Włosi migrują na święta. Ceny biletów lotniczych w kraju rekordowe
Nawet o 700 proc. wzrosły we Włoszech przed Bożym Narodzeniem ceny biletów lotniczych na trasach między północą a południem kraju, przez co za bilet z Mediolanu do Katanii na Sycylii trzeba zapłacić więcej niż za lot z Rzymu do Nowego Jorku.
W okresie wielkiego powrotu na święta mieszkańców południa, zwłaszcza Sycylii i Sardynii, z północnej części kraju, gdzie pracują lub studiują, ceny biletów lotniczych, także niskokosztowych linii, wzrastają kilkakrotnie w porównaniu ze standardowymi cenami. To rezultat ogromnego popytu.
Dziennik „Il Messaggero” podał, że najdroższe są bilety powrotne na trasie Mediolan-Katania (437 euro) i Mediolan-Palermo (406 euro). Ceny biletów ze stolicy Lombardii do miast w Kalabrii przekraczają 300 euro.
Lot za ocean tańszy niż krajowy
Tańsze od połączeń krajowych są za to loty do wielu miast w innych krajach Europy, a nawet do Nowego Jorku - odnotowano.
Włoskie media informują, że ci, którzy nie chcą przepłacać, wybierają inne rozwiązania. Ustalono na przykład, że taniej z Mediolanu do Katanii można polecieć przez Kraków. Oszczędza się wtedy ponad 100 euro.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/ know/