O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Przerwana tama w Stroniu Śląskim. Prokuratura reaguje

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wszczęła śledztwo ws. przerwania zapory ziemnej suchego zbiornika w Stroniu Śląskim na potoku Morawka. W niedzielę, 15 września tamę przerwała woda i w konsekwencji spustoszyła Stronie Śląskie i inne miejscowości.

Stronie Śląskie. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Stronie Śląskie. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy prok. Mariusz Pindera przekazał w piątek PAP, że śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego sprowadzenia katastrofy budowalnej na tamie w Stroniu Śląskim. "Katastrofy, polegającej na rozmyciu wałów, czego konsekwencją było zalanie Stronia Śląskiego i kolejnych miejscowości – to jest art. 163 Kk" – powiedział prokurator.

Prokuratura zbiera dokumentację w tej sprawie od Wód Polski, samorządów, organów nadzoru budowalnego. Ustalane są też kwestie techniczne związane z możliwością przeprowadzenia oględzin tamy i okolicy. Prok. Pindera powiedział też, że powołano już biegłych, którzy mogą uczestniczyć w oględzinach zniszczonej tamy. "Jeszcze nie wiemy kiedy zostaną przeprowadzone te oględziny" – powiedział prokurator.

We wtorek Wody Polskie wydały oświadczenie ws. zniszczenia tamy w Stroniu Śląskim. Podkreślono, że prace prowadzone wcześniej na zbiorniku w Stroniu Śląskim nie mogły mieć wpływu na stabilność konstrukcji zapory i nie mogły przyczynić się w żaden sposób do zniszczenia obiektu.

Więcej

Kostrzyn nad Odrą. Fot. PAP/	PAP/Lech Muszyński
Kostrzyn nad Odrą. Fot. PAP/ PAP/Lech Muszyński

Fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Kostrzyna nad Odrą. Służby: sytuacja jest stabilna

W oświadczeniu Wód Polskich przedstawiono przebieg wydarzeń z 15 września, kiedy rozmyła się zapora ziemna suchego zbiornika w Stroniu Śląskim na potoku Morawka. "W niedzielę około godz. 10.35, ze względu na ciągły napór wody na konstrukcję zbiornika, doszło do rozmycia zapory ziemnej i woda przelała się przez obiekt w całkowicie niekontrolowany sposób. Zbiornik w Stroniu Śląskim był przygotowany na przepływ rzędu 70-80 m3/s, a przyjął falę powodziową 320 m3/s, czyli czterokrotnie większą. Należy podkreślić, że dokładne przyczyny awarii zbiornika muszą zostać szczegółowo zbadane" – podano.

Wody Polskie wskazały również, że w momencie przelania się wody przez zaporę ziemną zbiornika, poinformowano centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim za pomocą obecnej na miejscu straży miejskiej. "To była jedyna możliwa droga komunikacji w tym momencie, ponieważ wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie. Nadzór wodny w Kłodzku otrzymał nieoficjalne informacje, że nastąpiło przebicie zapory ziemnej zbiornika w Stroniu Śląskim około godziny 11:45. Niestety, nie można było potwierdzić tych informacji z powodu braku łączności. Dopiero o godzinie 13.05 potwierdzono te informacje" – poinformowano.

Więcej

Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Fot. PAP/PAP/Szymon Pulcyn
Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Fot. PAP/PAP/Szymon Pulcyn

Joanna Kopczyńska: Wody Polskie nie mają alternatywnej łączności radiowej i satelitarnej 

Podkreślono, że do czasu utraty łączności operatorzy zbiornika informowali co godzinę centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim o sytuacji. "Ponadto kierownik nadzoru wodnego w Kłodzku poinformował Burmistrza Stronia Śląskiego o koniecznej ewakuacji już w sobotę 14 września o godzinie 22.52. Informację o koniecznej ewakuacji ludności przekazał również operator zapory Stronie Śląskie w niedzielę 15 września, tuż po godzinie 7:00" – podkreślono.(PAP)

pdo/ mark/ js/ pp/

Zobacz także

  • Prace przy naprawie tamy na rzece Morawka, w południowej części Stronia Śląskiego, fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Prace przy naprawie tamy na rzece Morawka, w południowej części Stronia Śląskiego, fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Ruszyły prace przy odbudowie tamy w Stroniu Śląskim

  • Przerwana tama po powodzi w Stroniu Śląskim, fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Przerwana tama po powodzi w Stroniu Śląskim, fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Nowy wątek w śledztwie dotyczącym tamy w Stroniu Śląskim. "Niedopełnienie obowiązków"

  • Przerwana tama po powodzi w Stroniu Śląskim, fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Przerwana tama po powodzi w Stroniu Śląskim, fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Śledztwo ws. przerwania tamy w Stroniu Śląskim poprowadzi zespół prokuratorów

  • Stronie Śląskie. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Stronie Śląskie. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Świdnicka prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające ws. tamy w Stroniu Śląskim

Serwisy ogólnodostępne PAP