Słynna ulica Oxford Street stanie się… deptakiem
Jedna z najliczniej odwiedzanych ulic handlowych w Europie za niespełna trzy tygodnie zostanie zamknięta dla ruchu samochodowego. W ten oto sposób władze Londynu uczczą coroczny Dzień bez Samochodu. To element kampanii burmistrza stolicy Wielkiej Brytanii, który planuje w przyszłości na stałe uczynić z Oxford Street bulwar dla pieszych.
W niedzielę 22 września na całym świecie obchodzony jest Dzień bez Samochodu. Akcja ma na celu zwiększanie społecznej świadomości na temat proekologicznych rozwiązań. Polega m.in. na zachęcaniu kierowców do rezygnowania z aut na rzecz komunikacji miejskiej lub rowerów. Władze Londynu postanowiły z tej okazji dzień wcześniej zamknąć legendarną Oxford Street dla ruchu samochodowego od godziny 12:00 do 20:00. Przemieszczanie się ułatwią mieszkańcom autobusy, które będą kursować alternatywnymi trasami aż do poniedziałkowego poranka.
Oxford Street zamienia się w deptak
Jedna z najliczniej odwiedzanych ulic handlowych w Europie stanie się wówczas miejscem miejskiej imprezy, podczas której będzie można odwiedzić szereg atrakcji przygotowanych przez miejscowych przedsiębiorców. Dzięki dodatkowej przestrzeni do spacerowania na ulicy pojawią się m.in. food trucki, tymczasowe kawiarnie typu pop-up, wystawy międzynarodowych partnerów sportowych, takich jak Major League Baseball, koncerty muzyki na żywo oraz „wioska wellness” organizowana przez globalną sieć sklepów ze zdrową żywnością Holland and Barrett.
Mieszkańcy popierają ograniczenie ruchu
Nadchodzące wydarzenie jest rezultatem przeprowadzonych uprzednio konsultacji społecznych. Ujawniły one, że dwie trzecie mieszkańców Londynu popiera wprowadzenie zakazu ruchu na ulicy, którą odwiedza średnio pół miliona osób dziennie. „To fantastyczna okazja, aby zobaczyć Oxford Street w zupełnie nowym świetle – bez korków, pełną muzyki, pysznego jedzenia i rozrywki. Jestem zdeterminowany, aby uwolnić prawdziwy potencjał tego miejsca i stworzyć światowej klasy, dostępną i czystą aleję” – podkreślił w oświadczeniu burmistrz brytyjskiej stolicy, Sadiq Khan.
Plany zależne od decyzji rządu
Jeśli owe plany zostaną zrealizowane, pojazdy będą objęte zakazem ruchu na odcinku od Oxford Circus do Marble Arch. Potencjalnie zakaz ów może objąć większą część drogi w kierunku Tottenham Court Road. Realizacja aspiracji burmistrza zależy jednak od uzyskania zgody od wicepremier Angeli Rayner na utworzenie nowego organu statutowego, który przyznałby mu uprawnienia planistyczne. Jak informuje londyński Ratusz, Oxford Street to obszar o „krytycznym znaczeniu gospodarczym dla kraju”, którego roczny wkład w gospodarkę stolicy szacuje się na 25 miliardów funtów. (PAP Life)
iwo/moc/ep/