O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Pryszczyca zagraża też dzikim zwierzętom w Tatrach. Słowacki park apeluje o ograniczenie wizyt

W obliczu zagrożenia rozprzestrzenianiem się wirusa pryszczycy, słowacki Tatrzański Park Narodowy (TANAP) apeluje, szczególnie do osób pochodzących z obszarów dotkniętych chorobą, o rezygnację z wizyt w górach. Dzikie zwierzęta, w tym kozice, też mogą ulec zakażeniu - alarmują władze odpowiednika polskiego Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Kozice tatrzańskie. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot
Kozice tatrzańskie. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot

“Apelujemy do osób z terenów dotkniętych wirusem pryszczycy, aby rozważyły swój pobyt na obszarze Tatrzańskiego Parku Narodowego w czasie rozprzestrzeniania się wirusa. Wirus pryszczycy to wysoce zakaźna choroba dotykająca zarówno zwierzęta hodowlane, jak i dziko żyjące. Może być przenoszony przez ludzi oraz ich psy, jeśli nie są przestrzegane rygorystyczne zasady higieny, szczególnie przy przemieszczaniu się między obszarami” - czytamy w apelu słowackiego TANAP.

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Grzegorz Momot

Pryszczyca na Słowacji. Rząd zaostrzył kontrole na granicach

Jak zauważają władze parku, pryszczyca to nie tylko problem rolnictwa – zagrożone są też unikalne populacje dzikiej fauny, w tym kozic, których liczebność po obu stronach Tatr szacuje się na około tysiąc sztuk.

“Kozica tatrzańska występuje wyłącznie na terenie wysokogórskim i każdy przypadek zakażenia może mieć poważne konsekwencje dla całego gatunku” – alarmują służby parku.

Słowaccy przyrodnicy zwracają uwagę, że szczególne zagrożenie w tym przypadku stwarzają także psy towarzyszące turystom. W słowackiej części Tatr na wyznaczone szlaki można bowiem wprowadzać psy, które mogą przenieść wirusa do środowiska naturalnego.

Na Słowacji potwierdzono sześć ognisk wysoce zakaźnej choroby u bydła i innych zwierząt hodowlanych. Zdaniem władz, wirus pryszczycy trafił tam z Węgier. W związku z zagrożeniem Słowacja zaostrzyła kontrole na przejściach granicznych z Węgrami i Austrią. Część małych przejść granicznych została zamknięta. Kontrole mają tam potrwać do 7 maja.

Autor: Szymon Bafia(PAP)

szb/ ptg/ malk/kgr/

Zobacz także

  • Strażacy dezynfekują pojazdy na czesko-słowackim przejściu granicznym, fot. PAP/EPA/LUKAS KABON
    Strażacy dezynfekują pojazdy na czesko-słowackim przejściu granicznym, fot. PAP/EPA/LUKAS KABON

    Czechy znoszą kontrolę ciężarówek na granicy ze Słowacją wprowadzoną w związku z pryszczycą

  • Daniel Fot. PAP/Łukasz Gągulski
    Daniel Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Resort rolnictwa objął monitoringiem dzikie zwierzęta. Powodem zagrożenie pryszczycą

  • Owce Fot. PAP/Grzegorz Momot
    Owce Fot. PAP/Grzegorz Momot

    Tradycyjny obrzęd "Mieszania Owiec" bez turystów. Powodem zagrożenie pryszczycą

  • Krowy (zdj. ilustracyjne). Fot. PAP/Piotr Polak
    Krowy (zdj. ilustracyjne). Fot. PAP/Piotr Polak

    Polska wprowadza zakaz sprowadzania zwierząt z Węgier. Nowe ognisko pryszczycy w tym kraju

Serwisy ogólnodostępne PAP