O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Po raz ósmy został prezydentem. Opozycja mówi o sfałszowaniu wyniku i ogłasza swojego zwycięzcę

Paul Biya po raz ósmy został w czwartek zaprzysiężony na prezydenta Kamerunu. 92-letni polityk wygrał wybory, które odbyły się 12 października, z poparciem 53,66 proc. Opozycja twierdzi, że wynik głosowania został sfałszowany i ogłosiła zwycięzcą swego kandydata, Issę Tchiromę Bakary’ego.

fot. PAP/EPA/NIC BOTHMA
fot. PAP/EPA/NIC BOTHMA

Biya złożył przysięgę podczas ceremonii, która odbyła się w Zgromadzeniu Narodowym, w obecności m.in. sędziów Rady Konstytucyjnej - relacjonowała agencja AFP.

Nie będę szczędził wysiłków, aby dowieść, że nadal jestem godzien tego zaufania – 

Paul Biya

– W pełni rozumiem powagę sytuacji, w której znajduje się nasz kraj. Rozumiem liczbę i powagę wyzwań, przed którymi stoimy, a także rozumiem głębię frustracji i skalę oczekiwań – stwierdził kameruński przywódca, który piastuje najwyższy urząd w państwie nieprzerwanie od początku listopada 1982 roku.

Sytuacja w Kamerunie po październikowych wyborach prezydenckich pozostaje napięta. W reakcji na czwartkową uroczystość Bakary napisał na platformie społecznościowej, że od tej chwili w kraju są dwaj prezydenci: „wybrany przez naród kameruński, czyli ja, i mianowany przez Radę Konstytucyjną (prezydent), którego znacie”.

Gdy 27 października ogłoszono wyniki wyborów, w Kamerunie odbyło się kilka demonstracji, głównie z udziałem młodych ludzi, które brutalnie stłumiła policja. Rząd przyznał, że w ich trakcie doszło do „strat w ludziach”, ale nie podano ani liczby ofiar, ani innych szczegółów. Rząd w Jaunde zapowiedział wniesienie aktu oskarżenia przeciw liderowi opozycji pod zarzutem „wielokrotnego nawoływania do powstania”.

Międzynarodowe organizacje podkreślają, że zarówno sam przebieg wyborów, jak i proces liczenia głosów budzą wiele wątpliwości. Unia Europejska i Unia Afrykańska potępiły reakcję władz na protesty opozycji, zarzucając służbom porządkowym nieuzasadnioną i nadmierną brutalność. Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka zaapelował natomiast o wszczęcie śledztwa w tej sprawie. (PAP)

piu/ kar/ sma/

Zobacz także

  • Andre Onana, fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN
    Andre Onana, fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

    Bramkarz Manchesteru United Onana nagrodzony za działalność humanitarną

  • Tuluza. Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Tuluza. Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Tuluza i Kamerun wśród kierunków podróży polecanych przez Lonely Planet w 2025 roku

  • Fot. PAP/EPA/MARTIAL TREZZINI
    Fot. PAP/EPA/MARTIAL TREZZINI

    Szwajcaria: starcia i interwencja policji podczas protestu przeciw prezydentowi Kamerunu

  • Fot. PAP
    Fot. PAP

    Kamerun: nieznani sprawcy uprowadzili ponad 80 osób, w większości uczniów

Serwisy ogólnodostępne PAP