O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"To wydarzenie dekady". Umowa na pierwsze 111 wozów bojowych Borsuk podpisana

Pierwsza umowa wykonawcza na 111 bojowych wozów piechoty Borsuk została w czwartek zawarta między Agencją Uzbrojenia a PGZ i wchodzącą w jej skład Hutą Stalowa Wola. Chcemy zamówić ich więcej, to jest dopiero początek - podkreślił szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Paweł Supernak
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Paweł Supernak

Umowa została podpisana w czwartek w warszawskim Wojskowym Centrum Edukacji Obywatelskiej, z udziałem m.in. szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, szefa MAP Jakuba Jaworowskiego oraz szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka. W imieniu wojska umowę podpisał zastępca szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch, ze strony przemysłu - prezes PGZ Krzysztof Trofiniak oraz prezes Huty Stalowa Wola Wojciech Kędziera.

Zawarty pomiędzy Agencją Uzbrojenia a Polską Grupą Zbrojeniową i Hutą Stalowa Wola kontrakt dotyczy 111 pojazdów wraz z pakietami logistycznym oraz szkoleniowym i opiewa na 6,5 mld zł. 

Dostawy pojazdów rozpoczną się w tym roku i potrwają do 2029 r. Poza zamówionymi w czwartek wozami wojsko otrzyma jeszcze 5 już zbudowanych maszyn; łącznie 116 maszyn pozwoli na wyposażenie dwóch batalionów piechoty zmechanizowanej. Czwartkowa umowa obejmuje też pakiet szkoleniowy i logistyczny oraz sporządzenie dokumentacji technicznej do produkcji seryjnej.

Umowę ramową na ponad tysiąc bojowych wozów piechoty Borsuk i niemal 400 wozów specjalistycznych na tym samym podwoziu podpisał w lutym 2023 r. ówczesny szef MON Mariusz Błaszczak (PiS). Borsuki mają zastąpić powszechnie używane do tej pory w Wojsku Polskim BWP-1 - przestarzałe poradzieckie konstrukcje z lat 60., które do tej pory nie doczekały się żadnej głębszej modernizacji. Projekt stworzenia w pełni polskiego wozu został rozpoczęty w 2014 roku, gdy szefem MON był Tomasz Siemoniak; pierwszy prototyp powstał w 2017 roku.

Podpisana w czwartek umowa wykonawcza - z zapewnionym finansowaniem - pozwoli na faktyczne rozpoczęcie produkcji wozów; jej zawarcie było od miesięcy wyczekiwane przez wojsko i przemysł, opóźniało się jednak m.in. ze względu na kwestie finansowe i trudności techniczne.

Więcej

Straż Graniczna Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Straż Graniczna Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Siemoniak: Straż Graniczna ma nowy instrument do zapewnienia bezpieczeństwa

Podczas uroczystości minister Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Borsuk to pierwszy tego typu pojazd, który od podstaw został wyprodukowany i wymyślony w Polsce, na użytek polskiej armii. Wyraził nadzieję, że pojazd ten dostępny będzie też w innych wersjach, które następnie sprzedawane będą sojusznikom.

"Chcemy zamówić więcej Borsuków, 111 to jest dopiero początek" - podkreślił. Przyznał jednocześnie, że konieczne jest zwiększenie zdolności produkcyjnych polskiego przemysłu. Jak mówił, "łatwiej się podpisuje umowy ramowe, nie mając gotowego produktu, sprzętu, nie mając tego w pełni przygotowanego, i nie realizując tego za swoich rządów".

Kosiniak-Kamysz ocenił, że dla świata polskich militariów zamówienie Borsuków, to "wydarzenie dekady". "To pierwszy tak zaawansowany projekt, cały od początku do końca polski" - podkreślił.

Z kolei minister Jaworowski mówił, że Borsuk to produkt, w którego powstanie zaangażowanych jest wiele różnych firm, zarówno wchodzących w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej - poza HSW to np. OBRUM, Rosomak S.A. czy Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne - jak również instytucje akademickie, jak WAT, Akademia Sztuki Wojennej, czy Politechnika Warszawska, a także przedsiębiorstwa prywatne, w tym przede wszystkim WB Electronics.

"Wszyscy oni odpowiadają za to, że możemy tu dziś stać i ogłaszać, można powiedzieć, rewolucję dla wojsk zmechanizowanych i pancernych, bo to naprawdę wejście w nową erę dla tych wojsk" - dodał szef MAP. Jak mówił, proces opracowania i powstania Borsuka trwał ponad 10 lat, ale - zauważył - w porównaniu z czasem trwania tego typu projektów w innych krajach "nie mamy się czego wstydzić.

