Tropikalne choroby pustoszą Kubę. Większość ofiar śmiertelnych stanowią osoby niepełnoletnie
Pozarządowa organizacja praw człowieka Kubańskie Obserwatorium Konfliktów (OCC) oraz niezależne media zarzucają władzom Kuby zaniżanie liczy zmarłych na dengę i chikungunyę, choroby roznoszone przez komary.
Według przedstawicieli OCC cytowanych przez Radio Marti, a także portalu 14ymedio podana w poniedziałek przez kubańskie ministerstwo zdrowia liczba 33 zmarłych odbiega od stanu faktycznego.
OCC powołując się na relacje internautów, w tym rodzin zmarłych na dengę i chikungunyę, oszacowało, że na wyspie na obie choroby zachorowało ze skutkiem śmiertelnym co najmniej 87 osób.
Także Radio Marti oraz portal 14ymedio uznały podaną przez rząd liczbę zmarłych za zbyt niską, odnotowując że w wielu miastach w ostatnich dniach doszło do paraliżu pracy zakładów pogrzebowych.
W poniedziałek kubańskie służby medyczne poinformowały, że na dengę zmarło 12 zainfekowanych osób, zaś na chikungunyę – 22. Wiceminister zdrowia Carilda Pena Garcia wyjaśniła, że większość ofiar śmiertelnych obu chorób stanowią osoby niepełnoletnie.
Według kubańskich służb medycznych szczególnie szybko przybywa na wyspie zachorowań na chikungunyę. Dotychczas zanotowano ich już prawie 40 tys.
zat/ sp/ sma/