Sytuacja na granicy. Premier o tym, co zrobi rząd i służby
Premier Donald Tusk poinformował, że jeszcze w poniedziałek będzie miał odprawę z szefostwem ministerstwa spraw wewnętrznych, straży granicznej, także wojska i policji. Ocenimy sytuację na wszystkich granicach - przekazał w poniedziałek podczas konferencji.
Premier Donald Tusk, pytany o sytuację na polsko-niemieckiej granicy przekazał, że jeszcze w poniedziałek będzie miał odprawę z szefostwem MSWiA, straży granicznej, wojska oraz policji. Zapewnił, że oceniana jest sytuacja na wszystkich granicach.
Trzeba oddzielić dwie sprawy. Jedna wyjątkowo paskudna - to są akcje, które mają pokazać, że Polska jest zalewana nielegalnymi migrantami ze strony zachodniej, bo to jest nieprawda
Jednocześnie podkreślił, że są przypadki, które w tej chwili są szczegółowo badane.
💬 Premier @donaldtusk w siedzibie Polskich Sieci Elektroenergetycznych:
Dzisiaj będę miał odprawę z szefostwem @MSWiA_GOV_PL, @Straz_Graniczna, @SztabGenWP i @PolskaPolicja. Ocenimy sytuację na polskich granicach.— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 30, 2025
„Zwróciłem się także do rządu niemieckiego, osobiście do kanclerza Merza, z informacją, że każdy taki przypadek będzie badany, a konsekwencją tego będzie niewpuszczanie nikogo, także ze strony niemieckiej, którego papiery czy powód, dla którego miałby być przekazany polskiej stronie, jest wątpliwy” - wyjaśnił premier.
Dodał, że podczas odprawy będzie chciał się dowiedzieć od SG, ile jest takich przypadków.
Możliwe decyzje w sprawie kontroli na granicy polsko-litewskiej
Szef rządu poinformował, że zostaną podjęte kroki, aby "z kierunku litewskiego" do Polski nie przybywały osoby, które chcą nielegalnie przekroczyć granicę.
Szef rządu na konferencji prasowej odniósł się do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy.
"Stronie niemieckiej przekazaliśmy, że jeśli będą pojawiały się przypadki, które z naszego punktu widzenia są wątpliwe, będziemy musieli przywrócić kontrole na granicy polsko-niemieckiej" - powiedział Tusk.
Podkreślił, że ewentualne decyzje w sprawie zamknięcia granicy z Niemcami nie mogą dotknąć zbyt dużej liczby polskich obywateli.
Premier zaznaczył, że to samo dotyczy ewentualnego wznowienia kontroli na granicy polsko-litewskiej. "Zainwestowaliśmy bardzo dużo wysiłku, pieniędzy, a także potu i krwi niestety trochę, aby granica wschodnia z Białorusią była szczelna" - powiedział Tusk.
Dlatego - jak dodał - tutaj także zostaną podjęte kroki, aby z kierunku litewskiego do Polski nie przybywały osoby, które nielegalnie przekraczają granicę.
Premier zaznaczył, że priorytetem rządu jest bezpieczeństwo polskich granic, a "nie zadośćuczynienie emocjom i potrzebom radykalnych prawicowych grup". Zapowiedział, że będzie oczekiwał od straży granicznej i policji "precyzyjnej informacji", w jaki sposób będzie można także "usunąć ten problem". "To państwo jest odpowiedzialne za bezpieczeństwo granicy, a nie grupy zwoływane przez Bąkiewicza, aktywistów skrajnej prawicy" - dodał Tusk.
"Zrobimy z tym porządek"
Kontrole, wprowadzone przez Niemcy, obowiązują od października 2023 r. Zostały wprowadzone, by powstrzymać nielegalną migrację.
Posłowie opozycji publikują w internecie informacje o przebywających w Polsce migrantach, według nich, przewożonych z Niemiec niezgodnie z procedurami przez tamtejsze służby graniczne.
Szef MSWiA w niedzielę, na portalu X zapewnił, że „Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania polegające na ochronie granicy państwowej i walce z nielegalną migracją”.
Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania polegające na ochronie granicy państwowej i walce z nielegalną migracją. Nie ma żadnych "rozkazów rządu Tuska", aby było inaczej. To nieprawda. Służby mundurowe działają w sposób formalny i udokumentowane są rozkazy od góry do dołu.…
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) June 29, 2025
Zaapelował również o wsparcie i zaufanie do Straży Granicznej. Jak dodał, jeśli ktoś chce bronić granic i spełnia wymogi, to może wstąpić do tej formacji. (PAP)
ak/ kkr/ aba/ js/ mar/