Rutte: NATO kontaktuje się z Polską w sprawie incydentu z dronem
NATO pozostaje w kontakcie z Polską w sprawie ostatniego incydentu z dronem; Polska powinna w jakiś sposób zareagować na tę sytuację - oświadczył w piątek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte, który przybył z niezapowiedzianą wizytą do Kijowa.
„Współpracujemy bardzo blisko z naszymi kolegami z Polski, nie ujawniając szczegółów, ale rzeczywiście powinni oni w jakiś sposób odpowiedzieć na ten ostatni incydent. Dlatego uważnie to obserwujemy, proszę nie mieć wątpliwości co do tego” – powiedział Rutte podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Śledczy zakończyli w nocy z czwartku na piątek oględziny w Osinach (Lubelskie), gdzie na pole kukurydzy spadł dron. Zabezpieczone dowody będą teraz badane przez biegłych. Według prokuratury bardzo możliwe, że maszyna nadleciała od strony Białorusi.
Eksplozja na Lubelszczyźnie
W nocy z wtorku na środę pod Osinami na Lubelszczyźnie doszło do incydentu, w którym obiekt latający spadł na pole kukurydzy i eksplodował. W wyniku eksplozji powybijane zostały szyby w pobliskich domach. W środę po południu wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że obiekt - to rosyjski dron oraz podkreślił, że zdarzenie jest prowokacją Rosji, do której doszło w szczególnym momencie, kiedy trwają dyskusje o pokoju w Ukrainie. (PAP)
ira/ mal/ jpn/