O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier Francji podał się do dymisji. Dostał jednak jeszcze ostatnią szansę

Premier Francji Sebastien Lecornu podał się w poniedziałek do dymisji, a prezydent Emmanuel Macron ją przyjął. Lecornu został powołany na szefa rządu 9 września. Jest najkrócej rządzącym premierem w dziejach V Republiki, czyli od 1958 roku.

Emmanuel Macron, Sebastien Lecornu Fot. PAP/EPA/Radek Pietruszka/STEPHANE MAHE / POOL
Emmanuel Macron, Sebastien Lecornu Fot. PAP/EPA/Radek Pietruszka/STEPHANE MAHE / POOL

Po kilkunastu godzinach od ogłoszenia dymisji przez Lecornu Macron dał jednak ustępującemu premierowi czas do środy na rozmowy ostatniej szansy z partiami politycznymi. Jak podał Pałac Elizejski w komunikacie, prezydent powierzył Lecornu, który po dymisji zarządza sprawami bieżącymi, zadanie „ostatecznych negocjacji, w celu zdefiniowania płaszczyzny na rzecz działań i stabilności dla kraju”.

Image
Układ sił we francuskim parlamencie, autor: PAP/Michał Czernek, Adam Ziemienowicz
Układ sił we francuskim parlamencie, autor: PAP/Michał Czernek, Adam Ziemienowicz

Lecornu poinformował, że przyjął prośbę prezydenta i we wtorek rano spotka się z partiami politycznymi. AFP podała, powołując się na otoczenie Macrona, że szef państwa w razie fiaska tych rozmów „weźmie odpowiedzialność”. Francuska agencja ocenia, że oznacza to, iż utrzymuje się ryzyko rozwiązania parlamentu i przedterminowych wyborów.

Polityczna burza we Francji

W niedzielę Lecornu ogłosił skład rządu, który wywołał krytykę zarówno opozycji, jak i prawicowej partii Republikanie, która miała uczestniczyć w tym gabinecie. Jego rezygnacja nastąpiła, zanim jeszcze odbyło się pierwsze posiedzenie nowego rządu, planowane na poniedziałek po południu.

W poprzednich tygodniach premier negocjował z partiami politycznymi warunki, pod jakimi poparłyby jego mniejszościowy gabinet. Chodziło w szczególności o kompromis w sprawie budżetu na 2026 rok, który miał zawierać działania oszczędnościowe, mające opanować wysoki deficyt budżetowy i dług publiczny.

Więcej

Sekretarz generalny Pałacu Elizejskiego Emmanuel Moulin Fot. PAP/EPA/Christophe Petit Tesson / POOL
Sekretarz generalny Pałacu Elizejskiego Emmanuel Moulin Fot. PAP/EPA/Christophe Petit Tesson / POOL

Francja z nowym rządem. Są nazwiska 18 ministrów

Część opozycji od początku zapowiadała, że nie poprze rządu Lecornu, i groziła mu wotum nieufności. Opowiadała się za przedterminowymi wyborami parlamentarnymi, a nawet żądała ustąpienia prezydenta Macrona, obciążając go odpowiedzialnością za obecną sytuację.

W krótkim wystąpieniu, w którym uzasadniał powody swoje dymisji, Lecornu oświadczył, że warunki nie pozwalają, by nadal pełnił funkcję premiera.

Przekonywał, że partie polityczne nie doceniły gestu, jakim była jego zapowiedź, że nie będzie uciekał się do stosowania mechanizmu konstytucyjnego pozwalającego na uchwalanie ustaw przez parlament z pominięciem głosowania. Partie polityczne „nadal przyjmują postawę taką, jakby miały większość absolutną (w parlamencie - PAP)” - oświadczył.

Zapewnił, że był „gotów do kompromisu”, natomiast partie polityczne „udawały, że nie widzą postępów”.

Więcej

Emmanuel Macron, fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX/THOMAS TRAASDAHL
Emmanuel Macron, fot. PAP/EPA/RITZAU SCANPIX/THOMAS TRAASDAHL

Polityczny chaos we Francji. Szef Republikanów wzywa Macrona. "Wybór należy do niego"

Po dymisji Lecornu szefowa frakcji parlamentarnej opozycyjnego skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego (RN) Marine Le Pen ponownie wezwała do nowych wyborów parlamentarnych. Wcześniej taki sam apel wystosował szef RN Jordan Bardella.

Le Pen oświadczyła, że rozwiązanie parlamentu - co leży w kompetencjach prezydenta Macrona - jest w obecnej sytuacji „absolutnie niezbędne”. Dodała, że byłoby „mądre” ze strony Macrona, by on sam ustąpił.

W reakcji na dymisję Lecornu Francuska Partia Socjalistyczna (PS) wezwała prezydenta do nominowania premiera „z lewicy i Zielonych”. Sekretarz generalny PS Pierre Jouvet zaznaczył jednak, że na obecnym etapie „nie wzywamy do odejścia Głowy Państwa”.

Więcej

Marine Le Pen. Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT
Marine Le Pen. Fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

Le Pen wezwała do nowych wyborów parlamentarnych po dymisji premiera, lewica się naradza

Jouvet dodał, że jeśli PS otrzyma misję sformowania rządu, będzie nadal wspierać w debacie publicznej zdecydowane działania, takie jak opodatkowanie ultrabogatych czy reformę emerytalną.

O możliwości rozwiązania francuskiego parlamentu mówił PAP ekspert paryskiego think tanku ECFR Paweł Zerka. Jego zdaniem niepowodzenie misji premiera Lecornu przybliża Francję do scenariusza przedterminowych wyborów.

- Przed prezydentem Emmanuelem Macronem stoi „wybór podobny do tego, o jakim mogliśmy rozmawiać miesiąc temu albo rok temu” – powiedział ekspert. Podkreślił zarazem, że podanie się Lecornu do dymisji sprawia wrażenie, że „sprawa wymyka się spod kontroli (prezydenta) Emmanuela Macrona”, który 9 września powierzył Lecornowi zadanie zbudowania stabilnego rządu, a ono się nie powiodło.

Także ekspertka paryskiego Instytutu Monteskiusza (Institut Montaigne) Blanche Leridon powiedziała PAP, że po dymisji Lecornu najbardziej prawdopodobnym wariantem jest rozwiązanie parlamentu. Podkreśliła, że Macron może powołać nowego premiera, ale ryzykowałby kolejne wotum nieufności. (PAP)

zm/ mal/ ał/

Zobacz także

  • Luwr, fot. PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI
    Luwr, fot. PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

    Bilet do Luwru będzie droższy. Tyle od 2026 roku zapłacą teraz turyści spoza Europy

  • Nicolas Sarkozy, fot. PAP/EPA/YOAN VALAT
    Nicolas Sarkozy, fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

    Sąd utrzymał wyrok ws. Sarkozy'ego. Chodzi o nielegalne finansowanie kampanii

  • Wejście do muzeum w Luwrze, fot. PAP/EPA/YOAN VALAT
    Wejście do muzeum w Luwrze, fot. PAP/EPA/YOAN VALAT

    Kradzież klejnotów w Luwrze. Policja zatrzymała czwartego podejrzanego

  • Wicepremier, minister obrony narodowej RP Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji z minister obrony Francji Catherine Vautrin. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Wicepremier, minister obrony narodowej RP Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji z minister obrony Francji Catherine Vautrin. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Szefowie MON Polski i Francji m.in. o współpracy w programie SAFE, w tym w kwestii tankowców powietrznych

Serwisy ogólnodostępne PAP