Ukraina otrzyma od Unii 3,2 mld euro, których wypłata była niepewna
Państwa UE w piątek dały zielone światło czwartej wypłacie z unijnego instrumentu na rzecz Ukrainy w kwocie 3,2 mld euro. Przekazanie tych pieniędzy było niepewne w związku z ograniczeniem autonomii organów antykorupcyjnych, którą po krytyce europejskich stolic ukraińskie władze przywróciły.
Jest to czwarta regularna wypłata z unijnego Instrumentu na rzecz Ukrainy, którą UE przekazuje na pokrycie bieżących wydatków tego państwa, co ma wspomóc jego finanse nadwyrężone wojną z Rosją. „Celem tego finansowania jest przede wszystkim wzmocnienie stabilności makrofinansowej Ukrainy i wsparcie funkcjonowania jej administracji publicznej” - podkreśliła Rada UE w wydanym w piątek komunikacie.
Wsparcie bezzwrotne i tanie pożyczki
Łącznie Kijów otrzyma w ramach instrumentu 50 mld euro, które będą wypłacane w transzach do 2027 r. 17 mld euro ma stanowić wsparcie bezzwrotne, natomiast 33 mld euro Ukraina otrzyma w formie tanich pożyczek gwarantowanych przez państwa UE.
Pieniądze wypłaca Komisja Europejska po tym, jak zielone światło dadzą państwa członkowskie. Takie decyzje kraje podejmują na podstawie postępów Kijowa w realizowaniu planu dla Ukrainy. Jego częścią jest harmonogram reform, które Ukraina powinna zrealizować w ramach procesu przystępowania do Unii w ciągu najbliższych czterech lat.
Kolejna wypłata z Instrumentu na rzecz Ukrainy znalazła się pod znakiem zapytania po tym, jak ukraiński parlament przyjął 22 lipca br. ustawę ograniczającą niezależność organów do walki z korupcją: Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) i Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Komisja Europejska podkreślała, że obie te instytucje stanowią kamień węgielny rządów prawa w Ukrainie, i wzywały Kijów do przywrócenia ich autonomii. Zmianę krytykowała także część unijnych stolic, od której zgody uzależniona jest wypłata środków z unijnego instrumentu. Na ulice Ukrainy po raz pierwszy od wybuchu wojny masowo wyszli ludzie.
Prezydent Ukrainy w trybie pilnym zaproponował ustawę przywracającą autonomię NABU i SAP. Po jej przyjęciu przez parlament Ukrainy KE uznała, że przywrócone zostały „kluczowe zabezpieczenia gwarantujące niezależność organów antykorupcyjnych”.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ mms/gn/