O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kim jest sprawca ataku w Waszyngtonie? Media podają informacje

Pochodzący z Afganistanu Rahmanullah Lakanwal, podejrzany o atak w środę na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej w pobliżu Białego Domu w Waszyngtonie, współpracował w Afganistanie z amerykańskimi siłami specjalnymi - poinformował w czwartek portal stacji NBC, powołując się na rozmowę z bliskim krewnym mężczyzny.

Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Media relacjonują atak w Waszyngtonie Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Lakanwal w ciągu swojej dziesięcioletniej służby stacjonował m.in. w bazie w Kandaharze, gdzie wspierał wojska amerykańskie - przekazała NBC.

Rozmawiający z dziennikarzem krewny mężczyzny służył pod rozkazami Lakanwala.

Więcej

Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy. Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. USA podjęły decyzję ws. Afgańczyków

- To my byliśmy celem ataków talibów w Afganistanie – wspominał członek rodziny byłego afgańskiego żołnierza. - Nie mogę uwierzyć, że (mój bliski) mógł to zrobić - przyznał.

29-letni Lakanwal, który przybył do Stanów Zjednoczonych po przejęciu władzy przez talibów w Afganistanie w 2021 r. i osiedlił się w stanie Waszyngton, jest żonaty i ma pięciu synów. Dorastał w afgańskiej prowincji Chost.

Więcej

Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy, fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Służby na miejscu postrzelenia żołnierzy, fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

Trump o ataku na Gwardię Narodową: to był akt terroru

Tysiące obywateli Afganistanu wjechało do USA w 2021 r., gdy po wycofaniu armii amerykańskiej talibowie odzyskali kontrolę nad Kabulem. Wielu uciekinierów otrzymało specjalne wizy imigracyjne, oferowane Afgańczykom, którzy służyli ramię w ramię z armią USA podczas 20-letniej wojny. Inni uzyskali tzw. tymczasowy status humanitarny - przypomniała CBS News. (PAP)

os/ rtt/ know/

Zobacz także

  • Prezydent USA Donald Trump. EPA/GRAEME SLOAN
    Prezydent USA Donald Trump. EPA/GRAEME SLOAN

    Na stronie Białego Domu pojawiła się lista mediów, które Trump uznał za stronnicze

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    "Dobry zarówno dla Rosji, jak i dla Ukrainy". Biały Dom o planie pokojowym USA

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/GRAIG HUDSON
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/GRAIG HUDSON

    Nowy stadion w Waszyngtonie nazwany jego imieniem? Trump nalega

  • Viktor Orban i Donald Trump Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ
    Viktor Orban i Donald Trump Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ

    Orban po wizycie w Białym Domu: otrzymaliśmy całkowite zwolnienie z sankcji

Serwisy ogólnodostępne PAP