Zgodził się z nim szef PGZ, który podkreślił, że w powstanie Borsuka zaangażowanych jest ponad 20 firm, dla których kontrakt na te maszyny "rozpoczyna nową ścieżkę".

BWP Borsuk. Wyposażenie i uzbrojenie

Wyprodukowany przez Hutę Stalowa Wola BWP Borsuk oparty jest na uniwersalnej, modułowej platformie gąsienicowej (UMPG); wyposażony jest w zdalnie sterowany system wieżowy (ZSSW-30). Załogę stanowi 3 żołnierzy: dowódca, operator uzbrojenia oraz kierowca. Pojazd jest przeznaczony do transportu 6 żołnierzy w rejon pola walki, przy zapewnieniu odpowiedniego poziomu ochrony, jest - zgodnie z wymaganiami wojska - przystosowany m.in. do pokonywania przeszkód wodnych.

Prędkość maksymalna podczas przemieszczania się po drogach utwardzonych wynosi 65 km/h, a pływania 8 km/h. Masa bojowa pojazdu w wariancie podstawowym wynosi 28 ton.

Bardzo ważnym elementem Borsuka jest opracowany przez Hutę Stalowa Wola S.A. wraz z WB Electronics S.A., zdalnie sterowany system wieżowy (ZSSW-30), którego główne uzbrojenie stanowi armata automatyczna Bushmaster Mk.44S. Umożliwia ona prowadzenie ognia z wykorzystaniem pięciu różnych typów amunicji, w tym amunicji programowalnej. Uzbrojenie pomocnicze, zintegrowane z wieżą, stanowi sprzężony z armatą zmodyfikowany 7,62 mm karabin maszynowy UKM-2000C. Dodatkowe uzbrojenie stanowi ponadto podwójna wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych.

Polskie hity zbrojeniówki: Borsuk, Rak, Piorun, Grot 

Wiceszef MON Paweł Bejda powiedział, że wieża ZSSW-30 to jedna z najnowocześniejszych konstrukcji tego typu na świecie; podkreślił, że może być montowana na różnych typach pojazdów, a zatem może stać się polskim "hitem eksportowym". Wtórował mu wiceminister Cezary Tomczyk, który zwrócił się do zagranicznych odbiorców, podkreślając zalety polskiego sprzętu. "Mamy najwyższej klasy produkty - takie jak Borsuk, ale też samobieżne moździerze Rak, wyrzutnie Piorun czy karabinki Grot" - wyliczał.

Wozy bojowe piechoty to jedne z podstawowych typów pojazdów wykorzystywanych przez współczesne armie - to opancerzone i uzbrojone w różną broń - np. armatę automatyczną, wyrzutnie przeciwlotnicze i przeciwpancerne oraz karabiny maszynowe pojazdy na kołach lub gąsienicach, których głównym zadaniem jest transport żołnierzy piechoty i wsparcie ich na polu bitwy. W Wojsku Polskim obecnie brak tego typu nowoczesnych pojazdów, a najbardziej rozpowszechnione pozostają BWP-1.(PAP)

mml/ mrr/ mow/ mar/
 

Zobacz także

  • Pierwszych 15 seryjnych wozów bojowych Borsuk zostało w czwartek przekazanych wojsku. Fot. PAP/	Jakub Borowski
    Pierwszych 15 seryjnych wozów bojowych Borsuk zostało w czwartek przekazanych wojsku. Fot. PAP/ Jakub Borowski

    Pierwsze Borsuki trafiły do wojska. Szef Agencji Uzbrojenia: bezpieczne dla żołnierzy, niebezpieczne dla przeciwnika [NASZE WIDEO]

  • Bojowy Wóz Piechoty „Borsuk”. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Bojowy Wóz Piechoty „Borsuk”. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Szef MON i minister ds. UE: z programu SAFE Polska może otrzymać 100 mld euro lub więcej

  • Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Kinga Majewska
    Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Kinga Majewska

    Szef MON: Polska liczy na 120-130 mld zł z unijnego programu pożyczkowego na obronność

  • Władysław Kosiniak-Kamysz w bazie wojskowej w podrzeszowskiej Jasionce, fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Władysław Kosiniak-Kamysz w bazie wojskowej w podrzeszowskiej Jasionce, fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Szef MON odwiedził polskich i norweskich żołnierzy w Jasionce [NASZE WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP