Warszawa. Nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE w formule Gymnich
W środę po południu w Warszawie rozpoczęło się nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich UE w formule Gymnich. Tematami spotkania są głównie bezpieczeństwo światowe i współpraca z USA, gościem honorowym jest szef MSZ Wielkiej Brytanii David Lammy.
Do Warszawy przyjechali szefowie dyplomacji największych krajów UE, w tym szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot oraz nowy minister spraw zagranicznych Niemiec Johann Wadephul. W rozmowach uczestniczy także wysoka przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas, którą wcześniej, w środę w południe, szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski przyjął w siedzibie MSZ. Wśród tematów ich rozmowy były: 17. pakiet sankcji przeciw Rosji, gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy i finansowanie obronności.
Radosław Sikorski: musimy poinformować Ukraińców na poważnie, na co mogą liczyć
Minister Sikorski mówił we wtorek, że majowe rozmowy w formule Gymnich to w dziedzinie polityki zagranicznej najważniejsze spotkanie polskiej prezydencji. Sikorski zaznaczył, że nieformalna formuła spotkania umożliwia unijnym ministrom swobodne "naradzenie się, co będzie dalej". Podkreślił, że odbywa się ono w kluczowym momencie dla wojny rosyjsko-ukraińskiej, w której USA zmniejszają swoje zaangażowanie w negocjacje, a wojna w Ukrainie trwa. "Więc my - jako Europejczycy - musimy poinformować Ukraińców na poważnie, na co mogą liczyć do końca tego roku i w perspektywie następnego" - wskazał szef MSZ.
Gościem honorowym spotkania jest szef MSZ Wielkiej Brytanii David Lammy
W środę przed rozpoczęciem spotkania Sikorski wyraził zadowolenie, iż możliwe jest ponowne włączenie w rozmowy w ramach tego forum Wielkiej Brytanii, która choć nie jest już członkiem UE, to jest ważnym sojusznikiem Polski i Unii.
Minister @sikorskiradek po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych 🇬🇧 @DavidLammy ⬇️ pic.twitter.com/ubIOpNYcV4
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) May 7, 2025
Lammy podkreślił, że choć Wielka Brytania opuściła UE, to on cieszy się, że może omówić ważne kwestie z partnerami z państw unijnych, w tym wsparcie dla broniącej się Ukrainy oraz kwestie bezpieczeństwa w Europie, ale też istotnych problemów poza nią, takich jak konflikt Indie-Pakistan, sytuacja na Bliskim Wschodzie czy w Sudanie.
Zarówno Kallas jak i pozostali ministrowie przed rozpoczęciem rozmów podkreślali, że głównymi tematami obrad będzie bezpieczeństwo, rosyjska agresja na Ukrainę. Zwracali także uwagę na nowe wyzwanie w światowej polityce międzynarodowej, czyli konflikt między Indiami i Pakistanem. Niektórzy ministrowie wskazywali również na dramatyczną sytuację w Strefie Gazy i cierpienie ludności cywilnej.
Kallas podkreśliła, że rozmowy w Warszawie będą dotyczyły m.in. tego, co więcej kraje europejskie mogą zrobić w obliczu rosyjskie wojny w Ukrainie. "Mogę powiedzieć, że pracujemy nad 17. pakietem sankcji, aby naprawdę wywrzeć presję na Rosję" - zapowiedziała.
Kallas: przedmiotem dyskusji są też zmiany w relacjach UE ze Stanami Zjednoczonymi
Dodała, że przedmiotem dyskusji są też zmiany w relacjach UE ze Stanami Zjednoczonymi. Odpowiadając na pytania dziennikarzy o konflikt indyjsko-pakistański podkreśliła, że nikomu on nie służy i UE stara się obniżyć napięcie. Inne pytania dotyczyły tego, jakie są oczekiwania od nowego niemieckiego rządu. Kallas zwracała uwagę na to, że Niemcy są dużym krajem Europy i np. wszystko, co dzieje się w ekonomii Niemiec ma wpływ na gospodarki innych krajów europejskich. Dodała - pytana o oczekiwania - że nowa rządowa koalicja będzie przywiązywała duże znacznie do wydatków na obronność.
