO/BONNIE CASH / POOL
    Szefowa KE Ursula von der Leyn i prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/GUILLAUME HORCAJUELO/BONNIE CASH / POOL

    Umowa handlowa UE-USA. Analityk: Europa miała asy w rękawie

  • Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL MAXPPP OUT
    Prezydent Francji Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/LUDOVIC MARIN / POOL MAXPPP OUT

    Macron o umowie między USA a UE. "Nie budziliśmy wystarczającego lęku"

  • Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Donald Tusk. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Umowa handlowa między UE a USA. Premier Tusk: straty będą dotkliwe

  • Friedrich Merz Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
    Friedrich Merz Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

    Niemcy reagują na umowę handlową UE-USA. Prasa: Europa kapituluje przed Trumpem

Serwisy ogólnodostępne PAP