Trump zaingerował w sport akademicki. Chce ograniczenia wpływu wielkiego biznesu
Prezydent USA Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenie wykonawcze przewidujące ograniczenie wpływu wielkiego biznesu na sport akademicki, szczególnie w futbolu amerykańskim i koszykówce mężczyzn.
Według Białego Domu rozporządzenie zablokuje „płatności od osób trzecich, typu pay-for-play” dla sportowców. Jak podkreślono, nie wpłynie to na uczciwe wynagrodzenie rynkowe za reklamę marki.
Decyzja prezydenta nakazuje amerykańskim urzędnikom „wyjaśnienie” statusu prawnego studentów-sportowców, co - według Białego Domu - ma pomóc w zachowaniu stypendiów oraz równych warunków rywalizacji w sporcie kobiet i dyscyplinach niedochodowych.
Trump podpisał rozporządzenie. Chodzi o sport akademicki
– Zmiany dotyczące płatności stworzyły w ostatnich latach chaotyczne środowisko, które zagraża finansowej i strukturalnej stabilności sportu akademickiego – ocenił Biały Dom.
Agencja Reutera przypomniała, że National Collegiate Athletic Association (NCAA), organizacja zarządzająca amerykańskim sportem akademickim, przez długi czas zabraniała studentom-sportowcom otrzymywania jakiegokolwiek wynagrodzenia za działalność sportową poza stypendiami. Miało to na celu zachowanie amatorskiego charakteru sportu akademickiego i zapewnienie uczciwych warunków rekrutacji.
Niemniej, w czerwcu 2021 r. NCAA zatwierdziła tymczasową politykę, która pozwoliła studentom-sportowcom na zarabianie pieniędzy poprzez sprzedaż praw do swojego imienia i wizerunku (NIL). Mogą oni być wynagradzani, na przykład, za rozdawanie autografów czy reklamowanie produktów lub firm - pod warunkiem, że jest to zgodne z prawem stanu, w którym znajduje się uczelnia.
W marcu 2025 r. NCAA trwale zniosła przepis zabraniający studentom-sportowcom negocjowania umów przed zapisaniem się na uczelnie.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ szm/ pap/