SERE. Jak przetrwać we wrogim, nieprzyjaznym środowisku? [NASZE WIDEO]
Instruktorzy z 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej (14ZBOT) rozpoczęli serię szkoleń żołnierzy z pododdziałów specjalnych Wojska Polskiego w ramach SERE. Żołnierze uczą się zachowania na wypadek uprowadzenia lub zestrzelenia nad terytorium wroga - powiedział młodszy chorąży Przemysław Nadolski, oficer prasowy 14 ZBOT.
SERE to anagram angielskich słów Survival, Evasion, Resistance, Escape – Przetrwanie, Unikanie, Opór w niewoli oraz Ucieczka. "Najbardziej narażonymi na sytuacje wymuszające używanie technik SERE są żołnierze jednostek specjalnych, zwiadowczych, piloci, ale także każda osoba która znajdzie się w zagrożonym rejonie gdzie prowadzony jest konflikt zbrojny" - wyjaśnił młodszy chorąży Przemysław Nadolski, oficer prasowy 14 ZBOT.
W trakcie szkolenia żołnierze ćwiczą takie kwestie jak bytowanie w nieprzyjaznym terenie, zdobywanie pożywienia i wody, budowa schronień, skryte przemieszczanie się, medycyna przetrwania, psychologiczne aspekty przebywania w izolacji czy zachowania jako zakładnik i jeniec wojenny.
"Zdajemy sobie sprawę, że potrzeba organizowania tego typu kursów jest bardzo duża w wojsku i pewno będzie ona coraz większa. Wszystko, to co tutaj robimy ma zasymulować sytuację na przykład uprowadzenia.
Zdajemy sobie sprawę, że nie do końca możemy odwzorować to, co czeka człowieka w niewoli, ale staramy się mu to przybliżyć" - wyjaśnił Nadolski.Szkolenie SERE składa się z części teoretycznej i zajęć praktycznych.
"W kontekście działań za nasza wschodnią granicą każdy żołnierz powinien umieć zachować się w terenie kontrolowanym przez przeciwnika, kiedy odłączy się od sił własnych. My tego na tym kursie uczymy. Te procedury są takie same w armii NATO, w armii sojuszniczej" - powiedział kapral Łukasz Kostrzewa, kierownik kursu. Dodał, że żołnierze uczą się też udzielania pierwszej pomocy.
"Jest to ważne w sytuacji, kiedy w ekipie ktoś zostaje ranny - wtedy żołnierze muszą wiedzieć jak udzielić pomocy swoim towarzyszom" - podsumował.W przyszłym tygodniu zachodniopomorscy terytorialsi rozpoczynają szkolenie spadochroniarzy z 6 Pomorskiej Brygady Powietrznodesantowej im. gen.bryg. Stanisława Sosabowskiego, a następnie żołnierzy z Dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego. (PAP)
Autorka: Agnieszka Gorczyca
ag/