Premier Wielkiej Brytanii: widzimy, że Putin nie traktuje poważnie rozmów o pokoju
Rozwój wydarzeń w ostatnich dniach to kolejny dowód na to, że przywódca Rosji Władimir Putin nie traktuje poważnie rozmów o pokoju w Ukrainie - powiedział w piątek premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer po przybyciu na szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej (EPC) w Tiranie.
"To bardzo ważne, by wypracować pełną zgodność z sojusznikami, będziemy nad tym dziś pracować. Musimy doprowadzić do zawieszenia broni, ale też mieć pewność, że gdy to się nie uda, wypracujemy wspólne sankcje" - zaznaczył szef brytyjskiego rządu.
Komentując piątkowy szczyt w Tiranie, podkreślił znaczenie obecności na nim prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Wcześniej w piątek w Stambule zakończyły się rozmowy delegacji USA, Ukrainy i Turcji w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. To jedno z dwóch zaplanowanych na ten dzień trójstronnych spotkań - przewidziane są jeszcze rozmowy z udziałem delegacji Ukrainy, Rosji i Turcji.
Stambulskie negocjacje pierwotnie przedstawiano jako potencjalnie przełomowe dla zakończenia wojny w Ukrainie. Oczekiwania z nimi związane osłabły jednak, gdy okazało się, że - w przeciwieństwie do Zełenskiego, który zjawił się w Stambule - w rozmowach nie weźmie udziału rosyjski przywódca Władimir Putin ani prezydent USA Donald Trump.
EPC została powołana w maju 2022 r. jako międzyrządowa platforma ułatwiająca koordynację inicjatyw politycznych i gospodarczych państw europejskich. Powstała w odpowiedzi na rosyjską pełnowymiarową agresję na Ukrainę. Prezydent Francji Emmanuel Macron w przemówieniu w Parlamencie Europejskim wyszedł wówczas z inicjatywą utworzenia "nowej europejskiej organizacji, dającej demokratycznym narodom Europy przestrzeń do współdziałania w dziedzinach bezpieczeństwa oraz współpracy gospodarczej, w tym energetycznej, inwestycyjnej czy infrastrukturalnej".(PAP)
jbw/ akl/kgr/