Prezes PiS: dotarliśmy do notatki, kiedy Tusk w 2013 omawiał z kanclerz Merkel kwestię wieku emerytalnego w Polsce
Dotarliśmy do notatki kiedy Donald Tusk w 2013 roku podczas rozmowy z kanclerz Merkel omawiał kwestię wieku emerytalnego w Polsce. Niemcy wskazywali, aby wiek emerytalny w naszym kraju został podwyższony - oświadczył na konferencji prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Według Kaczyńskiego ta notatka "pokazuje w sposób zupełnie jednoznaczny, że sprawa emerytur była (między nimi) omawiana, choć jest to sprawa wewnętrznie polska" i że "w gruncie rzeczy chodziło tutaj o przyjęcie, nazwijmy to delikatnie, niemieckich sugestii".
Prezes PiS ocenił, że - "biorąc pod uwagę całokształt relacji między Tuskiem a Merkel - to nie były sugestie tylko podawane w języku dyplomatycznym polecenia".
"Czyli mieliśmy tutaj do czynienia z sytuacją nie tylko uderzenia w polskie społeczeństwo, w szczególności w starsze pokolenia, ale mieliśmy też do czynienia z taką sytuacją, w której to uderzenie zostało zainicjowane z zewnątrz i to jest sytuacja skandaliczna, absolutnie niemożliwa do zaakceptowania" - oświadczył Kaczyński.
"Niemcy wskazywali, aby wiek emerytalny w naszym kraju został podwyższony. Była to sytuacja uderzająca w polskie pokolenie i zostało to zainicjowane z zewnątrz. My nie zgadzamy się na takie narzucanie nam obcych racji" - podkreślił prezes PiS.
Prezes Kaczyński odniósł się do istoty październikowego referendum.
"Jest rzeczą oczywistą, iż Polacy zasługują na to, aby przechodzić na emeryturę w wieku 60 i 65 lat. Jest jasne, że każdy, kto dobrze życzy Polsce i Polakom, chce to utrwalić. Dlatego tak ważne jest to pytanie referendalne, aby odrzucić sytuację ponownego podwyższenia wieku emerytalnego" - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Premier, Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Warszawa: Jest rzeczą oczywistą, iż Polacy zasługują na to, aby przechodzić na emeryturę w wieku 60 i 65 lat. Jest jasne, że każdy kto dobrze życzy Polsce i Polakom chce to utrwalić. Dlatego tak ważne jest to pytanie referendalne, aby… pic.twitter.com/OhZp0DljJJ
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 11, 2023
Podkreślił, że takim "utrwaleniem" tego jest zawarcie pytania w tej kwestii w referendum 15 października. Podkreślił, że jeśli frekwencja w referendum przekroczy 50 proc., a Polacy opowiedzą się za tym, by nie podwyższać ponownie wieku emerytalnego, to żaden rząd nie będzie mógł podwyższyć wieku emerytalnego.
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 11, 2023
Według Kaczyńskiego rząd PiS jest "rządem suwerennego państwa".
"Ani sugestie niemieckie ani żadne inne nie będą wpływały na kwestie i problemy dotyczące naszego państwa. Stanowimy sami o sobie, a Polacy w referendum jasno określą jak odnoszą się do tych pytań i żaden rząd nie będzie mógł tych decyzji w przyszłości podważyć" - dodał.
kw/