Sytuacja w Strefie Gazy
Kallas mówiła też o sytuacji w Strefie Gazy, zwróciła uwagę, że państwa europejskie mają wspólne stanowisko i popierają rozwiązanie dwupaństwowe. Podkreślała też zaangażowanie Europy w pomoc humanitarną dla Palestyńczyków. Ale - jak powiedziała - teraz dużym problemem jest to, że ta pomoc nie dociera do potrzebujących. Podkreśliła gotowość UE do pomocy w dystrybucji pomocy humanitarnej.
Towarzyszący Kallas minister Sikorski zwrócił uwagę, że Polska właśnie wysłała w pełni akredytowanego ambasadora do Izraela. Szef polskiej dyplomacji mówił też, że żyjemy w "interesujących czasach" i rozmowy w formule Gymnich są szansą dla ministrów do opracowywania strategii w wielu obszarach.
Głos zabrali też wspólnie ministrowie SZ Niemiec i Francji. Johann Wadephul podkreślił, że Francja i Polska są połączone z Niemcami poprzez Trójkąt Weimarski. Nawiązał do trudnej historii polsko-niemieckiej, mówił jak bardzo Warszawa ucierpiała w wyniku wojny i reżimu nazistowskiego. Dodał, że Niemcy muszą być zawsze świadomi odpowiedzialności, jaka na nich ciąży. Dlatego - jak mówił - Niemcy są wdzięczni, że są dzisiaj zjednoczeni z Polską w przyjaźni i solidarności. Podkreślił, że jest to konieczne bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ w Europie trwa nowa wojna Rosji z Ukrainą, której wspólnie sprzeciwiają się państwa europejskie. Mówił też o wspólnych działaniach na rzecz bezpieczeństwa i zmianach w niemieckim prawie dotyczących wydatków na obronność.
Jean-Noel Barrot: Europa stoi w obliczu poważnych wyzwań
Jean-Noel Barrot dodał, że Europa stoi w obliczu poważnych wyzwań. W ich kontekście podkreślił znacznie współpracy niemiecko-francuskiej w obszarze bezpieczeństwa, konkurencyjności, gospodarki czy nowych technologii. Mówił, że bezpieczeństwa jest dzisiaj bardzo szeroko testowane przez rosyjską wojnę agresywną na Ukrainie.
Spotkania w formule Gymnich mają charakter nieformalny. Stwarza to okazję do bardziej otwartej dyskusji i refleksji o charakterze strategicznym, ułatwiającej późniejsze wypracowywanie konsensusu na forum UE. Nazwa "Gymnich" pochodzi od położonego nieopodal Bonn zamku, gdzie w 1974 r. odbyły się po raz pierwszy rozmowy w tej formule.
W ramach spotkania w formule Gymnich w środę po południu rozpoczęła się sesja robocza i nieformalna dyskusja na temat kluczowych kwestii w relacjach UE ze Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.
W czwartek przed południem zaplanowano nieformalną dyskusję w gronie UE o agresji Rosji wobec Ukrainy, a potem sesję roboczą w gronie UE w sprawie relacji Unia–USA.Po południu ma odbyć się doorstep ministrów państw kandydujących i potencjalnie kandydujących do UE (Albania, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Macedonia Północna, Mołdawia, Serbia, Turcja, Ukraina oraz Kosowo) i nieformalny lunch roboczy, podczas którego odbędzie się dyskusja na temat wyzwań dla europejskiej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w szczególności budowania odporności wobec zagrożeń hybrydowych.
Do udziału w dyskusji UE27 zostali zaproszeni szefowie MSZ wybranych krajów kandydujących i aspirujących do UE.
W czwartek po godz. 16, jako ostatni punkt wydarzenia, zaplanowano konferencję prasową. (PAP)
kos/ wni/ par/gn/