Strażacy drugi dzień walczą z pożarem na zachodzie Turcji. Ewakuowano ponad 1200 osób
Strażacy drugi dzień z rzędu walczą z pożarem lasu, który wybuchł w północno-zachodniej prowincji Turcji Canakkale leżącej nad Morzem Marmara, cieśniną Dardanele i Morzem Egejskim i dalej się rozprzestrzenia z powodu wysokich temperatur i silnych wiatrów - podała dziś agencja Reutera. Ponad 1200 osób z dziewięciu wsi zostało ewakuowanych.
Minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya poinformował, że 48 osób wymagało opieki lekarskiej. W ramach środków ostrożności, władze przeniosły także w bezpieczne miejsce część pacjentów okolicznych szpitali.
W gaszeniu pożaru uczestniczą helikoptery i wozy strażackie.
Na filmach z Canakkale widać szalejące płomienie i kłęby dymu na wzgórzach otaczających zamieszkałe obszary. W ogniu stanęło kilka opuszczonych wiejskich domów.
Agencja żeglugi Tribeca poinformowała, że ruch morski przez cieśninę Dardanele, wąskie przejście łączące Morze Egejskie z Morzem Marmara, został zawieszony, aby umożliwić samolotom, w tym helikopterom, zbieranie wody morskiej w celu ugaszenia płomieni.
jc/