Verstappen wygrał wyścig Formuły 1 w Las Vegas. Obaj kierowcy McLarena zdyskwalifikowani
Czterokrotny mistrz świata Holender Max Verstappen z Red Bulla wygrał wyścig Formuły 1 o Grand Prix Las Vegas, 22. rundę cyklu. To było jego 69 w karierze zwycięstwo w wyścigu F1, a szóste w sezonie 2025. Obaj kierowcy McLarena Brytyjczyk Lando Norris i Australijczyk Oscar Piastri zostali przez zespół sędziów sportowych zdyskwalifikowani po wyścigu.
Dyskwalifikacja dla obu kierowców Mclarena
W bolidach McLarena po zakończeniu rywalizacji ujawniono nieprawidłowości techniczne. Panele podłogowe w samochodach były cieńsze niż wymagane 9 milimetrów, co wykazał pomiar wykonany po wyścigu w Las Vegas. Mistrz świata Lewis Hamilton został już w tym roku także zdyskwalifikowany w Chinach za podobne naruszenie przepisów w swoim Ferrari.
Po stracie punktów wywalczonych przez kierowców McLarena w Las Vegas obrońca tytułu Max Verstappen zajmuje drugie miejsce ex aequo w klasyfikacji generalnej z Piastrim i traci tylko 24 punkty do prowadzącego Norrisa.
McLaren zapowiada odwołanie od tej decyzji.
Przebieg wyścigu F1 w Las Vegas
Już na starcie wyścig nie zaczął się zbyt dobrze dla ruszającego z pierwszej linii Norrisa. Brytyjczyk na pierwszym zakręcie nie zablokował atakującego go Verstappena i wypadł z toru. Spadł na drugą pozycję, w chwilę później wyprzedził go także Russell. Za czołówką doszło do kraksy, Brazylijczyk Gabriel Bortoleto (Kick Sauber) uderzył w bolid Kanadyjczyka Lance Strolla z Aston Martina. Oba samochody zostały uszkodzone, kierowcy się wycofali.
Później w trakcie wyścigu do żadnych poważnych kolizji już nie doszło, drobne stłuczki nie miały wpływu na przebieg rywalizacji. W wyścigu zdecydowanie prowadził Verstappen, Holender miał taką przewagę nad rywalami, że nawet kiedy zjechał do pit stopu na zmianę opon, to na trasę wrócił na pierwszej pozycji ze stratą 1,5 s do Norrisa.
Początkowo słabiej niż się spodziewano jechał Piastri, po starcie spadł na siódmą lokatę. Później jednak systematycznie odrabiał straty i gdyby nie dyskwalifikacja, zająłby czwarte miejsce.
Dobrze wypadł Włoch Andrea Kimi Antonelli z Mercedesa, który dojechał jako piąty, choć startował z 17. pola. Ostatecznie, dzięki decyzji sędziów, może świętować 3 miejsce. Za nim uplasowali się Monakijczyk Charles Leclerc z Ferrari i Hiszpan Carlos Sainz Jr. z Williamsa.
W połowie dystansu po zmianie opon za Norrisem jechał Russell, który miał około 3 s przewagi nad Verstappenem. Holender miał jednak od Brytyjczyka lepsze tempo i go bez problemów wyprzedził.
- Nie chcę zrobić niczego głupiego, nie chcę stracić podium, widzę, że Max jest szybszy - tłumaczył się przez radio Russell.
Następna 23. runda mistrzostw świata F1 - Grand Prix Kataru zostanie rozegrana 30 listopada.
Wyniki (po dyskwalifikacji McLarena):
1. Max Verstappen (Holandia/Red Bull Racing) 1:21.08,429
2. George Russell (W. Brytania/Mercedes) strata 23,546 s
3. Andrea Kimi Antonelli (Włochy/Mercedes) 30,488
4. Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 30,678
5. Carlos Sainz (Hiszpania/Williams) 34,924
6. Isack Hadjar (Francja/Racing Bulls) 45,257
7. Nico Huelkenberg (Niemcy/Kick Sauber) 51,134
8. Lewis Hamilton (W. Brytania/Ferrari) 59,369
9. Esteban Ocon (Francja/Haas) 60,635
10. Oliver Bearman (W. Brytania/Haas) 70,549
Czołówka klasyfikacji MŚ F1 (po dyskwalifikacji McLarena):
1. Lando Norris (McLaren) 390 pkt
2. Oscar Piastri (McLaren) 366
Max Verstappen (Red Bull) 366
4. George Russell (Mercedes) 294
5. Charles Leclerc (Ferrari) 226
6. Lewis Hamilton (Ferrari) 152
7. Kimi Antonelli (Mercedes) 137
8. Alex Albon (Williams) 73
9. Isack Hadjar (Racing Bulls) 51
10. Nico Huelkenberg (Kick Sauber) 49
Klasyfikacja konstruktorów:
1. McLaren 756 pkt - mistrz świata
2. Mercedes 431
3. Red Bull 394
4. Ferrari 378
5. Williams 121
6. Racing Bulls 87
wha/ kp/