O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trening polskich piłkarek przed meczem z Danią. Patalon: wystawię najmocniejszy skład [NASZE WIDEO]

Choć polskie piłkarki nie mają już szans na awans do ćwierćfinału Euro 2025, to selekcjonerka Nina Patalon na sobotni mecz z Danią zamierza wystawić najmocniejszy skład. Biało-czerwone chcą zdobyć pierwszą bramkę i pierwszy punkt w mistrzostwach Europy.

Wcześniej Polki przegrały z Niemkami 0:2 oraz Szwedkami 0:3 i zajmują czwarte miejsce w grupie C.

- Zespoły, z którymi przyszło nam grać w tej grupie mają wspólny mianownik. Grają na dużej intensywności. Mają podobny styl. Jednak Dania jest najbardziej elastyczna taktycznie. Często zmienia ustawienie. Wiadomo było, że Niemki będą grały w określony sposób. Szwedki są zespołem, który potrafi przechodzić do posiadania, przyśpieszać i dobrze regulują tempo gry. Natomiast Dunki próbują szukać przewagi w bocznych sektorach lub w środku, w zależności od tego, gdzie znajduje się piłka i Pernille Harder. Jeśli chodzi o intensywność i jakość działań, to zbliżony zespół do poprzednich rywali - oceniła Patalon.

Trenerka nie będzie wprowadzała wielu zmian na mecz trzeciej kolejki fazy grupowej.

- Nie widzę powodu, żeby w najważniejszych meczach, a mecze na Euro takie są, nie wystawiać najlepszych zawodniczek. Ustawienia personalne były wypracowane dużo wcześniej. Z Dunkami chcemy zagrać jak najlepiej, najmocniejszym zespołem od początku - zapewniła.

Więcej

Emilia Szymczak, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Emilia Szymczak, fot. PAP/Darek Delmanowicz

Jest najmłodszą zawodniczą w polskiej kadrze. Tak mówi o swoim transferze do Barcelony. "Spełnienie marzeń" [ NASZE WIDEO]

Pomimo braku szans na awans do ćwierćfinału, Patalon mecz z Danią traktuje priorytetowo.

- Do każdego meczu przygotowuję się tak samo, ale ten jest wyjątkowy, bo jest na Euro. Mówię to również zawodniczkom. To mecz na turnieju finałowym mistrzostw Europy i cały czas mamy o co grać. Chcemy zdobyć bramkę, najlepiej o jedną więcej od przeciwnika - zadeklarowała.

Patalon uważa, że reprezentacja Polski ma do wyciągnięcia wiele wniosków z Euro 2025.

- Poziom europejski jest poziomem światowym. Wyciągniemy wszystkie wnioski, żeby reprezentacja nadal się rozwijała i żeby skorzystała na tym cała polska piłka. Nawet jeśli chodzi o szkolenie u podstaw - stwierdziła trenerka.

Więcej

Iga Świątek i Amanda Anisimova Fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN/NEIL HALL
Iga Świątek i Amanda Anisimova Fot. PAP/EPA/ADAM VAUGHAN/NEIL HALL

Mistrzyni kontra dziewczyna po przejściach. Świątek z Anisimovą w finale Wimbledonu

Największą gwiazdą reprezentacji Danii jest ofensywna pomocniczka Bayernu Monachium Parnille Harder, a liderką polskiej drużyny jest napastniczka Barcelony Ewa Pajor.

- Zespół duński bez Harder jest zupełnie inny. To fakt, który rzutuje na każdy obszar gry. Ewa i Pernille to piłkarki o zupełnie innych profilach. Ewa jest typową napastniczką i gra zdecydowanie wyżej. Pernille próbuje więcej rozgrywać. Jest hybrydą pomiędzy pomocniczką i napastniczką. Ma dużą swobodę taktyczną. Na pewno ma ogromny wpływ na grę duńskiej drużyny - oceniła Patalon.

