Polscy i ukraińscy specjaliści przeprowadzili rozpoznanie przed ekshumacją ofiar zbrodni w Ugłach na Wołyniu
Polscy i ukraińscy specjaliści przeprowadzili w piątek rozpoznanie przed poszukiwaniami polskich ofiar zbrodni w Ugłach na Wołyniu. Same poszukiwania mają rozpocząć się wiosną – powiedział PAP na miejscu wydarzeń prof. Andrzej Ossowski, genetyk z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
„Jest już pewne, że prace się odbędą. Jest na to pełna zgoda strony ukraińskiej. Mamy wstępnie zaplanowane terminy, czyli wiosna przyszłego roku. I obszar poszukiwań nie jest obszarem dużym. Jeśli tutaj znajduje się grób, to jest to miejsce, które powinno być łatwiejsze do zlokalizowania niż w przypadku Puźnik (w obecnym obwodzie tarnopolskim)” – podkreślił rozmówca PAP.
W ocenie naukowca, który nadzorował ze strony polskiej poszukiwania szczątków ofiar, a następnie ekshumacje w Puźnikach, w Ugłach może być pochowanych kilkadziesiąt osób.
Pierwszy etap to są poszukiwania i dopiero później, po znalezieniu grobu, po zlokalizowaniu, ustaleniu wielkości tego grobu, nastąpi kolejny etap, czyli prace ekshumacyjne
jjk/ rtt/ ktl/ sma/