Program "Laptop dla ucznia". Minister cyfryzacji zawiadamia prokuraturę

2024-02-15 11:21 aktualizacja: 2024-02-15, 15:57
Fot. Freepik.com (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. Freepik.com (zdjęcie ilustracyjne)
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zawiadomił Prokuraturę Okręgową w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa przy przetargu dotyczącym zakupu sprzętu w ramach programu „Laptop dla ucznia” - wynika z czwartkowego komunikatu Ministerstwa Cyfryzacji.

"Minister Cyfryzacji złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie w trybie niejawnym w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przy przetargu dotyczącym zakupu sprzętu w ramach programu 'Laptop dla ucznia'” - poinformowano w czwartek na stronie ministerstwa. Podkreślono, że materiały, które stały się podstawą do złożenia zawiadomienia stanowią informację niejawną.

Wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski i minister edukacji Barbara Nowacka poinformowali w ubiegły czwartek o zawieszeniu programu "Laptop dla ucznia". Zapowiedzieli, że zostanie on zastąpiony programem "Cyfrowy uczeń", którego zadaniem będzie wyrównanie szans cyfrowych młodzieży.

Gawkowski stwierdził wówczas podczas konferencji prasowej, że działania podejmowane przez rząd PiS w dziedzinie edukacji cyfrowej "były wielkim skandalem". "Program 'Laptop dla ucznia' był nieprzygotowany, źle zarządzony, nie miał wsparcia, jeżeli chodzi o pieniądze z Unii Europejskiej. Przetargi, które były realizowane, były zarządzone w sposób nieumiejętny, a samo rozdawanie laptopów budzi wielkie kontrowersje" - ocenił.

Według Gawkowskiego, "wszystko wskazuje na to, że podczas realizacji przetargu doszło do naruszenia przepisów karnych". "Mogło dojść do sytuacji korupcyjnych, a w związku z tym, w trybie niejawnym - bo takie informacje podczas audytu otrzymaliśmy - zostanie złożone doniesienie do prokuratury, które będzie dotyczyło możliwości popełnienia przestępstwa przy organizacji tego przetargu" - powiedział wicepremier.

W odpowiedzi na to Janusz Cieszyński napisał w czwartek na portalu X, że "przetarg na laptopy był objęty tarczą antykorupcyjną CBA".

"Informacja o zawiadomieniu do prokuratury bez jakichkolwiek szczegółów i uprawdopodobnienia zarzutów to brutalna walka polityczna. Dla jasności - przetarg przeprowadzało Centrum Obsługi Administracji Rządowej, jednostka, która każdego roku kupuje tysiące sztuk sprzętu na potrzeby rządu i jednostek podległych" - zaznaczył Cieszyński.

Zgodnie z ustawą o wspieraniu kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli, począwszy od roku szkolnego 2023/2024 kolejne roczniki uczniów klas IV szkół podstawowych publicznych i niepublicznych miały otrzymywać bezpłatnie laptopy. Miały być one kupowane centralnie, by następnie trafiać do organów prowadzących szkoły i do uczniów. Przekazywanie urządzeń rodzicom lub opiekunom prawnym ucznia miałoby odbywać na podstawie umowy na własność albo umowy użyczenia.

W uzasadnieniu do projektu ustawy jako źródło sfinansowania programu wskazano środki z budżetu Unii Europejskiej w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Laptopy dla pierwszego rocznika czwartoklasistów, który otrzymał je we wrześniu 2023 r., kupiono dzięki mechanizmowi prefinansowaniania przez Polski Fundusz Rozwoju. (PAP)

mmi/