Selekcjonerka nie wyklucza, że w meczu z Danią zagra bardziej ofensywnie niż w starciach z Niemcami i Szwecją.

- Jeśli ktoś myśli, że chcemy tylko kontratakować i grać nisko w obronie, to jest w błędzie. To jedna z możliwości prowadzenia gry. Jednak Szwedki odebrały nam ten atut w sposób wyrachowany. Wymaganie dominowania na boisku jeszcze nie jest możliwe. Staramy się równoważyć nasza grę w bronieniu i atakowaniu. W dwóch poprzednich meczach nasi przeciwnicy byli na tyle silni, że to oni nas zdominowali, a my staraliśmy się w każdy możliwy sposób znaleźć drogę do bramki. W meczu z Niemkami przychodziło nam to łatwiej, bo atakowały ośmioma zawodniczkami. Byliśmy szybcy i skuteczni w odbiorze piłki. Szwedki miały inny styl gry i trudniej nam się było temu przeciwstawić. Z Danią będziemy chciały zagrać ofensywniej. Jeśli zachowamy więcej spokoju, to będziemy w stanie wyprowadzić ataki. Jednak naszym celem nie jest większe posiadanie piłki za wszelką cenę - wyjaśniła.

Duńskie piłkarki jako jedyne na Euro 2025 przekroczyły barierę 120 km przebiegniętych w jednym meczu.

- Mój zespół też co mecz przekracza bariery. Trafiliśmy właśnie do takiej grupy. Rywalki mają dobre warunki fizyczne. To dla nas oczywiste i chcemy się temu przeciwstawić. Cieszy mnie fakt, że jesteśmy w stanie zaadaptować się do wymagań takiego meczu, choć popełniamy różne błędy. W naszym zespole są jeszcze duże rezerwy. Możemy to wypracować, ale potrzebujemy do tego czasu - podkreśliła Patalon.

W reprezentacji Polski zdolne do gry są wszystkie zawodniczki poza Pauliną Dudek, która doznała kontuzji w meczu z Niemkami.

- Za nami dwa bardzo intensywne mecze. Wiemy, jakie turniej niesie ze sobą wymagania, ale trzeba temu sprostać. Na takim poziomie i z tymi rywalami przyszło nam się mierzyć po raz pierwszy. Trzeba być zawsze przygotowanym i podejmować wysiłek z pełną koncentracją i zaangażowaniem - powiedziała Patalon.

Polskie piłkarki nie grały jeszcze z Dunkami za kadencji Patalon, która rozpoczęła się w 2021 roku.

- Powinno być to dla nas korzystne, ale nie ma to większego wpływu na nasze przygotowania - oznajmiła.

Mecz Polska - Dania w Lucernie rozpocznie się w sobotę o godzinie 21.

Z Lucerny - Maciej Gach(PAP)

mg/ krys/ ał/

Zobacz także

  • Piłkarze reprezentacji Polski Robert Lewandowski i Paweł Wszołek. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Piłkarze reprezentacji Polski Robert Lewandowski i Paweł Wszołek. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Półfinał baraży. Na tym obiekcie zagra reprezentacja Polski

  • Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak
    Race rzucone na boisko przez polskich kibiców podczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata z Holandią. PAP/Piotr Nowak

    Tak wyglądają realia piłki nożnej w Polsce. FIFA ukarała finansowo PZPN za mecz Holandią

  • Radość reprezentanta Albanii Juljana Shehu podczas meczu Serbi-Albania, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
    Radość reprezentanta Albanii Juljana Shehu podczas meczu Serbi-Albania, fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC

    Trener Albańczyków zabrał głos po losowaniu. "Dobrze znamy Polaków"

  • Reprezentacja Ukrainy, fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Reprezentacja Ukrainy, fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Specjalnie dla PAP

    Listkiewicz o barażach: Ukraińcom byłoby wygodniej zagrać oba mecze w Polsce

Serwisy ogólnodostępne PAP