Przerwanie tamy na jeziorze w Indiach. Liczba śmiertelnych ofiar powodzi wzrosła do 74
Liczba ofiar śmiertelnych powodzi w indyjskim stanie Sikkim wzrosła do 74 - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele indyjskiego rządu, cytowani przez agencję Reutera.
Co najmniej 101 osób wciąż uznaje się za zaginione - czytamy w powiadomieniu.
Bezpośrednią przyczyną powodzi było wywołane ulewnymi deszczami przerwanie naturalnej tamy zamykającej wody lodowcowego jeziora Lhonak, położonego na wysokości ponad 5200 metrów n.p.m. W ciągu kolejnych kilkudziesięciu godzin fala powodziowa przeszła przez okoliczne miasteczka i wsie, zmywając domy i mosty oraz zmuszając tysiące osób do ewakuacji.
Położony w większości w wysokich górach Sikkim jest jednym z najmniejszych stanów Indii. Prowincja położona w Himalajach, pomiędzy Nepalem i Bhutanem, słynie jako cel wypraw wspinaczkowych. Najwyższy szczyt Sikkimu, Kanczendzonga, wznosi się na wysokość 8586 m n.p.m.
Powodzie i osunięcia ziemi są stosunkowo częste w Indiach i powodują wiele szkód, zwłaszcza w okresie monsunowym, czyli od czerwca do września. (PAP)
sma/