O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Świątek: półfinał jest świetny, ale chcę więcej

"Półfinał jest świetny, ale chcę więcej" - przyznała Iga Świątek po zwycięstwie nad Amerykanką Emmą Navarro 6:1, 6:2 w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open w Melbourne. W czwartek o finał polska tenisistka powalczy z Amerykanką Madison Keys.

Iga Świątek. Fot. PAP/EPA/JAMES ROSS
Iga Świątek. Fot. PAP/EPA/JAMES ROSS

"Nieugięta Świątek utrzymuje kurs. Najwyższy poziom tenisa, jaki prezentuje, to złowieszczy komunikat dla trzech rywalek, jakie jeszcze pozostały w Australian Open 2025" - w ten sposób zaczyna się relacja z trwającego 89 minut spotkania z ósmą w światowym rankingu Navarro. Łącznie w pięciu dotychczasowych pojedynkach wiceliderka listy WTA spędziła na korcie pięć godzin i 59 minut.

W drodze do półfinału 23-letnia podopieczna trenera Wima Fissette'a nie przegrała seta, a straciła tylko 14 gemów. Ostatnią, która zameldowała się w czołowej czwórce tego turnieju przegrywając mniej niż 15 gemów, była w 2013 roku Maria Szarapowa. Dzięki środowemu triumfowi Świątek została też najmłodszą zawodniczką od osiągnięcia słynnej Rosjanki w 2008 roku, która dotarła do co najmniej siedmiu półfinałów imprez Wielkiego Szlema.

Klasę Polki doceniła też jej ostatnia rywalka.

"Ona robi wszystko ze stuprocentowym przekonaniem i intensywnością. Ma charakterystyczny, nieco inny od większości tenisistek styl gry i poruszania się. Człowiek chce jej dorównać i myśli: "ok, muszę robić wszystko z tą samą prędkością i siłą, co ona", ale to często droga do nikąd. Ja coś takiego przeżyłam dziś" - tłumaczyła Navarro.

Polka, która wyrównała już swój najlepszy wynik z Melbourne - była już w półfinale edycji 2022, oczekuje trudnej przeprawy z rozstawioną z numerem 19. Keys, której siła fizyczna - zwłaszcza na takiej nawierzchni, jak w Australian Open - może być groźna.

Więcej

Iga Świątek Fot. PAP/EPA/JAMES ROSS
Iga Świątek Fot. PAP/EPA/JAMES ROSS

Fenomenalna Iga! Świątek pokonała Nawarro i awansowała do półfinału Australian Open

"Lubi grać intensywnie i szybko. Muszę być na to gotowa, działać proaktywnie i dobrze bronić" - wskazała Polka, która jak zwykle podkreśliła, że najważniejsze jest jednak jej dyspozycja i na tym zamierza się skupić.

"Półfinał jest świetny, ale chcę więcej i będę o to walczyć" - zaznaczyła Świątek.

Świątek z Keys ma bilans 4-1. Jedynej porażki doznała w 2022 roku w Cincinnati. W ubiegłym roku dwukrotnie pokonała ją po 6:1, 6:3 na kortach ziemnych - w półfinale w Madrycie i w ćwierćfinale w Rzymie.

"Iga jest trudna do pokonania, ponieważ stosuje w swojej grze dużo rotacji, co dla niej jest bardzo naturalne. Skutecznie też serwuje, dobrze returnuje. No i niesamowicie porusza się po korcie. To chyba jej największa zaleta, gdyż jeśli nieznacznie nie trafisz w idealny punkt kortu, to ona ma wystarczająco dużo czasu, aby się obronić, a przez to odrodzić i wrócić do wymiany" - tłumaczyła finalistka US Open z 2017 roku.

29-latka po raz trzeci zagra w półfinale w Melbourne. Poprzednio, kiedy w 2015 roku uległa na tym etapie Serenie Williams i siedem lat później, gdy przegrała z Ashleigh Barty, jej pogromczynie zostały triumfatorkami zawodów.

"Cóż, to było już dość dawno. Myślę, że teraz gram nieco mądrzej... No i jestem bardziej doświadczona, a co za tym idzie mnie odczuwam presję, nie boję się" - przyznała Amerykanka.

Półfinały zaplanowano na czwartek. O godzinie 9.30 czasu polskiego liderka rankingu i najlepsza w dwóch poprzednich edycjach Australian Open Białorusinka Aryna Sabalenka zagra z Hiszpanką Paulą Badosą (11.), a następnie na kort wyjdą Świątek i Keys.(PAP)

pp/ wkp/ sab/ pap/

Zobacz także

  • Iga Świątek, Maryla Rodowicz. Fot. PAP/Lech Muszyński/Andrzej Jackowski
    Iga Świątek, Maryla Rodowicz. Fot. PAP/Lech Muszyński/Andrzej Jackowski

    "Najpiękniejszy prezent ever". Iga Świątek zaskoczyła Marylę Rodowicz w jej 80. urodziny

  • Iga świątek Fot. PAP/Lech Muszyński
    Iga świątek Fot. PAP/Lech Muszyński

    Billie Jean King Cup. Świątek: cieszę, że miałam okazję spędzić trochę czasu z polskimi kibicami

  • Iga Świątek podczas meczu z Gabrielą Lee. Fot. PAP/Lech Muszyński
    Iga Świątek podczas meczu z Gabrielą Lee. Fot. PAP/Lech Muszyński

    Billie Jean King Cup - wygrane Klimovicovej i Świątek, Polska prowadzi z Rumunią 2:0

  • Iga Świątek. Fot. PAP/Lech Muszyński
    Iga Świątek. Fot. PAP/Lech Muszyński

    Billie Jean King Cup - Polki pokonały Nowozelandki 3:0

Serwisy ogólnodostępne PAP