O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Washington Post: USA i Izrael nie zgadzają się co do roli Iranu w atakach Hamasu

Przedstawiciele USA i Izraela podają różne oceny co do stopnia zaangażowania Iranu w sobotnie ataki Hamasu na Izrael - zauważa w poniedziałek dziennik "Washington Post". Według oficjeli z Waszyngtonu nie ma dotąd dowodów na to, by Iran uczestniczył w planowaniu i przygotowaniu ataków.

Tel Aviv. Fot. PAP/EPA
Tel Aviv. Fot. PAP/EPA

Jak zaznacza gazeta, oceny wydawane przez przedstawicieli Izraela są bardziej kategoryczne, jeśli chodzi o rolę Iranu.

"Irańczycy są zaangażowani" - powiedział rzecznik Sił Obronnych Izraela ppłk Richard Hecht. Izraelski MSZ tymczasem zamieścił na swoim koncie na Twitterze fragment artykułu "Wall Street Journal", który stwierdził że operacja była przygotowywana od sierpnia przez irańskich Strażników Rewolucji we współpracy ze wspieranymi przez Teheran grupami, nie tylko z Hamasem, ale też z libańskim Hezbollahem. Doniesienia te były oparte o źródła w obu organizacjach terrorystycznych i w syryjskim reżimie. Miał je potwierdzić również anonimowy europejski oficjel.

Więcej

Fot. PAP/DPA/Ilia Yefimovich
Fot. PAP/DPA/Ilia Yefimovich

Reuters: dziesiątki ofiar śmiertelnych izraelskiego ostrzału Dżabalii w Strefie Gazy

Przedstawiciele Waszyngtonu tymczasem konsekwentnie twierdzą, że nie widzieli dotąd żadnych dowodów na bezpośredni udział irańskiego reżimu w przygotowaniu ataków. Takie stanowisko przekazał szef dyplomacji USA Antony Blinken w serii niedzielnych wywiadów, zaznaczając jednocześnie, że USA podążą "tam, gdzie zaprowadzą nas dowody". Według CNN, w podobny sposób o sprawie wypowiedziała się jego zastępczyni Victoria Nuland podczas zamkniętej telekonferencji z kongresmenami.

"Nie znaleźliśmy tego związku, ale to nie oznacza, że nie znajdziemy" - powiedziała Nuland. Zarówno ona, jak i inni urzędnicy zaznaczali, że Iran od dawna wspiera i zbroi Hamas, jednak nie ma dotąd dowodów świadczących o ich zaangażowaniu w ostatnie ataki.

Republikanie, w tym były prezydent Donald Trump oskarżają z kolei administrację Bidena, że pomogła sfinansować ataki Hamasu, wskazując na zawarty niedawno układ z Iranem, w ramach którego USA odblokowały zamrożone środki Iranu z handlu ropą w zamian za uwolnienie czterech obywateli USA. Biały Dom tłumaczył jednak, że 6 mld dolarów, które zostały przeniesione na konta w Katarze są pod ścisłą kontrolą Waszyngtonu i mogą być wydawane tylko na żywność, leki i inne cele humanitarne. Według USA, jak dotąd Iran nie wydał "ani centa" z tych pieniędzy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
gn/

Zobacz także

  • Redakcja Washington Post w Waszyngtonie, fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS
    Redakcja Washington Post w Waszyngtonie, fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

    "Washington Post" będzie zwalniał pracowników. Jest zapowiedź Jeffa Bezosa

  • Pióropusz rdzennego mieszkańca Ameryki Północnej Fot. PAP/EPA/ALI HAIDER
    Pióropusz rdzennego mieszkańca Ameryki Północnej Fot. PAP/EPA/ALI HAIDER

    Śledztwo dziennikarskie "Washington Post". Ponad 3 tys. indiańskich dzieci zmarło w szkołach z internatem

  • Donald Trump. Fot. EPA/SHAWN THEW
    Donald Trump. Fot. EPA/SHAWN THEW

    "Washington Post": nie wiadomo, czy Putin przyjąłby propozycje Trumpa ws. zakończenia wojny z Ukrainą

  • Właściciel "Washington Post" Jeff Bezos. Fot. EPA/ROBERT PERRY
    Właściciel "Washington Post" Jeff Bezos. Fot. EPA/ROBERT PERRY

    Jeff Bezos broni swej decyzji o tym, że "Washington Post" o nie poprze Harris. Czytelnicy rezygnują z prenumeraty

Serwisy ogólnodostępne PAP