O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prezydentka Gruzji: pozostanę na stanowisku do czasu aż legalny parlament wybierze nowego szefa państwa 

Prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili w sobotę wieczorem oświadczyła, że pozostanie na stanowisku do czasu aż legalny parlament wybierze jej następcę. Prozachodnia przywódczyni Gruzji i opozycja nie uznają wyników październikowych wyborów parlamentarnych.

Prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili. Fot. PAP/	Radek Pietruszka
Prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili. Fot. PAP/ Radek Pietruszka

Więcej

Protesty w Gruzji. Fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI
Protesty w Gruzji. Fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI

Protesty w Gruzji. "Jeśli ktoś zabroni mi wychodzić na ulicę, to nie będę chciała dłużej mieszkać w tym kraju"

Zurabiszwili oświadczyła, że urząd prezydenta jest obecnie "jedyną niezależną, legalną instytucją" w kraju.

"Będę na czele procesu politycznego, pozostając waszym prezydentem. Nie ma legalnego parlamentu, dlatego nielegalny parlament nie może wybrać nowego prezydenta, dlatego nie może być inauguracji. Mój mandat obowiązuje dopóty, dopóki nie będzie legalnie wybranego parlamentu, który legalnie wybierze kogoś na moje miejsce" - oznajmiła.

Przewodniczący parlamentu Gruzji Szalwa Papuaszwili poinformował wcześniej, że kadencja Zurabiszwili kończy się 16 grudnia.

Rządząca w Gruzji partia Gruzińskie Marzenie (GM), która według oficjalnych danych wygrała wybory parlamentarne, ogłosiła w środę, że jej kandydatem na prezydenta jest polityk i były piłkarz Micheil Kawelaszwili.

W grudniu głowę państwa po raz pierwszy ma wybrać specjalne kolegium, w którym większość miałaby partia rządząca, oskarżana o oddalanie kraju od standardów demokratycznych. "Wybory" prezydenta zaplanowano na 14 grudnia, zaś 29 grudnia miałaby odbyć się inauguracja nowego szefa państwa.

W parlamencie zasiadają obecnie jedynie przedstawiciele GM. Opozycja oraz prezydentka zarzucają ugrupowaniu sfałszowanie wyborów parlamentarnych; opozycjoniści nie przyjęli mandatów deputowanych i domagają się rozpisania nowego głosowania.

Ostatnie bezpośrednie wybory prezydenckie w Gruzji odbyły się w 2018 roku i wygrała je prozachodnia Zurabiszwili. Wówczas poparło ją GM, ale z czasem zaczęło dochodzić między nimi do sporów. Posłowie rządzącej partii dwukrotnie próbowali odsunąć Zurabiszwili od władzy.

Od czwartku w Gruzji trwają masowe demonstracji przeciwko rządowi, który ogłosił zawieszenie rozmów o wstąpieniu kraju do UE do 2028 roku.

Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ mal/gn/

Zobacz także

  • Salome Zurabiszwili. Fot. PAP/Marcin Obara
    Salome Zurabiszwili. Fot. PAP/Marcin Obara
    Specjalnie dla PAP

    Piąta prezydentka Gruzji: nasz kraj nie ma innej przyszłości niż europejska

  • Salome Zurabiszwili, fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK
    Salome Zurabiszwili, fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK

    Była prezydentka Gruzji Zurabiszwili: rosyjski koszmar powraca do naszego kraju

  • Salome Zurabiszwili. Fot. EPA/DAVID MDZINARISHVILI
    Salome Zurabiszwili. Fot. EPA/DAVID MDZINARISHVILI

    Zurabiszwili: kraj sąsiadujący z Rosją zawsze będzie bał się napaści

  • Salome Zurabiszwili, fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI
    Salome Zurabiszwili, fot. PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI

    Zurabiszwili wzywa Gruzinów, by protestowali 25 lutego, w rocznicę sowieckiej okupacji

Serwisy ogólnodostępne PAP