O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Minister Żurek zawiesił sędziego Jakuba Iwańca. Podał przyczynę

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek poinformował, że podjął decyzję o przerwaniu w czynnościach służbowych sędziego Jakuba Iwańca z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Jego zdaniem, była to decyzja konieczna, gdyż sędzia dopuścił się poważnych przewinień.

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek. Fot. PAP/Rafał Guz
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek. Fot. PAP/Rafał Guz

Szef MS we wtorek rano na portalu X opublikował wpis, w którym przekazał, że podjął decyzję o przerwaniu w czynnościach służbowych sędziego Jakuba Iwańca ze względu na „charakter i wagę popełnionych przez niego czynów”. Żurek podkreślił, że była to „decyzja konieczna – bo nie możemy przymykać oczu na rażące naruszenia prawa i uchybienia godności urzędu”.

 

 

Według niego, sędzia Iwaniec dopuścił się szeregu poważnych przewinień – od prowadzenia posiedzeń bez zawiadomienia prokuratora, przez rozpatrywanie zażaleń bez jego udziału, po podważanie umocowania prokuratorów prowadzących śledztwo i uznawanie ich decyzji za nielegalne”.

Minister Żurek zawiesił sędziego Jakuba Iwańca. Jest komunikat resortu

Zdaniem szefa MS, takie działania nie tylko łamią obowiązujące przepisy, ale podważają fundamenty wymiaru sprawiedliwości i zaufanie obywateli do państwa. „O treściach niezliczonych wpisów Pana sędziego już nie wspomnę. Każdy, kto te fundamenty narusza, musi liczyć się z konsekwencjami. Każdy” - oświadczył Żurek.

Komunikat w tej sprawie wydało we wtorek także ministerstwo sprawiedliwości. Wskazano w nim, że „w toku pełnienia obowiązków orzeczniczych sędzia Iwaniec dopuścił się szeregu naruszeń prawa procesowego przy rozpoznawaniu zażaleń obrońcy podejrzanego na decyzje dotyczące zatrzymania, przymusowego doprowadzenia oraz zastosowania środków zapobiegawczych”.

Więcej

Waldemar Żurek Fot. PAP/Leszek Szymański
Waldemar Żurek Fot. PAP/Leszek Szymański

Żurek powołał zespół prokuratorów ds. neosędziów. Zapowiada też pozwy regresowe

W tym kontekście resort wskazał, że sędzia m.in. nie powiadomił oskarżyciela publicznego o terminie posiedzenia, pomimo wypadku „niecierpiącego zwłoki” i rozpoznał zażalenia bez udziału oskarżyciela publicznego. Jak czytamy, sędzia Iwaniec wydał postanowienie, wedle którego prokuratorzy prowadzący śledztwo mieli nie posiadać należytego umocowania do wydania decyzji o zatrzymaniu i zastosowaniu środków zapobiegawczych, a same czynności uznał za „nielegalne i bezzasadne”.

Ponadto - według MS - sędzia Iwaniec przy wydawaniu rozstrzygnięć nie zapoznał się z pełnym materiałem śledztwa ani nie rozważył wszystkich zarzutów zawartych w zażaleniach. Zdaniem resortu, działania te stanowią „oczywistą i rażącą obrazę prawa”, kwalifikowaną jako przewinienie dyscyplinarne na mocy przepisów ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych.

Sędzia Jakub Iwaniec zawieszony

MS przypomina, że w związku z tymi działaniami Iwańca, Prokuratura Krajowa złożyła wniosek o wszczęcie wobec sędziego postępowania oraz równocześnie zwróciła się do MS o jego zawieszenie w czynnościach służbowych do czasu podjęcia uchwały przez sąd dyscyplinarny ze względu na „charakter i wagę popełnionych przez niego czynów”.

