Trump w Egipcie: druga faza rozmów w sprawie planu pokojowego już się rozpoczęła
Druga faza rozmów w sprawie planu pokojowego w Strefie Gazy już się zaczęła - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z prezydentem Egiptu Abdel Fatah el-Sisim. Trump mówił też o możliwości zniesienia sankcji wobec Iranu.
Podczas powitania z egipskim prezydentem w Szarm el-Szejk w kuluarach szczytu pokojowego w tym kurorcie, Trump został zapytany, kiedy rozpoczną się rozmowy na temat drugiej fazy jego planu pokojowego.
- Cóż, już się zaczęły. Z mojego punktu widzenia już się zaczęły (...) Można już zacząć czyszczenie... jeśli spojrzysz na Gazę, jest dużo do wyczyszczenia - powiedział Trump.
Amerykański prezydent przyjechał do Egiptu, by podpisać wraz z innymi przywódcami z 35 krajów świata jego plan pokojowy dla Strefy Gazy. Pierwsza jego faza obejmowała zawieszenie broni, częściowe wycofanie się wojsk izraelskich i wymianę więźniów, do czego już doszło.
Kolejne obejmują m.in. rozbrojenie Hamasu, wprowadzenie międzynarodowych sił stabilizacyjnych, czy utworzenie apolitycznych władz w Strefie Gazy pod nadzorem międzynarodowej Rady Pokoju, na której czele stanąć ma sam Trump, a czołową rolę odgrywać były brytyjski premier Tony Blair, uważany za pomysłodawcę planu.
Trump przybył do Egiptu na szczyt pokojowy
Trump zapewniał Sisiego o pełnym poparciu dla Egiptu, mówił o jego kluczowej roli w rozmowach z Hamasem i stwierdził, że chciałby, by również i on zasiadł w Radzie Pokoju. Sisi również chwalił Trumpa, podkreślając, że tylko on mógł doprowadzić do zakończenia wojny. Zaznaczył jednak, że chce dopilnować, by zawieszenie broni pozostało w mocy.
Amerykańscy negocjatorzy - Steve Witkoff i zięć prezydenta Jared Kushner, zapewnili, że są stale zaangażowani we wdrożenie porozumienia. Sekretarz stanu Marco Rubio stwierdził, że stwarza ono szanse na nowe otwarcie dla całego regionu, a poniedziałek jest najważniejszym dniem dla Bliskiego Wschodu od 50 lat.
- Tylko 50 lat? - zażartował Trump.
Amerykański prezydent mówił też, że zamierza również podjąć rozmowy pokojowe z Iranem, zaznaczając, że chce też tego Teheran.
- Te sankcje są bardzo surowe, ale w pewnym momencie powiedzą: chcemy znieść sankcje. W końcu będzie pokój. Myślę, że z Iranem będzie dobrze - ocenił.
Oskar Górzyński (PAP)
osk/ mal/