O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Amerykańskie media: Musk rozmawiał z Trumpem, zanim publicznie wyraził skruchę

Miliarder Elon Musk rozmawiał prywatnie z prezydentem USA Donaldem Trumpem przed opublikowaniem wpisu, w którym przyznał, że żałuje swoich niektórych postów na temat szefa państwa - powiadomił w środę dziennik "New York Times".

Donald Trump i Elon Musk Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG/POOL
Donald Trump i Elon Musk Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG/POOL

Musk zadzwonił do Trumpa w poniedziałek późnym wieczorem - ujawnił "NYT", powołując się na trzy źródła.

Według serwisu Axios akcja przeprosin zaczęła się po rozmowie telefonicznej, którą Musk przeprowadził z szefową gabinetu prezydenta Susie Wiles i wiceprezydentem J.D. Vance'em.

Więcej

Elon Musk, fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL/POLITICO POOL
Elon Musk, fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL/POLITICO POOL

Musk żałuje postów o Trumpie. "Poszły za daleko"

Według źródeł portalu biznesmen rozmawiał z Wiles w piątek; później do rozmowy dołączono też Vance'a. Jak napisał Axios, rozmowa pokazała, że Musk chciał załagodzić napięcia w swoich stosunkach z Trumpem po ich ostrym sporze w mediach społecznościowych.

Axios zaznaczył, że Vance to bliski sojusznik Muska. Miliarder miał należeć do osób, które przekonywały Trumpa do ogłoszenia kandydatury Vance'a na wiceprezydenta podczas kampanii w 2024 r. Vance znalazł się więc w trudnej sytuacji, gdy doszło do sporu prezydenta z miliarderem.

Serwis ocenił, że działania podejmowane na rzecz pogodzenia Muska z Trumpem świadczą o tym, że obaj mogą zyskać na odbudowie relacji.

Osoby z otoczenia Trumpa przekazały, że prezydent czuł się "bardziej zraniony, niż zły" z powodu "zdradzenia" go przez Muska.

"Publiczne "przepraszam" od Elona by wiele pomogło" - powiedziała jedna z osób z otoczenia Trumpa. "Ale i tak nie uważam, że ta relacja będzie taka sama" - dodała.

Musk napisał w środę w serwisie X: "Żałuję niektórych swoich postów o prezydencie Donaldzie Trumpie z ubiegłego tygodnia. Poszły za daleko". Nie sprecyzował, które wpisy miał na myśli.

"Pomyślałem, że to było bardzo miłe, że to zrobił" - powiedział w środę Trump gazecie "New York Post", odnosząc się do skruchy wyrażonej przez miliardera. Prezydent nie ujawnił, czy zamierza puścić w niepamięć ich spór.

W ubiegłym tygodniu doszło do ostrej wymiany zdań między Trumpem a Muskiem, który niedawno zakończył pracę dla Białego Domu jako szef Departamentu Wydajności Rządu (DOGE). Musk nazwał prezydencki projekt ustawy budżetowej "paskudztwem", poparł wezwanie do jego impeachmentu, a nawet insynuował, że Trump, wspólnie z miliarderem Jeffreyem Epsteinem, wykorzystywał nieletnie dziewczęta.

Więcej

Elon Musk Fot. PAP/EPA/ POLITICO/FRANCIS CHUNG
Elon Musk Fot. PAP/EPA/ POLITICO/FRANCIS CHUNG

Trump: mam nadzieję, że Musk nie zażywał narkotyków w Białym Domu

Trump z kolei mówił, że jest "bardzo rozczarowany" swoim byłym bliskim doradcą. Ocenił, że Musk "oszalał" i zasugerował, że może zakończyć kontrakty zawarte między amerykańskim rządem i firmami Muska.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ szm/ ep/

Zobacz także

  • Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Główny negocjator Ukrainy: rozpoczynamy kolejną rundę rozmów z Amerykanami

  • Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Przydacz: obrona wschodniej flanki NATO nie może spoczywać tylko na barkach Europy Środkowej i Wschodniej

  • Flagi USA i UE. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. EduBFoto/Adobe Stock
    Flagi USA i UE. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. EduBFoto/Adobe Stock

    Władze USA grożą ograniczeniami dla europejskich dostawców usług

  • Zarekwirowana gotówka, fentanyl i pistolet w siedzibie Federalnego Biura Śledczego (FBI) Fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER
    Zarekwirowana gotówka, fentanyl i pistolet w siedzibie Federalnego Biura Śledczego (FBI) Fot. PAP/EPA/ERIK S. LESSER

    Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Serwisy ogólnodostępne PAP