O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydent Czech: Rosja nie chce kompromisu, tylko zwycięstwa w wojnie z Ukrainą

Rosja nie chce kompromisu, ponieważ jest przekonana, że może osiągnąć więcej na polu walki niż poprzez negocjacje pokojowe z Ukrainą - powiedział prezydent Czech Petr Pavel w wywiadzie dla BBC. Jego zdaniem Ukraina może zwyciężyć dzięki lepszej technologii i wsparciu Zachodu, a Rosję powstrzyma wspólna presja gospodarcza.

Petr Pavel. Fot. PAP/Szymon Pulcyn
Petr Pavel. Fot. PAP/Szymon Pulcyn

„Oczywiste jest, że jeśli Rosja zobaczy przynajmniej jakiś postęp, przynajmniej jakiś sukces na polu walki, to nie będzie czuła się zmuszona do negocjacji. Oni (Rosjanie) wierzą, że mogą osiągnąć znacznie więcej poprzez walkę niż poprzez negocjacje” - oświadczył Pavel.

Według czeskiego prezydenta „z tego powodu prezydent (Władimir) Putin rozkazuje swoim dowódcom wywieranie maksymalnej presji na Ukrainę. Robią to, przeprowadzając małe ataki przy użyciu niewielkich grup taktycznych. (...) Wywierają również znaczną presję na ludność poprzez ataki na obiekty cywilne. Sieją terror i psychologicznie stawiają ludność (ukraińską) w sytuacji, w której może ona domagać się od rządu zakończenia wojny (...)”.

Pavel ocenił, że Ukraina jest zdeterminowana by kontynuować walkę, ale z ograniczoną populacją nie może zmobilizować wystarczających sił. 

„Może odnieść sukces tylko dzięki lepszej technologii i innowacjom, i to właśnie robią (wojska ukraińskie). Z naszą pomocą Ukraińcy stale zwiększają swoją krajową produkcję broni. Niemal codziennie wymyślają nowe taktyki. Opracowują nowy sprzęt. Ale to oczywiście nie wystarczy, by szybko pokonać Rosję”.

Petr Pavel

Prezydent Czech zauważył, że choć wsparcie militarne dla Ukrainy jest konieczne, to kluczowe znaczenie w powstrzymaniu Rosji mają wspólne działania gospodarcze i finansowe USA i Europy, które – choć nie zabijają – wywierają znacznie silniejszą presję.

Więcej

Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/Guillaume Horcajuelo
Ursula von der Leyen Fot. PAP/EPA/Guillaume Horcajuelo

Szefowa KE: Chiny de facto podtrzymują gospodarkę wojenną Rosji

„Myślę, że biorąc pod uwagę jej obecny stan, rosyjska gospodarka nie będzie w stanie długo wytrzymać presji ekonomicznej. Tak więc, prędzej czy później, jeśli te środki zostaną wdrożone, Rosja nie będzie miała innego wyjścia, jak usiąść przy stole negocjacyjnym i zgodzić się na to, co do tej pory skutecznie odrzucała” - wyjaśnił.

Zdaniem Pavla, Rosja nie jest głównym problemem dla Stanów Zjednoczonych; w dłuższej perspektywie takim problemem są Chiny. 

„Jest całkiem oczywiste, że Chiny uważnie obserwują to, co dzieje się w Ukrainie. Studiują to każdego dnia. Jeśli będziemy niezdecydowani, wykorzystają to na swoją korzyść”.

Petr Pavel

W ocenie prezydenta Czech, jeśli prezydent USA Donald Trump, wraz z Europą, zademonstruje stanowczość i determinację, będzie to nie tylko jasny sygnał dla Rosji, że jedyną alternatywą dla wojny są negocjacje, ale także sygnał dla Chin, że kraje demokratyczne nie będą tolerować żadnych naruszeń prawa międzynarodowego.

Według Pavla, jeśli Ukraina odzyska większość swojego terytorium, zostanie odbudowana i zintegrowana z Unią Europejską, będzie to silny sygnał dla mieszkańców okupowanych przez Rosję regionów. Prezydent wyjaśnił, że Rosja traktuje te tereny jedynie jako narzędzie polityczne, nie dbając o poprawę warunków życia mieszkańców, co widać na przykładzie gruzińskich regionów - Osetii Płd. i Abchazji.

Prezydent Czech stwierdził, że w tej chwili Rosja nie chce negocjować, a tylko narzucić warunki, które są nie do przyjęcia dla Ukrainy. Kreml chce jedynie czerpać korzyści z tego procesu, nie rozumie słowa „kompromis” i chce wygrać.

„Ale wierzę, że prędzej czy później, jeśli uda nam się zasiąść do stołu negocjacyjnego z Rosją, pomoże nam to otworzyć dialog także w innych kwestiach, które są bardzo istotne zarówno dla obywateli Europy, jak i Rosji. Chodzi o architekturę bezpieczeństwa europejskiego, wzmocnienie zaufania, możliwe odnowienie wygasłych traktatów”.

W ocenie czeskiego prezydenta, pod koniec zimnej wojny Związek Sowiecki zdał sobie sprawę, że nie może wygrać wyścigu zbrojeń z Zachodem i zaczął myśleć o tym, jak wygrać tę konfrontację z krajami demokratycznymi w inny sposób.

„To właśnie robią (Rosjanie). Poprzez szpiegostwo, sabotaż, dywersję, cyberataki, operacje psychologiczne lub informacyjne lub kampanie dezinformacyjne. Robią to w bardzo skoordynowany sposób. Zwykle nazywamy to wojną hybrydową. Rosja jest dość skuteczna w tej hybrydowej działalności w Europie” - podsumował Pavel w wywiadzie dla ukraińskiej redakcji BBC. (PAP)

ira/ ap/ grg/

Zobacz także

  • Andrej Babisz, fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK
    Andrej Babisz, fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

    Czechy. Prezydent powierzył Andrejowi Babiszowi misję utworzenia rządu

  • Petr Pavel Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Petr Pavel Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Prezydent Czech liczy na szybkie nawiązanie współpracy z nowym prezydentem Polski

  • Petr Pavel. Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
    Petr Pavel. Fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

    Prezydent Czech: porozumienie pokojowe między Rosją i Ukrainą zapewne nie będzie sprawiedliwe

  • Jan Lipavsky i Jens Stoltenberg. Fot. PAP/EPA/NATO
    Jan Lipavsky i Jens Stoltenberg. Fot. PAP/EPA/NATO

    Rozpoczęło się nieformalne spotkanie szefów dyplomacji państw NATO w Czechach

Serwisy ogólnodostępne PAP