Wobec Iwańca w ubiegłym tygodniu rzecznik dyscyplinarny Ministra Sprawiedliwości, tzw. rzecznik ad hoc, sformułował kolejne zarzuty. W nawiązaniu do nich ministerstwo sprawiedliwości wskazywało, że sędzia umieszczając liczne wpisy na platformie X prowadził działalność publiczną „niedającą pogodzić się z zasadami niezależności sądów”.

Więcej

Zobacz galerię (5)
Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Marcin Obara
Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Marcin Obara

Ziobro na komisji śledczej: byłem inicjatorem zakupu systemu Pegasus [NASZE WIDEO]

Przed rokiem Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Najwyższego wnioski o uchylenie immunitetu mianowanym w czasach PiS rzecznikom dyscyplinarnym sędziów Piotrowi Schabowi oraz Przemysławowi Radzikowi i Michałowi Lasocie, a także Jakubowi Iwańcowi. Jak wówczas przekazywała PK, w ocenie prokuratora materiał dowodowy „uzasadnił dostatecznie podejrzenie, iż sędziowie Lasota, Iwaniec i Radzik popełnili czyny wyczerpujące znamiona przestępstw ukrywania dokumentów i niedopełnienia obowiązków”, zaś Schab „nie podjął jakichkolwiek działań zmierzających do wydania akt”. Chodziło o nieprzekazanie tych akt rzecznikom „ad hoc”.

Sprawa sędziego Iwańca. W tle m.in. "afera hejterska"

Ostatnio SN odmówił uchylenia immunitetu Iwańcowi w sprawie zarzutu dotyczącego „ukrywania akt postępowań dyscyplinarnych”. Uchwała Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN w tej sprawie nie jest prawomocna. Prokuratura złożyła w tym tygodniu do SN zażalenie w tej sprawie.

Wobec sędziego Iwańca toczą się już – na różnych etapach – inne sprawy immunitetowe w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN. Od grudnia zeszłego roku SN rozpoznaje już wniosek o uchylenie immunitetu sędziemu Iwańcowi w związku z tzw. aferą hejterską. Do tego wniosku SN ma powrócić na początku października br.

Więcej

Akta sprawy Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Akta sprawy Fot. PAP/Łukasz Gągulski

Jest prawomocny wyrok dla „Małej Emi” za pomówienie i znieważenie Waldemara Żurka

Z kolei w związku z innym z wątków związanych z tzw. aferą hejterską SN już w połowie lutego br. odmówił uchylenia immunitetu Iwańcowi. Wniosek kieleckiej prokuratury w tamtej sprawie miał związek z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia na przełomie 2018 i 2019 roku przestępstwa „wielokrotnego pomówienia” ówczesnego sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie, a obecnie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Lutowa decyzja SN pozostaje nieprawomocna, tu także na rozpoznanie czeka zażalenie prokuratury.

To był stek nieprawd i bzdur wylanych pod moim adresem, jakobym miał się wcielać w rolę anonimowego hejtera – komentował sędzia Iwaniec, odnosząc się do tamtej sprawy. (PAP)

nl/ pab/ mrr/ pap/

Zobacz także

  • Waldemar Żurek. Fot. PAP/Marcin Obara
    Waldemar Żurek. Fot. PAP/Marcin Obara

    Żurek: nie wykluczam, że partie namawiające do przemocy będą delegalizowane

  • Waldemar Żurek. Fot. PAP/Albert Zawada
    Waldemar Żurek. Fot. PAP/Albert Zawada

    Prokurator Generalny powołał specjalny zespół śledczy ds. zbadania aktów dywersji na kolei

  • Waldemar Żurek i Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk/Art Service
    Waldemar Żurek i Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk/Art Service

    Żurek o Ziobrze: to nie osoba podejrzewana decyduje o tym, gdzie może być przesłuchiwana

  • Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Kosiniak-Kamysz: Konflikt ze strony prezydenta z ministrem sprawiedliwości się pogłębia

Serwisy ogólnodostępne PAP